Skok do innego wymiaru. „FLUXX Rick and Morty” – recenzja gry

-

Jeśli chociaż raz myślałeś o miedzywymiarowej przygodzie u boku Ricka i Morty’ego, wydawnictwo Black Monk daje ci taką możliwość. Nowe wydanie klasycznego FLUXXa to zabawna gra karciana, w której z pewnością musisz być wężny!

Skok do innego wymiaru. „FLUXX Rick and Morty” – recenzja gry

FLUXX Rick and Morty to kolejna odsłona popularnej już serii FLUXX autorstwa Andrew Looneya, przeznaczona dla od 2 do 6 graczy. W tej prostej karciance zasady zmieniają się w mgnieniu oka, a soczysty humor, rodem z serialu animowanego od Netflixa, nadaje jej miedzywymiarowego charakteru. Za polskim wydaniem gry stoi wydawnictwo Black Monk. Czy warto dać się porwać przygodzie? Czas się przekonać.

Wielka przygoda, zamknięta w małym pudełku

W niewielkich rozmiarów pudełku, jak to bywało w poprzednich odsłonach FLUXXa, znajdziemy talię liczącą 110 kart. Jednak oprócz nowych zasad, celów, Fantów oraz akcji, znajdziemy również Zonki. Do dyspozycji mamy także 5 kart pomocy, które przydadzą się początkującym graczom. Na koniec jeden, najważniejszy, kartonik z białym rewersem, wyznaczający podstawowe zasady rozgrywki.

Skok do innego wymiaru. „FLUXX Rick and Morty” – recenzja gry

Można powiedzieć, że to właśnie on jest fundamentem gry i zawsze będzie leżeć za stole, od początku, do końca każdej partii. Ale o tym za moment. W pudełku nie brakuje również instrukcji, która, jak się okazuje, mimo prostych zasad, bardzo się przyda. Jedna strona została poświęcona regułom gry, natomiast na drugiej znajdują się najczęściej zadawane pytania. To zdecydowanie pomaga w momentach zwątpienia. Całość prezentuje się dobrze. Ilustracje widniejące na kartach oraz pudełku przedstawiają dobrze nam znane postacie i przedmioty z zabawnego serialu animowanego, przez które nieraz uśmiechniemy się sami do siebie.

Skok do innego wymiaru

We FLUXXie zasady zmieniają się z minuty na minutę. Na początku rozgrywki gracze posiadają na ręce po trzy karty, natomiast obowiązująca reguła to dobranie jednej karty i zagranie jednej karty. Gracze, zgodnie z tą zasadą, rozgrywają po kolei swoje tury i starają się spełnić warunki zwycięstwa, wyznaczone przez kartę celu, która obecnie leży na środku stołu. Wydaje się banalne, prawda? Cała zabawa zaczyna się dopiero wtedy, gdy wraz z postępem partii uczestnicy zabiorą się do zmieniania i modyfikowania podstawowej reguły gry lub wymogów niezbędnych do jej zakończenia.

Skok do innego wymiaru. „FLUXX Rick and Morty” – recenzja gry

Głównym kryterium zwycięstwa jest zebranie przed sobą określonej liczby konkretnych Fantów, wyznaczonych przez karty celu. Na przykład skolekcjonowanie dwóch dowolnych Mortych. Jednak, jak sami się przekonacie, trzeba będzie dobrze się nagimnastykować, by w odpowiednim momencie mieć dokładnie takie nagromadzone przedmioty, jakie widnieją właśnie na różowej karcie na środku stołu.

W osiągnięciu wiktorii pomogą lub przeszkodzą innym graczom karty akcji. To właśnie one w głównej mierze wprowadzają do gry interakcje między uczestnikami, nie zawsze te pozytywne. Dzięki nim będziemy mogli na przykład zresetować wszystkie dodatkowe zasady lub „zajumać” innemu graczowi jeden leżący przed nim przedmiot lub postać.

Ostatnim dostępnym rodzajem kart są Zonki. Gdy tylko jakiś pojawi się na twojej ręce, automatycznie musisz go wyłożyć przed siebie na stół. W przeciwieństwie do Fantów, czarne kartoniki uniemożliwiają wygraną graczowi, który zgromadził chociaż jednen z nich. Jednak spokojnie, w talii są karty, które pozwalają na pozbycie się niechcianych przedmiotów lub dodatkowe zasady, neutralizujące ich działanie.

Skok do innego wymiaru. „FLUXX Rick and Morty” – recenzja gry

O raju!

FLUXX Rick and Morty jest bardzo dynamiczną grą, jednak podczas tej szalonej wyprawy do innego wymiaru łatwo się pogubić. Jak na początku wszystko wydaje się jasne, tak z biegiem czasu i zwiększającą się liczbą nowych zasad, rozgrywka staje się coraz bardziej zawiła. Dlatego też nie trudno o pomyłki. Nam zdarzyło się przypadkowo ominąć kilka razy obowiązujące reguły, zwłaszcza, gdy na stole było ich naprawdę dużo. Dodatkowo niektóre Fanty oraz Zonki podczas zagrywania lub w czasie naszej tury, wymagają wypowiedzenia Powiedzonka, o którym także łatwo zapomnieć. Jak czytamy w instrukcji, gdy zdarzy nam się przemilczeć ów słowo, jedyną karą, jaka nas czeka, jest pogarda przyjaciół oraz utrata ich szacunku ;). Niemniej, stanowi to zabawny element gry, a powiedzonka są wyciągnięte prosto z serialu. Z pewnością rozbawi was, gdy któryś z graczy niektóre wypowiedzi będzie zaczynać lub kończyć słowami „O raju!”, naśladując przy tym przerażony głos Morty’ego.

Skok do innego wymiaru. „FLUXX Rick and Morty” – recenzja gry

„Ja chcę jeszcze raz!”

Zasady są banalnie proste, jednak długość rozgrywki ciężko tak naprawdę przewidzieć. Czasem do wygrania będzie nam potrzebne zaledwie pięć minut, a czasem nawet trzydzieści. Wszystko zależy od szczęścia. Niestety gra jest bardzo losowa, uczestnik nie ma kontroli nad tym, co za chwilę się wydarzy. Ma to swój urok, jak również można to potraktować jako wadę. Z pewnością przypadnie do gustu graczom ceniącym sobie dynamikę oraz humor, ale o planowaniu ruchu raczej możemy zapomnieć.

Co ciekawe, wszystkie wersje karcianki FLUXX można swobodnie mieszać. Każda talia, która dotychczas się ukazała, ma taki sam rewers. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by rozegrać FLUXX Rick and Morty bez dodawania podstawki gry. Wyjątkiem są dwie karty promocyjne, oznaczone gwiazdką, ich „moce” wręcz wymagają posiadania innej wersji FLUXXa. Ja, z uwagi na to, że nie miałam możliwości połączenia gier, usunęłam je z talii podczas rozgrywki, ponieważ okazały się zbędnym zapychaczem.

Skok do innego wymiaru. „FLUXX Rick and Morty” – recenzja gry

Musisz być wężny!

FLUXX Rick and Morty to zdecydowanie ciekawa propozycja dla fanów serialu z uwagi na zabawne smaczki, jak również dla osób lubujących się w szybkich i dynamicznych karciankach z dozą negatywnej interakcji. Nie polecam grania w dwie osoby, ponieważ rozgrywka w takim składzie staje się nieco monotonna. Warto zatem zaprosić do grania większą liczbę graczy, dzięki temu zabawa będzie znacznie ciekawsza i angażująca. Losowość karcianki może nie jest jej mocną stroną, ale jak już wspominałam, ma to swój urok. Gra nadrabia soczystym humorem oraz całą oprawą osadzoną w realiach serialu. Sprawdziłam ją z osobami, które wcześniej nie widziały netflixowej serii, a mimo to bawiły się równie dobrze co ja.

Skok do innego wymiaru. „FLUXX Rick and Morty” – recenzja gry

 

Tytuł: FLUXX Rick and Morty

Liczba graczy: 2-6

Wiek: 8+

Czas rozgrywki: 5-30 minut

Wydawnictwo: Black Monk

podsumowanie

Ocena
7

Komentarz

FLUXX Rick and Morty to propozycja dla fanów serialu oraz graczy ceniących sobie dynamikę i dobrą zabawę podczas rozgrywki. To pełna humoru karcianka, która przypadnie do gustu niemalże każdemu.
Natalia Jóźwiak Kłysz
Natalia Jóźwiak Kłysz
Zabiegana artystka, stale poszukująca nowych wyzwań. Lubi spędzać wolny czas przy grach komputerowych, jak również pochylić się czasem nad planszą. Próbuje robić ładne zdjęcia. Matka Smoków, a raczej jednego, który jest jeżem.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

FLUXX Rick and Morty to propozycja dla fanów serialu oraz graczy ceniących sobie dynamikę i dobrą zabawę podczas rozgrywki. To pełna humoru karcianka, która przypadnie do gustu niemalże każdemu.Skok do innego wymiaru. „FLUXX Rick and Morty” – recenzja gry