Śmiertelna partia szachów. „Bungou Stray Dogs – Bezpańscy literaci” – recenzja...
Gdy nie wiadomo, kto jest dobry, a kto zły, w chwili, kiedy nie można już ufać dotychczasowym przyjaciołom, trzeba zwrócić się do niedawnych wrogów
Szkolne życie nie jest takie złe „Horimiya” – recenzja mang 5-10
Mangi takie jak Horimiya pokazują mi, że najlepsze lata przeżywamy właśnie w szkolnych murach.
Przerwać milczenie. ,, Pięć. Nieopowiedziane historie kobiet zamordowanych przez Kubę Rozpruwacza”...
Co wiemy o Kubie Rozpruwaczu?
Mroczniejsza atmosfera. „Fullmetal Alchemist” – recenzja mangi, tomy 11-15
Od samego początku serii, Fullmetal Alchemist łączyło w sobie elementy poważne i komediowe. Czy trend ten nadal jest widoczny?
Z ulewy w deszcz. „Przewodnik lesbijski po katolickiej szkole” – recenzja...
„Przewodnik lesbijski po katolickiej szkole” to książka, której się nie spodziewamy, patrząc na okładkę i opis fabuły. To mądry obyczaj, poruszający problematykę dyskryminacji i wykluczenia, na jakich polach może doświadczyć człowiek na świecie, w swoim kraju, mieście, szkole, jak również – w rodzinie.
Ich marzeniem jest pokój. „Niechciany następca” – recenzja książki
Tego typu niepewność pojawiła się u mnie przed lekturą "Niechcianego następcy".
Odwieczna walka dobra ze złem. „Bungou Stray Dogs – Bezpańscy literaci”...
Ci, którzy jeszcze nie zaczęli podróży z Bezpańskimi literatami, powinni zrobić to natychmiast.
Gasnący płomień nadziei. „Bungou Stray Dogs – Bezpańscy literaci” – recenzja...
Póki historia trwa, jest nadzieja na zwycięstwo: będzie ono jednak słono kosztować.
Podróż do lat dzieciństwa. „Małe Licho i lato z diabłem” –...
Książki te, choć skierowane do młodszego czytelnika, z pewnością wywołają też uśmiech na twarzy dorosłych.
Jesteśmy zasobem narodowym. „Opowieść podręcznej. Powieść graficzna” – recenzja książki
Opowieść podręcznej Margaret Atwood, choć ma już trzydzieści sześć lat, przeżywa swoją „drugą młodość” w czasach współczesnych.
Siła jest kobietą. „Marvel. Superbohaterki” – recenzja książki
Każdy może być superbohaterem, nawet kobieta. I nie trzeba do tego specjalnych mocy, wystarczy wewnętrzna siła.