„Ruszyła maszyna po szynach ospale […]”. „Wsiąść do pociągu: Berlin” – recenzja gry planszowej

-

Moje wieczory z przyjaciółmi przeważnie kończą się graniem w planszówki. A jaka jest nasza po wieki wieków ukochana gra? Pociągi! Budząca wiele emocji, wyzwalająca adrenalinę i czasem generująca trochę kłótni przy planszówkowym stole. A jeśli klasyk akurat nam się nudzi, sięgamy po kolejne wersje tej fantastycznej produkcji. Wsiąść do pociągu (oryginalny tytuł: Ticket to Ride) to popularna i ceniona gra strategiczna stworzona przez Alana R. Moona i wydana przez Days of Wonder już prawie dwadzieścia lat temu! Od jakiegoś czasu możemy się cieszyć jej kolejną wersją, w której tym razem konstruujemy trasy w Berlinie.

Za przekazanie egzemplarza recenzyjnego gry Wsiąść do pociągu. Berlin do współpracy recenzenckiej dziękujemy Wydawnictwu Rebel.

Mniejszy i szybszy format klasyka

W klasycznej wersji tej planszówki gracze wcielają się w role przedsiębiorców kolejowych, którzy konkurują ze sobą, budując sieć kolejową na mapie. Głównym celem graczy jest ukończenie tras kolejowych, łącząc miejsca na mapie zgodnie z zadanymi trasami i celami. Wsiąść do pociągu cieszy się jednak ogromną popularnością i ma wiele wersji osadzonych w różnych regionach świata, takich jak: Wsiąść do pociągu: Europa, Wsiąść do pociągu: USA czy Wsiąść do pociągu: Indie. Każda z tych edycji wprowadza unikalne elementy i trasy kolejowe charakterystyczne dla danego regionu.



Tym razem poruszamy się po Berlinie, co przynosi nam kilka nowych i ciekawych przygód, a najważniejsza z nich to to, że aktualnie walczymy o dominację na trasach przeznaczonych dla pojazdów szynowych – zarówno tramwajów, jak i metra. Kolejną domeną mniejszego formatu gry jest ilość graczy – w Berlinie zabawimy się w od dwóch do czterech graczy i będzie to fantastycznie spędzony czas!

Wsiąść do Pociągu: Berlin
Wsiąść do Pociągu: Berlin
Co znajdziemy w pudełku?

Pudełko jest niewielkie, zgrabne i idealne do zabrania ze sobą na dłuższy bądź krótszy wyjazd. A może i na podróż pociągiem! Co w nim znajdziemy?

  • Plansza gry: mapa Berlina, na której gracze będą budować swoje trasy tramwajowe, a także linie metra.
  • Karty połączeń: różne trasy na mapie wraz z wymaganymi do ich zbudowania kolorami wagoników do ich zbudowania oraz liczbą punktów, jakie można otrzymać za ukończenie danego połączenia. To karty, które gracze otrzymują na początku gry, a przedstawiają tajne cele, czyli trasy do ukończenia, które pozwolą zdobyć dodatkowe punkty.
  • Karty wagoników: reprezentują różne kolory wagoników, które gracze będą zbierać, aby budować linie metra i tramwajów na planszy.
  • Pionki: gracze otrzymują pionki reprezentujące ich postępy w budowie tras.
  • Pionki punktów zwycięstwa: służą do śledzenia zdobytych punktów podczas rozgrywki.
  • Instrukcja: opis zasad rozgrywki oraz sposób zdobywania punktów.
Wsiąść do Pociągu: Berlin
Wsiąść do Pociągu: Berlin
No to pograjmy!

Jak wygląda rozgrywka? Jest szybka i przyjemna! Gracze otrzymują na początku gry pewną liczbę kart tras i kilka kart wagonów, a ich cel to łączenie miast na planszy i stawianie tras za pomocą swoich figurek metra oraz tramwajów. Kiedy dochodzi do wygranej? Gra kończy się po ustalonej liczbie rund lub po wyczerpaniu się dostępnych tras do ułożenia. Wygrywa gracz, który zdobył najwięcej punktów za ukończone połączenia.

Gra jest znana z prostych zasad, ale jednocześnie oferuje głębię strategiczną, co sprawia, że może być grana zarówno przez początkujących, jak i zaawansowanych miłośników gier planszowych.

Wsiąść do Pociągu: Berlin
Wsiąść do Pociągu: Berlin
A jak wrażenia?

Proste zasady gry sprawiają, że planszówka jest stosunkowo łatwa do nauczenia się i szybko zrozumiemy jej zasady, co czyni ją bardzo atrakcyjną dla graczy o zróżnicowanym poziomie zaawansowania. Zagramy w nią zarówno z młodszym bratem, przyjaciółką, jak i dziadkami – to gra odpowiednia dla graczy w różnym wieku i doskonała okazja do spędzenia czasu razem w gronie rodziny lub znajomych! Na uwagę zasługuje niezwykle przyjemna dla oczu oprawa graficzna: estetyczne, kolorowe plansze i karty, które odzwierciedlają niemieckie krajobrazy, sprawiają, że ​​rozgrywka jest estetyczną ucztą.

Wsiąść do Pociągu: Berlin
Wsiąść do Pociągu: Berlin

Jak w każdej planszówce, tak i w tej znajdzie się jednak kilka wad. Tym, co zwraca uwagę w „pociągach”, okazuje się być ogromna losowość, wprowadzająca element nieprzewidywalności do rozgrywki. Cała gra opiera się na kartach, które losowo dobierane są przez graczy. Dla zaawansowanych planszówkowiczów może się ona okazać zbyt prosta oraz szybka (pamiętajmy, że rozgrywka trwa tutaj około kwadransa). Mimo to ja bawiłam się świetnie!

„Ruszyła maszyna po szynach ospale [...]”. „Wsiąść do pociągu: Berlin” – recenzja gry planszowejTytuł: Wsiąść do Pociągu: Berlin

Liczba graczy: 2 – 4 osób

Czas gry: 10 – 15 minut

Wiek: +8 lat

Wydawnictwo: Rebel


* Lokomotywa i inne wiersze / Julian Tuwim ; [il. Marcin Piwowarski]. – Poznań: Wydawnictwo Ibis, cop. 2009

podsumowanie

Ocena
9.5

Komentarz

"Wsiąść do pociągu. Berlin" jest świetnym wyborem dla osób szukających zabawnej i relaksującej rozgrywki w gronie rodziny lub przyjaciół. To doskonały wybór dla miłośników gier planszowych, którzy cenią sobie rozgrywkę opartą na planowaniu i rywalizacji.
Sylwia Gierczak
Sylwia Gierczak
Pożeraczka książek, nieoficjalna mistrzyni świata w Heroes III oraz perfumoholiczka. Kocha łyse koty, Lanę del Rey i wierzy, że jej przeznaczeniem jest małżeństwo z S. Kingiem – w przyszłym życiu, oczywiście! W wolnych chwilach pisze swoją książkę i w ramach researchu zgłębia mroczne sekrety seryjnych morderców.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

"Wsiąść do pociągu. Berlin" jest świetnym wyborem dla osób szukających zabawnej i relaksującej rozgrywki w gronie rodziny lub przyjaciół. To doskonały wybór dla miłośników gier planszowych, którzy cenią sobie rozgrywkę opartą na planowaniu i rywalizacji.„Ruszyła maszyna po szynach ospale [...]”. „Wsiąść do pociągu: Berlin” – recenzja gry planszowej