Szkoła uwodzenia i seksualnej manipulacji. „Czerwona jaskółka” – recenzja filmu DVD

-

Niekiedy szczęście bywa tylko ulotnym doświadczeniem, niespodziewanie zamieniając się w niepewność o przyszłość. Czasami okrutne zrządzenie losu stawia człowieka w sytuacji, z której trudno się otrząsnąć, a wszelkie sposoby jej rozwiązania niosą przykre konsekwencje. Wówczas trzeba wybrać tak zwane mniejsze zło, a więc podjąć decyzję nie do końca idealną, ale dającą więcej pożytku niż jej alternatywa. Osoby będące w podobnej rozterce są w stanie zrobić wiele, by ratować swoich najbliższych, podejmują się zadań, których nigdy wcześniej nie mogłyby wykonać. Czerwona jaskółka w reżyserii Francisa Lawrence’a to historia oparta tym schemacie – główna bohaterka musi diametralnie zmienić swoje dotychczasowe życie. Wkracza w zupełnie obcą, nieznaną jej dotąd rzeczywistość. Czy będzie umiała się w niej odnaleźć, zostając mistrzynią manipulacji, oraz podporządkować swój umysł i ciało oczekiwaniom ludzi stawiających na pierwszym miejscu dobro państwa?
Okiem doświadczonego agenta

Scenariusz tej produkcji oparty jest na książce Jasona Matthewsa, który przez 33 lata był pracownikiem CIA. Nie oznacza to, że przedstawione w fabule wydarzenia są prawdziwe, ale z pewnością czas zawodowej praktyki ułatwił autorowi stworzenie tej historii. Pisał o czymś, co dobrze znał z własnego doświadczenia, miał świadomość tego, jak funkcjonują pewne instytucje i na podstawie posiadanej wiedzy stworzył fabułę z dość bulwersującymi scenami, momentami wywołującymi niedowierzanie i konsternację, gdyż trudno zaakceptować ich przebieg bez odwrócenia wzroku od ekranu. Jeśli nie gustujecie w filmach naruszających godność głównych bohaterów – ten obraz nie będzie dla was odpowiednią propozycją.

Szkoła uwodzenia i seksualnej manipulacji. „Czerwona jaskółka” – recenzja filmu DVD
Kadr z filmu „Czerwona jaskółka”

Dominika Egorova (Jennifer Lawrence) na skutek wypadku podczas występu na scenie traci szansę na karierę baletnicy. Traci środki do życia i w konsekwencji w pewnym sensie zostaje zmuszona do współpracy z agencją rządową. Aby jak najlepiej wywiązać się z powierzonych jej zadań, przechodzi szkolenie w ośrodku dla tak zwanych czerwonych jaskółek. Nauka nie będzie łatwa i przyjemna, gdyż jej cel to zdobycie umiejętności oszukiwania własnych uczuć, a także ciała. Jak odnajdzie się w nowej roli? Zaznaczam, że musicie być przygotowani na mocny przekaz bez rozczulających scen.

Sieć intryg i kłamstw

Francis Lawrence stworzył film o trudnym i niezbyt przyjemnym temacie. Powieść Matthewsa była według niego doskonałym materiałem do przedstawienia na ekranie. Jak wyszło to całe filmowe przedsięwzięcie? Mam względem niego dość mieszane uczucia.

Na pewno warto zwrócić uwagę na relację Dominiki ze stryjem Vanyą (Matthias Schoenaerts) – to właśnie on przychodzi do niej z pomocą w trudnym czasie. Nie mamy pewności, czy tak naprawdę kieruje się dobrem bratanicy, czy może próbuje wykorzystać sprzyjającą mu sytuację dla realizacji własnych celów. Łączy ich dziwna więź, znacznie przekraczająca relacje rodzinne. Z pewnością widzi on w dziewczynie nie tylko krewną, ale też atrakcyjną kobietę. Nie jestem w stanie zrozumieć jego postawy. Natomiast byłam przejęta losem Dominiki i w napięciu oczekiwałam na rozwój wydarzeń. Agenci rządowi to niebezpieczni i bezwzględni ludzie, dla których nie liczą się uczucia innych. Nie umiałam przewidzieć ich kolejnych kroków w tej niejasnej rozgrywce. Reżyser utrzymuje widzów w niepewności, tym samym bardzo dobrze wywiązując się z zadania podtrzymywania napięcia w oczekiwaniu na dalsze sceny.

Szkoła uwodzenia i seksualnej manipulacji. „Czerwona jaskółka” – recenzja filmu DVD
Kadr z filmu „Czerwona jaskółka”
Akcja bez strzelaniny

Czerwona jaskółka to dramat sensacyjny. Spodziewajcie się więc scen zastraszania, szantażu, torturowania, a nawet śmierci. Wszystkie te wydarzenia nie dzieją się z zawrotną prędkością – nie zobaczymy tu gangsterskich ucieczek ani policyjnych pogoni z bronią w ręku. Muszę przyznać, że pomimo niewielkiej dynamiki akcji nie do końca odnalazłam się w motywach agentów i całym planie, w który została wmanewrowana dziewczyna. Nie próbowałam dociekać sensu niektórych scen czy wypowiedzi postaci, gdyż bardziej interesowało mnie to jak Dominika uwolni się od dyktatury własnego stryja i jego współpracowników.

Muzyka odgrywa istotną rolę tylko na początku, kiedy poznajemy pasję protagonistki, oglądając, jak występuje w spektaklu baletowym. Zdjęcia też nie wyróżniają się niczym szczególnym, gdyż większość wydarzeń rozgrywa się w budynkach. Możemy poczuć surową i przytłaczająca atmosferę towarzyszącą Dominice podczas jej kilku przymusowych podróży służbowych. Pomimo to pasuje ona do klimatu produkcji. Nie odczuwałam wielkiej przyjemności podczas oglądania tego filmu, ale z ciekawością obserwowałam poczynania jednej z Czerwonych Jaskółek, której los nie był mi obojętny. Zdecydujcie sami, czy chcecie ją lepiej poznać.

Szkoła uwodzenia i seksualnej manipulacji. „Czerwona jaskółka” – recenzja filmu DVD


Tytuł oryginalny:
Red Sparrow

Reżyseria: Francis Lawrence

Rok powstania: 2018

Czas trwania: 2 godziny 18 minut

Paulina Adamczuk
Paulina Adamczuk
Indywidualistka szukająca nowych wyzwań. Pasjonatka literatury z zamiłowaniem do kryminałów, uwielbia zagadki i mroczne klimaty. Chętnie buja w obłokach oderwana od rzeczywistości poznając fantastyczny świat popkultury. Specjalista od spraw nieziemskich - nic, co trudne nie jest jej straszne. Nie zaczyna dnia bez uśmiechu, czarnej kawy i dobrej książki.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu