Patrycja Szustak

Jest najprawdziwszym hobbitem, który kocha wszelkie zwierzęta, a najbardziej koty (jakby mogła wybrać swoje kolejne wcielenie, zostałaby grubym kotem). Przemieniła swój pokój w bibliotekę, na niekorzyść pleców mężczyzn, którzy musieli wnosić te wszystkie książki. Jej wzrost ułatwia zawinięcie się w kokon i oglądanie filmów oraz seriali całymi dniami. Lubi dobrą kawę, jednak jest zbyt leniwa, żeby ją zaparzyć.
206 Wpisy

-

14 komentarzy

Artykuły redaktora

Ile jest warte nasze życie? „Save Us” – recenzja książki

Zastanawiałam się wiele razy nad swoją przyszłością i cieszę się, że urodziłam się w czasach, w których mogę decydować o sobie.

Przez różowe okulary ze wzrokiem skierowanym ku górze. „Z głową w gwiazdach” – recenzja książki

Na świecie w tej chwili żyje ponad 7,5 miliarda ludzi, a my zakochujemy się właśnie w tej jednej, wyjątkowej osobie.

Szkolne życie nie jest takie złe „Horimiya” – recenzja mang 5-10

Mangi takie jak Horimiya pokazują mi, że najlepsze lata przeżywamy właśnie w szkolnych murach.

Kiedy pieniądze jednak mają znaczenie ,,Splendor” – recenzja gry planszowej

Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają i oczywiście jest to racja, jednak lepiej płacze się w ciepłym domu niż na dworze, pośród wiatru i deszczu. W Splendorze musimy stać się  materialistami, aby w jak najkrótszym czasie wzbogacić się i wkupić w łaski arystokratów.

Całkiem przyjemny skok w przeszłość. ,,World of WarCraft: Ostatni Strażnik” – recenzja książki

World of Warcraft to tytuł, jaki zna chyba każdy gracz oraz czytelnik szeroko pojętej fantastyki. Miliony fanów na całym świecie znają historię Azerth oraz Dreanoru z gier tworzonych przez studio Blizzarad oraz z historii...

Konwent Tsuru

Listopad jest bardzo ważnym miesiącem nie tylko ze względu na wydarzenia religijne, ale jest to wyjątkowy miesiąc dla wszystkich fanów Japonii i wszystkiego, co z nią związane.

Co skrywa się pod maską, którą tworzymy dla innych? ,,Horimiya” – recenzja mang 1-4

Manga pokazuje nam, jak wiele ludzie mogą ukryć i jak bardzo potrafią różnić się od maski, którą wykreowali.

Dobrą grę widzę w tych chmurach! „Obłoczki” – recenzja gry planszowej

Uwielbiam gry planszowe tworzone dla dzieci, bo zazwyczaj bawię się przy nich dużo lepiej niż przy tytułach produkowanych z myślą o dojrzałych odbiorcach. Dlatego też bardzo chciałam rozegrać kilka rund w Obłoczki i przekonać się, czy będzie to gra, która podbije serca dużych i małych graczy.