Ugryźć klasyka. „Rebeka” – Daphne du Maurier

-

Seria Butikowa Wydawnictwa Albatros to prawdziwa uczta dla oczu i serc miłośników literatury pięknej. Zachęca również pozornie niezainteresowane osoby po sięgnięcie po tego typu lekturę. To świetna okazja, aby ugryźć klasyka. Jedna z książek w niej wydana to Rebeka, najgłośniejsza i według wielu najlepsza powieść w dorobku Daphne du Maurier. 
(nie)Oceniaj książki po okładce

Dokądkolwiek bym poszła, gdziekolwiek bym usiadła, nawet w moich myślach i moich snach, spotykałam Rebekę1.

Szata graficzna nowego wydania jest w pewnym sensie jak tytułowa bohaterka  Rebeka. Piękna, elegancka, wręcz idealna. Twarda okładka ze złotymi napisami i kwiecistym wzorem, klimatyczna i efektowna obwoluta i  wklejka imitująca akwarelowy obraz przyciągają wzrok, nadając publikacji prestiżu. Powielający się nieustannie motyw polnego bukietu, który pojawia się również na stronie tytułowej, dodaje całości uroku. Wszystko utrzymano w morskich i zielonych odcieniach. Wysoka poprzeczka, jaką narzuca sobie wydawnictwo, dodając kolejne woluminy do Serii Butikowej, nadaje nowy wydźwięk  określeniu literatura piękna, a powiedzenie nie oceniaj książki po okładce traci na znaczeniu. Wizualnie publikacja oddaje bowiem zarówno klimat, jak i walory literackie książki. 

Wykonujemy mechanicznie te same czynności jemy, śpimy, myjemy się. Żadne dramatyczne wydarzenie nie może przełamać siły życia7.

Jedyną rzeczą, będącą niczym mała drzazga, która wbiła nam się w palec, jest korekta. Literówki i połknięte lub przestawione słowa zdarzają się co prawda dość rzadko, jednak przy tak pięknie wydanej i niesamowicie napisanej powieści, przełożonej przez Eleonorę Romanowicz-Podolską,w oczy kłuje każdy niedopatrzony szczegół. 

Daphne i Rebeka

(…)to, co dzieje się w umysłach kobiet, jest dla każdego zagadką4.

Rebeka została stworzona przez Daphne du Maurier, angielską XX-wieczną literatkę  klasyfikowaną jako powieściopisarka romantyczna, jednak jej opowieści pełne są mrocznych tajemnic i gotyckiej aury, często również pojawiają się w nich podteksty paranormalne. I choć początkowo twórczość pisarki nie spotkała się z przychylnością krytyków, czytelnicy zachwycili się stylem autorki, sprawiając, iż powieści przez nią napisane odcisnęły swe piętno na wielu gatunkach literackich. Rzemiosło narracyjne, umiejętność snucia swoich historii nieśpiesznie, a jednocześnie wzbudzając w odbiorcy napięcie i zaciekawienie zapewniły książkom, które wyszły spod jej pióra, szacowne miejsce na liście klasyków literatury. A za najwybitniejszą z nich uznawana jest właśnie powieść Rebeka.

Rebeka
Wydawnictwo Albatros

Wydana w 1938 roku błyskawicznie zdobyła miano bestsellera, nigdy też nie wyszła z druku, doczekała się adaptacji zarówno scenicznych, jak i filmowych oraz zdobyła liczne nagrody literackie. Twórczość autorki stała się natchnieniem dla wielu innych artystów, Rebeka zaś w dużym stopniu wpłynęła na Hitchcocka i  Kinga, ten drugi otwarcie przyznaje, iż jest ona jedną z najważniejszych książek, jakie przeczytał w  swoim życiu. 

Śniło mi się tej nocy, że znowu byłam w Manderley2.

Co takiego skrywa w sobie owa powieść? Czym tak zachwyciła czytelników, w tym również innych artystów? Niewątpliwie pięknym, niekiedy wręcz poetyckim stylem du Maurier. Idealnie dobrane słowa tworzą zdania, którymi zachwyci się każdy bibliofil. Mimo gęstej atmosfery charakteryzującej dzieła autorki, jej tekst czyta się lekko, niemal płynąc wzrokiem po tekście. Od pierwszych stron w posiadłości rodu de Winter niczym angielska mgła roztacza się wokół nas subtelnie niepokojąca aura. Senny monolog głównej bohaterki skrywa tajemnicę, od samego początku lektury budząc w nas pragnienie jej odkrycia. Nie zauważamy nawet, jak pnącza opowieści oplatają nas, nie chcąc wypuścić ze swych objęć, a wspomniana mgiełka przeistacza się w mętne opary rodem z Silent Hill. I choć rozpoczynamy zapoznawanie się z tą historią od końca, bowiem czytelnikowi już na wstępie narratorka sugeruje nieszczęśliwe zakończenie i tragedię, jaka ma się wydarzyć, wraz z nią zagłębiamy się w ciemną, nieprzeniknioną gęstwinę snutych na kartach powieści intryg, dajemy się omamić chęci odkrycia sekretów skrywających się w murach posiadłości, między drzewami otaczających ją lasów i w głębinach morza, którego groźne pomruki nie opuszczają nas w trakcie lektury. 

Drugim ciekawym zagraniem pisarki jest kreacja głównej bohaterki pozbawionej imienia. Młoda panienka pełniąca obowiązki damy do towarzystwa zamożnej amerykańskiej wdowy staje się niespodziewanie panią de Winter, jednak w całej powieści nie zostało czytelnikowi zdradzone jej miano. Zostało ono jedną z nieodkrytych tajemnic dzieła du Maurier. Niezaprzeczalnie atutami publikacji są również malownicze opisy krajobrazu i architektury oraz niezwykle empatyczny przekaz uczuć i emocji, które szargają protagonistką.

rebeka
Wydawnictwo Albatros
Historia Pań de Winter

Nie należał do mnie, należał do Rebeki. Nadal o niej myślał. Nigdy mnie nie pokocha, zawsze dzielić nas będzie Rebeka5.

O czym jednak jest  utwór? Niełatwo jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie z racji na jego  wielowymiarowość. W płaszczyźnie dosłownej opowiada historię niedoświadczonej, młodej kobiety. Delikatna, nieznająca wciąż wszystkich zawiłych zasad dorosłego życia, tłamszona nie tylko przez swoją bogatą i nietaktowną pracodawczynię, ale równiez ogromne kompleksy i nieśmiałość. Podczas pobytu w Monte Carlo poznaje dwukrotnie starszego od niej, dystyngowanego i szanowanego arystokratę, Maxima de Winter który zaledwie rok wcześniej stracił w tragicznym wypadku żonę. Swoją niewinnością oraz dziewczęcym urokiem wolnym od kokieterii budzi zainteresowanie atrakcyjnego wdowca. I choć ich znajomość ma platoniczny charakter, plotki szybko roznoszą się w kurorcie pełnym society, co przyczynia się do nieoczekiwanego obrotu spraw. Bezimienna dziewczyna nie mająca rodziny ani koneksji zostaje nową Panią de Winter. Jednak rola ta nie należy do łatwych, zwłaszcza że jej poprzedniczka, Rebeka, zdaje się kobietą idealną. Dodatkowo komplikuje wszystko jej śmierć, będąca w posiadłości rodu de Winter tematem tabu, skrywanym za zasłoną z tajemnic i niedomówień. Co naprawdę wydarzyło się w nocy gdy w tragiczny sposób życie ciemnowłosej piękności zakończyło się? Czy Rebeka rzeczywiście była taką, jaką wszyscy ją opisują? Czy wewnętrzna katorga  Maxima to żal po stracie pierwszej żony, czy raczej zżerające go wyrzuty sumienia? 

Każdy z nas ma swojego demona, który go tyranizuje i zadręcza, aż wreszcie trzeba mu wypowiedzieć walkę6.

I pomimo iż historia ta jest rewelacyjnym thrillerem, dla autorki było to niewystarczające. Za zasłoną powieści gotyckiej utkanej z intrygi, tajemniczej śmierci i nieoczywistego romansu bogatej w cierpienie, fałsz i niegodziwość skrywa się opowieść o tym, jak wewnętrzne rozterki, tłamszące nas kompleksy oraz niezdrowa chęć zaspokojenia cudzych wyobrażeń na nasz temat wpływają na to jak odbieramy rzeczywistość. Często walczymy z kimś, nie zdając sobie sprawy z tego, iż problemem nie jest sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy, a wrogiem persona stojąca naprzeciw, a my sami. Nieustannie skupiamy się nie na tym, jak rozwijać się i stać osobą, którą chcemy być, a na tym, kim nie jesteśmy. Patrząc w lustro, dostrzegamy jedynie wady, przysłaniające nam zalety, przez co tracimy pewność siebie i siłę napędzającą nas do zmian i samorozwoju, a słowa i gesty innych rozumiemy opacznie, zbytnio biorąc je do siebie. To właśnie największy błąd antagonistki. Cały czas traci energię, koncentrując się na tym, jaka była jej poprzedniczka, powtarzając sobie, kim nie jest, zamiast skierować swoje myśli na to, jak odnaleźć się w nowym środowisku, rozwijać się i stać się możliwie najlepszą wersją siebie. Niesie to ze sobą niezwykle ważne i ponadczasowe przesłanie, by skupić się na własnej osobie, dostrzegać nie tylko swoje wady, ale przede wszystkim zalety. Nie dać się zadusić swoim kompleksom i cudzym oczekiwaniom.

Książka du Maurier, choć określona fikcją gotycką, łączy w sobie cechy kilku gatunków, takich jak romans, groza oraz thriller, ma również spory wymiar psychologiczny. W tym aspekcie historia ta nabiera zupełnie nowego wydźwięku, a wiele osób pobocznie pojawiających się w historii traci swój nieprzychylny czy wręcz wrogi charakter. Tak dogłębna kreacja postaci sprawia, iż stają się tym bardziej realne. Dzięki opisom emocji odczuwanych przez młodziutką panią de Winter, jesteśmy w stanie doskonale wczuć się w jej sytuację. Wraz z nią przeżywamy każde potknięcie, strach i niepewność. I choć zdajemy sobie sprawę, iż za część z nich odpowiada jedynie krytyczna wyobraźnia antagonistki, współczujemy jej całym sercem. 

Koniec będący początkiem

Szczęście nie jest wartością, którą można ocenić, jest to sposób myślenia, stan umysłu3.

Początek opowieści nawiązuje do jego zakończenia. W pewnym sensie koniec tajemnic Rebeki jest faktycznym rozpoczęciem wspólnego życia państwa de Winter. Czy szczęśliwego? Czy po licznych traumach tej pary nieszczęśników jest to możliwe? Na te pytanie odpowiedzi udzielić musi sobie już każdy z osobna po przeczytaniu tego niezwykłego dzieła literatury. Szczerze zachęcam, dajcie się pochłonąć mrocznej, bezkresnej toni ukrywającej sekrety Rebeki. Z czystym sumieniem mogę napisać – warto. Podczas lektury rozkoszowałam się stylem autorki, każdą zapisaną stroną, na której z pozorną lekkością snuje swoją opowieść bogatą w malownicze opisy miejsc i pojawiających się postaci wykreowanych z namysłem i rozwagą. Akcja, choć toczy się niespiesznie, dzięki wyważonemu budowaniu napięcia i tajemniczej aurze nieustannie utrzymuje nas w stanie niemal zahipnotyzowania poznawaną historią.


1  Rebeka str. 278, Daphne du Maurier wyd. Albatros rok 2021 tłum. E. Romanowicz-Podolska
2  Rebeka str. 5, Daphne du Maurier wyd. Albatros rok 2021 tłum. E. Romanowicz-Podolska
3 Rebeka str. 10, Daphne du Maurier wyd. Albatros rok 2021 tłum. E. Romanowicz-Podolska
4 Rebeka str. 240, Daphne du Maurier wyd. Albatros rok 2021 tłum. E. Romanowicz-Podolska
5 Rebeka str. 277, Daphne du Maurier wyd. Albatros rok 2021 tłum. E. Romanowicz-Podolska
Rebeka str. 10, Daphne du Maurier wyd. Albatros rok 2021 tłum. E. Romanowicz-Podolska
Rebeka str. 375, Daphne du Maurier wyd. Albatros rok 2021 tłum. E. Romanowicz-Podolska

Paulina Komorowska-Przybysz
Paulina Komorowska-Przybysz
Mól książkowy, marzący o wydaniu własnej książki, zapalony gracz konsolowy i planszówkowy o zapędach artystycznych i zamiłowaniu do rękodzieła. Wychowana na Gwiezdnych Wojnach, Obcym i książkach Stephena Kinga. Trochę roztrzepana, często zbyt szczera i nieustannie ciekawa świata.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu