King jakiego nie znałam. „Baśniowa opowieść” – recenzja książki

-

Za przekazanie egzemplarza recenzyjnego książki Baśniowa opowieść do współpracy recenzenckiej dziękujemy Wydawnictwu Albatros.

Gdy okazało się, iż król horroru, Stephen King, wydaje powieść fantastyczną o nastoletnim chłopcu, pragnącym uratować swojego schorowanego psa przed śmiercią, poczułam się zaskoczona i zaintrygowana. Wiedziałam, że koniecznie muszę sprawdzić Baśniową opowieść. 

Początek historii

Najnowsza powieść Stephena Kinga to historia siedemnastoletniego Charliego, który jako mały chłopiec stracił mamę, a jego pogrążony w żałobie ojciec topił smutki w kieliszku. Z czasem tata nastolatka wygrywa walkę z nałogiem i razem z synem prowadzi stosunkowo normalne życie. Charlie wie jednak, że fakt, iż jego rodzic nie nadużywa już alkoholu, to w pewnym stopniu element umowy, którą chłopiec zawarł z Bogiem lub inną nadprzyrodzoną siłą. Pewnego wieczoru zrozpaczony chłopiec uklęknął i zaczął gorliwie modlić się, sam nie wiedząc do kogo. Zaprzysięgał, że jeśli ojciec przestanie pić, to on zrobi wszystko, o co zostanie poproszony przez adresata pacierza.

Przyjaźń, która zmieniła życie

Życie Charliego zmienia się diametralnie, gdy poznaje pana Botwitcha oraz jego psa Radar. Chłopak, zobowiązany swoją przysięgą, oferuje pomoc schorowanemu sąsiadowi, a z czasem się z nim zaprzyjaźnia. Okazuje się, że starszy mężczyzna ma wiele tajemnic, a na jego posesji znajduje się przejście do Innego Świata – baśniowej krainy Empis.

Część pierwsza

Baśniowa opowieść to obszerna książka, bowiem liczy ponad siedemset stron. Muszę przyznać, że lektura szła mi na początku opornie, ponieważ akcja rozwijała się w dość wolnym tempie. Wiemy, że Charlie trafi prędzej czy później do baśniowej krainy, co zdradza opis powieści, okazuje się jednak, iż stanie się to gdzieś w połowie lektury. Ma to swoje zalety, bo czekamy na ten moment, ciekawi co takiego kryje tajemniczy świat. Jest to część obyczajowa, która mimo, iż rozwija się wolno, udowadnia talent Kinga do kreowania interesujących postaci i intrygujących historii.

Część druga

W kolejnych rozdziałach tempo również nie pędzi jak szalone, więc raczej stopniowo razem z bohaterem odkrywamy sekrety Empis i jej mieszkańców. Baśniowa kraina nie jest jednak cukierkowa, to miejsce pokrył mrok i szerząca się szarość. Autor przenosi czytelnika do świata pełnego magii i przedziwnych stworzeń, zmagającego się z ciążącą nad nim klątwą. King kreując Empis pokazał, że jego wyobraźnia nie zna granic. Postaci pojawiające się na drodze Charliego przywodziły mi na myśl kreatury rodem z Labiryntu Fauna Guillermo del Toro. Niby baśniowe, ale jednak także wzbudzające niepokój.

Opowieść

Autor z wyjątkową lekkością i łatwością przedstawił historię oczami i słowami Charliego, wykorzystując właśnie codzienną mowę, tak jakby to jego bohater snuł tę opowieść. Nie miałam w ogóle poczucia, że język narratora jest zbyt potoczny czy banalny. Powtórzę się, ale po raz kolejny King udowadnia, iż nie bez przyczyny uchodzi za wybitnego pisarza i gawędziarza. Autor doskonale dobiera język do swoich powieści, w tym przypadku nie mogło być inaczej.

Nie znałam takiego Kinga

Baśniowa opowieść to całkowicie inny King, jakiego znałam. Jestem zaskoczona, że król horroru ponownie podjął się powieści fantasy, która okazała się naprawdę niezła. Choć akcja została dość rozwleczona, to i tak bawiłam się przy tej lekturze nie najgorzej. Cicho liczyłam na odrobinę dreszczyku, może nawet mi go zabrakło. Jednak powieść z założenia miała być baśnią. Myślę, że udało się autorowi osiągnąć zamierzony cel.

Mam tylko jedną obawę. Dla osób po raz pierwszy sięgających po prozę Stephena Kinga książka może wydawać się zbyt poprawna. Również rozciągająca się akcja i prostolinijna fabuła dla co po niektórych okaże się nużąca, przez co zniechęcą się do książek króla horroru. A przecież nie jest to jego sztandarowy tytuł i raczej nie stanie się nim. Niemniej warto sięgnąć po Baśniową opowieść, jeśli tylko macie ochotę na odrobinę magii i mrocznych stworzeń.

Baśniowa opowieść
Baśniowa opowieść

Tytuł: Baśniowa opowieść

Autor: Stephen King

Liczba stron: 704

Wydawnictwo: Albatros

ISBN: 978-83-6733-818-9

Więcej informacji TUTAJ

podsumowanie

Ocena
7.5

Komentarz

Należy oddać Kingowi, że jego nowa powieść jest zarazem baśniowa i mroczna.
Natalia Jóźwiak Kłysz
Natalia Jóźwiak Kłysz
Zabiegana artystka, stale poszukująca nowych wyzwań. Lubi spędzać wolny czas przy grach komputerowych, jak również pochylić się czasem nad planszą. Próbuje robić ładne zdjęcia. Matka Smoków, a raczej jednego, który jest jeżem.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

Należy oddać Kingowi, że jego nowa powieść jest zarazem baśniowa i mroczna. King jakiego nie znałam. „Baśniowa opowieść” – recenzja książki