Łatwo i nieprzyjemnie. „Dywan z wkładką” – recenzja ebooka
Dywan z wkładką to nowy kryminał Marty Kisiel.
24 twarze szaleństwa. „Człowiek o 24 twarzach” – recenzja książki
Billy Milligan. Oszust, kryminalista i brutalny gwałciciel? Czy jedynie wykreowana przez nieprzychylnie nastawioną opinię publiczną medialna powłoka osobowości, która… nijak ma się do jego prawdziwej tożsamości?
Siła bohaterek książkowych, której wyjątkowo potrzebujemy
Tego marca skupmy się na wizerunkach fenomenalnych i inspirujących żeńskich bohaterek, tym razem tych książkowych, zasługujących na admirację i naśladowanie. Oto lista być może nie tych oczywistych i rozpoznawalnych, lecz zdecydowanie najsilniejszych, najbardziej kompleksowych żeńskich postaci w nie tak dawno wydanych pozycjach.
Kupujcie, nie zastanawiajcie się! „Biblioteka szaleńca” – recenzja książki
Biblioteka szaleńca to literacki album z największymi i najciekawszymi kuriozami wydawniczymi, jakie wyszły spod ludzkich rąk.
Ku chwale wielkich potworów. „Kłamca 2.5. Machinomachia” – recenzja książki
Nie jest żadną nowością, że Jakub Ćwiek ponownie wydaje swój cykl o nordyckim bogu kłamstwa, Lokim. Tym razem wszystkie tomy serii ukazały się nakładem...
Czas spełnić marzenia i zostać samurajami! „Orient” – recenzja mangi, tomy...
Pierwsze cztery tomy mangi Orient wzbudzają mocno mieszane uczucia.
O dziewczynie innej niż wszystkie. „Chemia serc” – recenzja książki
Ambitny nerd Henry spotyka w redakcji szkolnej gazetki Grace – zaniedbaną dziewczynę o mrocznej przeszłości.
Znów jest strasznie. „Kolejne upiorne opowieści po zmroku” – recenzja książki
Każdy w życiu czegoś się boi. Niektórzy ciemności, potwora spod łóżka, pająków, a jeszcze inni złych omenów czy ziszczenia się niekorzystnych wróżb. Jak powiedział...
Potwór pod łóżkiem. „The World of Lore: Potworne istoty” – recenzja...
Kiedy byłam małą dziewczynką, uwielbiałam zakradać się do sypialni rodziców, gdy w telewizji wyświetlano ulubiony serial mamy, Z Archiwum X. Wtedy moja wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach i po powrocie do pokoju wydawało mi się, że pod łóżkiem czai się coś złego, a w najciemniejszym kącie czyha upiorna postać, która tylko czeka aż zasnę.