Krew, przemoc i filozofia. „Battle Angel Alita” — recenzja mang 1-4
Najwyższa pora spojrzeć w przeszłość i zapoznać się z oryginalną Alitą.
O grubość muru od śmierci. „Atak Tytanów” – recenzja mang 1-5
Jak to jest żyć w świecie, w którym dosłownie tylko mur oddziela nas od strasznej śmierci w trzewiach potworów?
Początek drogi. „Miecz zabójcy demonów” – recenzja 1. tomu mangi
W 2020 roku Miecz zabójcy demonów został nominowany do najbardziej prestiżowej nagrody przyznawanej mangom: Tezuka Osamu Cultural Prize.
Chociaż jesteśmy siostrami… „Citrus” – recenzja mang 1–5
Kiedy w życiu Yuzu pojawia się nowa siostra, dziewczyna nie spodziewa się, jak wiele się zmieni.
Drapieżny kapitalizm w wersji szkolnej. „Kakegurui. Szał hazardu” – recenzja 1....
W pewnej japońskiej szkole uczniów ocenia się po tym, ile są w stanie zgarnąć pieniędzy w grach hazardowych. Wiele zmienia się, gdy w progu Hyakkao pojawia się Yumeko Jabami.
Fantazja, która staje się rzeczywistością. „Rok 1984” – recenzja powieści graficznej
Rok 1984 doprowadza do ostateczności koszmar, w którym polityka wyparła człowieczeństwo, a Państwo zdławiło wolność obywatelską.
Tajemnicza maska, młody archeolog i poważne problemy. „JoJo’s Bizarre Adventure” –...
Początkowe tomy „JoJo’s Bizarre Adventure” wprowadzają czytelnika w wykreowany świat.
Lucky Luke i psychoanaliza. „Daltonowie na kuracji” – recenzja komiksu
Czy doktorowi von Himbeergeistowi uda się uzdrowić legendarnych gangsterów i przywrócić ich na drogę prawa i sprawiedliwości?
Pozory mylą bardziej niż się spodziewali. „Piekielny raj” – recenzja mang...
Gabimaru, zwany Pustym, jest najlepszym shinobi wyszkolonym w wiosce Ukrytej w Kamieniu.
W poszukiwaniu nieuchwytnego. „Fullmetal Alchemist” – recenzja mang 1-5
Przygody braci braci Elric bawią, ale też nie są pozbawione poważniejszych wątków. Porównując mangę z serialem anime widać, że ta pierwsza, pomimo braku muzyki czy kolorów, potrafi mocniej zachwycić.
Tygrysołak pilnie poszukiwany. „Bungou Stray Dogs – Bezpańscy literaci” – recenzja...
Jeśli masz już dość w literaturze wilkołaków, zbrzydły ci centaury, a na syreny nie możesz patrzeć, może coś nowego wniesie… tygrysołak?