Za przekazanie egzemplarza recenzenckiego komiksu Świat Akwilonu. Krasnoludy. Aral z Bractwa Świątyni. Tom 3, do współpracy recenzenckiej, dziękujemy Wydawnictwu Egmont.
Krasnoludy – krótkonodzy mistrzowie rzemiosła. Świat Akwilonu byłby zbyt nudny, gdyby nie wyczyny tych brodatych braci. Opowieści o losach tej utalentowanej rasy rozchodzą się we wszystkich kierunkach, a niektóre z nich liczą sobie setki, a nawet tysiące lat. Aral sam spisał jedną z nich, w której to jako młodzik wziął udział w niebezpieczniej misji, kiedy losy jego pobratymców były skazane na porażkę.
Bractwa
Trzeci tom Krasnoludów przedstawia kolejne bractwo, w sumie nie tylko opowiada o Bractwie Świątyni, ale też nawiązuje do dziejów, kiedy to nastąpiło stworzenie grupy. Historia Arala ma miejsce długo po legendarnych wydarzeniach, jednak te mimo tysiącleci dalej oddziałują na życie mieszkańców krasnoludzkich państw-twierdz. Nicolas Jarry zagmatwał sprawę jeszcze bardziej, omawiany album jest pamiętnikiem i ostatnim słowem bohatera, który przeżył prawie osiemset lat.
Jak widać, akcja zapowiada się dość ciekawie, a rysunki Paolo Deplano tylko podkreślają wspaniały obraz monumentalnych dzieł utalentowanych rzemieślników. Panują tu mrok, zło i chciwość – wiele negatywnych cech pobudzających wyobraźnię.
Dziennik inżyniera
Komiks Świat Akwilonu. Krasnoludy. Aral z Bractwa Świątyni. Tom 3 jest pamiętnikiem głównego bohatera. Po setkach lat życia poświęconego zwiedzaniu świata i szukaniu swojego miejsca, Aral musiał zmierzyć się z przeszłością i opisać to, czego doświadczył. W pamięci inżyniera szczególnie wyryło się jedno zdarzenie – misja podczas której doznał przemiany.
Wraz z mistrzem bractwa i jego bratanicą musieli odkryć znaczenie niedawnych wydarzeń. Były one o tyle istotne, że mogły doprowadzić do katastrofalnych dla ich gatunku zdarzeń. Weszli w posiadanie przedmiotu – klucza otwierającego wrota do pradawnej wiedzy, mrocznej i pełnej zła, stworzonej po to, by niszczyć i zdobywać władzę. Chroniona przez potężnego strażnika miała pozostać ukryta, tak się jednak nie stało. Nastało szaleństwo, które rozprzestrzeniało się nieubłaganie po mieście, niosąc tylko deprawację i śmierć.
Aral nie postradał zmysłów i wraz z Sienną próbowali uporać się z nadchodzącym zagrożeniem. Mimo sukcesu, przeżyte doświadczenia odmieniły życie i los obu inżynierów. Pozostali przy sobie, wspierając się wzajemnie, jednak spaczenie dało się im we znaki. Młodzieniec skrywał sekret, który nie pozwalał mu spać spokojnie. Zmagał się z demonami zrodzonymi w jego głowie. Nie mógł dalej pozostać z ukochaną, dlatego też postanowił ją opuścić i odnaleźć remedium na swój problem. Wyczyn wręcz karkołomny.
Krasnoludzkie pokusy
Rasa krótkonogich znana jest z wielu cech – pracowitości, rzemiosła, bitewnego zapału czy gromadzenia bogactwa, jak jednak historia przedstawiona w komiksach Świat Akwilonu wskazuje, krasnoludy są również przebiegłe, chciwe i zabójcze. W tym przypadku właśnie pokusy doprowadziły do różnych klęsk i upadku ich rasy. Wielu z nich, przepełnionych wielkimi marzeniami, próbowało odbudować królestwa i reputację – doprowadziło to również do stworzenia czterech najbardziej wpływowych bractw.
Świat Akwilonu. Krasnoludy. Aral z Bractwa Świątyni. Tom 3 jest wypełniony morałami. Nie pierwszy raz komiks z tego uniwersum przedstawia nam prawdy życiowe, które można przełożyć na wiele sposobów. Tym razem opowieść nawiązuje do chciwości i żądzy posiadania czegoś zakazanego. Konsekwencją jest walka nie tylko z przeciwnikami, ale losem i samym sobą. Rozmyślanie o przeszłości pozostawia spore rany, a wiedza, że nic z tym nie można zrobić, potrafi przybić nawet najbardziej doświadczonego życiowo mędrca.
Długa na tle innych wydań historia została napisana w ciekawy sposób. To dojrzała historia z morałem, dlatego też należy się jej mocne 7,5/10. Gdyby nie pewne oczywiste kwestie, ocena byłaby wyższa.
Tytuł: Świat Akwilonu. Krasnoludy. Aral z Bractwa Świątyni. Tom 3
Scenarzysta: Nicolas Jarry
Ilustrator: Paolo Deplano
Tłumacz: Maria Mosiewicz
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 60
EAN: 9788328166615
więcej informacji TUTAJ
