Gdy jedna gra się kończy, kolejna – zaczyna. „Kakegurui” – recenzja...
W Akademii Hyakkao, szkole, w której wartość ucznia ustala się w odniesieniu do jego szczęścia w hazardzie, a na szali można postawić własne życie.
O empatii w świecie licealistów. „Najgłośniej krzyczy serce” – recenzja książki
Okres dojrzewania, gdy z dzieci stajemy się dorosłymi, to etap pełen ekscytacji, emocji i zachodzących w naszych ciałach oraz umysłach przemian.
Fantazja, która staje się rzeczywistością. „Rok 1984” – recenzja powieści graficznej
Rok 1984 doprowadza do ostateczności koszmar, w którym polityka wyparła człowieczeństwo, a Państwo zdławiło wolność obywatelską.
To lubimy! — listopad
Pogoda nie przeszkodziła nam w eksplorowaniu różnych gałęzi popkultury – wręcz przeciwnie!
O dziewczynie innej niż wszystkie. „Chemia serc” – recenzja książki
Ambitny nerd Henry spotyka w redakcji szkolnej gazetki Grace – zaniedbaną dziewczynę o mrocznej przeszłości.
Studnia pełna smutku. „Srebrzyste Węże” – recenzja książki
Na kontynuację fascynujących Pozłacanych Wilków Roshani Chokshi przyszło nam trochę poczekać.
Z dziejów polskiego diabła. „Pożegnanie z diabłem i czarownicą” — recenzja...
W całej Europie sześćdziesiąt tysięcy kobiet i mężczyzn padło ofiarą polowań na wiedźmy.
Życie zbiegów jest niewyobrażalnie ciężkie. „The Promised Neverland” – recenzja mang...
Ile jeszcze będą musiały przecierpieć dzieci hodowlane, aby móc żyć bez obawy, że kolejne demony urządzą sobie na nich polowania?
Robi się coraz trudniej. „Miecz zabójcy demonów” – recenzja mang 3–4
Zabójca demonów nie ma chwili wytchnienia – przynajmniej nie w świecie, w którym te ludożercze potwory można spotkać prawie na każdym kroku.
Zabijał demony, umrze jako człowiek. „Hellblazer. Tom 1” – recenzja komiksu
Im bardziej intensywnie ktoś żyje, tym bardziej spektakularnie chciałby umrzeć. Gdyby Batman naprawiał swe auto i nagle został nim przygnieciony, albo przyczyną śmierci Supermana byłby czopek z kryptonitu, to zdecydowanie na twarzach fanów komiksów pojawiłby się grymas niezadowolenia. A co mogą powiedzieć zwolennicy Johna Constantine’a? Nic.
Polecamy na grudzień – książki
Doczekaliśmy się grudnia, a to oznacza nie tylko śnieżną aurę, sprzyjającą czytaniu, ale przede wszystkim fakt, iż niebawem skończy się 2020 rok! W jakie książki można się zaopatrzyć na zimowe popołudnia (spowite już mrokiem, bo o 15:00 robi się ciemno)? Poniżej znajduje się lista ciekawych pozycji.