Wypowiedz życzenie swe. „Aru Shah i Drzewo Życzeń” – recenzja książki

-

Popbookownik objął książkę swoim patronatem.

Za przekazanie egzemplarza recenzyjnego do współpracy patronackiej dziękujemy Wydawnictwu Galeria Książki

Życie młodego Pandawy nie należy do najłatwiejszych. Może podróżować między światem śmiertelnych i bóstw, używać niesamowitej broni czy widzieć rzeczy, o których nie śniło się nawet filozofom1, jednak często musi stawić czoła krwiożerczym bestiom, zaryzykować własne życie i patrzeć na cierpienie innych (albo nawet ich śmierć).

Z jednej strony wiele osób marzy o szansie na poznanie magicznych miejsc, z drugiej o igrzyskach śmierci lepiej czytać niż brać w nich udział. Wiele na ten temat może powiedzieć Aru Shah – bohaterka serii młodzieżowej autorstwa Roshani Chokshi. Odkąd dowiedziała się, że jest Pandawą, jej życie uległo całkowitej zmianie – a to musi uratować świat, a to zdobyć artefakt, a to znaleźć kolejnego herosa… Jest tyle rzeczy do zrobienia i misji do wypełnienia! I istnieje jeszcze on – Śpiący. Najgorszy z najgorszych, drań nad draniami, typ chcący zniszczyć świat. Przy okazji antagonista jest także ojcem Aru, więc sytuacja okazuje się jeszcze bardziej skomplikowana. Jakie przygody czekają na protagonistkę w najnowszym tomie cyklu – Aru Shah i Drzewie Życzeń?

Wieszczka na horyzoncie!

Nie ma czegoś takiego jak rutynowa misja, Aru, Mini, Brynne i Aiden przekonali się o tym całkiem pokaźną liczbę razy. Niby wykonują wyznaczone im przez bogów zadania od kilku lat, ale zawsze, ZAWSZE coś musi pójść w inny niż założony sposób.

Tym razem także – bohaterowie powinni odnaleźć wieszczkę i zadbać o to, by nie wypowiedziała przepowiedni przy kimś z wysłanników Śpiącego, ale sprawy muszą się skomplikować. Przecież Los nie byłby sobą, gdyby nie rzucił protagonistom paru kłód pod nogi. Najpierw okaże się, że wieszczka ma siostrę, do tego obie są Pandawami, a potem ta nieszczęsna przepowiednia dostanie się w niepowołane… uszy. Oczywiście kto zostanie obwiniony za niepowodzenie? Aru i jej przyjaciele!

Teraz protagoniści mają szlaban – żadnych misji, żadnego ratowania świata, żadnego złego PR-u. Niech siedzą na miejscu i uczą się, jak dobrze wyglądać, by odwrócić uwagę od powstałego przez nich zamieszania. Oczywiście Aru i reszta nie byliby sobą, gdyby nie sprzeciwili się „zaleceniom” bogów. Zwłaszcza że wiedzą, o co chodzi w przepowiedni, i do czego może ona doprowadzić. Nowa przygoda czeka! A za zakrętem… Śpiący.

Ojciec czy wróg?

Jak łatwo się domyślić, sporą rolę w tej przygodzie odegra tytułowe Drzewo Życzeń. Nie jest trudnym do wykoncypowania, że spełnia ono marzenia – jeśli Śpiący znajdzie je przed Pandawami, dojdzie do najgorszego. Bohaterów czeka więc kolejna dawka przygód, niebezpiecznych i szalonych.

Wredne ptaki mordercy będą chciały ich zabić, Pluton (bóstwo, nie planeta) spopielić, strażnicy płaczących roślinek w sklepie budowlanym pozbawić głów, a przecież trzeba jeszcze rozwiązać tyle zagadek… I są także tajemnice Śpiącego! Nie ma czasu na przerwę, czytelnik śledzi  starcia protagonistów i zastanawia się, do czego to wszystko prowadzi.

Roshani raczy nas kolejnymi pomysłami na niesamowite potyczki, w tym tomie widać mocną inspirację opowieściami o Harrym Potterze. Mamy latający samochód, choć jest on nieco bardziej nowoczesny i przestronny niż ten Weasleyów, żywy klucz, motyw odnalezienia elementów związanych ze Śpiącym (Voldemort wpadł na to wcześniej!) czy wielki skarbiec. Pisarka puszcza oko do miłośników serii o młodym czarowniku, wplatając do swojej historii nawiązania do książek o Potterze. Zresztą nie tylko do nich, bo cykl Aru Shah posiada sporo odniesień do popkultury.

Jest intensywnie, popkulturowo i zabawnie. Tak, przygody bohaterów, choć niebezpieczne, nie są pozbawione humorystycznych elementów. A to groźne gęsi, a to chrabąszcze, które przysporzą Aru i reszcie kłopotów, a to pani od PR-u… Dziwom nie ma końca!

Roshani nie skupia się jednak tylko na warstwie komicznej i przygodowej. Bohaterowie walczą również ze swoimi własnymi lękami i obawami. Zwłaszcza Aru, która przecież jest córką Śpiącego, a  teraz kroczy ścieżkami, jakimi kiedyś podążał jej rodziciel, zanim stał się bezdusznym potworem. Czego dowie się o ojcu dziewczyna? Jak bardzo wpłynie to na jej postrzeganie Śpiącego? Trzeba przyznać, że w tej części sporo się dzieje, a jej zakończenie… Cliffhangery są takie złe!

Podsumowanie

Aru Shah i Drzewo Życzeń nie rozczarowuje. To kolejna książka z serii Rick Riordan Przedstawia, którą czyta się z wielką przyjemnością i zainteresowaniem. Jest lekka, zabawna, emocjonująca, a finał tomu sprawia, że natychmiast chce się sięgnąć po następną część. Na nią jednak będziemy musieli chwilę poczekać.

Wypowiedz życzenie swe. „Aru Shah i Drzewo Życzeń” – recenzja książkiTytuł: Aru Shah i Drzewo Życzeń

Autor: Roshani Chokshi

Wydawnictwo: Galeria Książki

Liczba stron: 360

ISBN: 978-83-66173-54-5

Więcej informacji znajdziesz TUTAJ

 


1 parafraza słów z „Hamleta” W. Szekspira

podsumowanie

Ocena
6.5

Komentarz

Aru Shah przeżywa kolejne przygody. Każda z nich przybliża ją do prawdy o jej ojcu... Czego się o nim dowie?
Monika Doerre
Monika Doerre
Dawno, dawno temu odkryła magię książek. Teraz jest dumnym książkoholikiem i nie wyobraża sobie dnia bez przeczytania przynajmniej kilku stron jakiejś historii. Później odkryła seriale (filmy już znała i kochała). I wpadła po uszy. Bo przecież wielką nieskończoną miłością można obdarzyć wiele światów, nieskończoną liczbę bohaterów i bohaterek.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

Aru Shah przeżywa kolejne przygody. Każda z nich przybliża ją do prawdy o jej ojcu... Czego się o nim dowie? Wypowiedz życzenie swe. „Aru Shah i Drzewo Życzeń” – recenzja książki