Wirtualna miłość? „Feeling Close to You” – recenzja książki
"Feeling Close to You" nie jest monotematyczna i nie tylko przeznaczona dla starszych nastolatków.
Czarująca podróż. „Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda. Oryginalny scenariusz” – recenzja książki
Czytanie scenariuszy filmowych stanowi nie lada wyzwanie dla wyobraźni. Trzeba dobrze rozeznać się w świecie, w którym osadzona została akcja, gdyż wszystkiego dowiadujemy się...
Czasami lepiej nie budzić się z koszmaru. „Berserk” – recenzja książki
Paweł Majka już w Dzielnicy Obiecanej udowodnił, że potrafi dodać coś od siebie do literatury postapo. Podobnie w Berserku pisarz stworzył świat, który powinien...
Nie poddawaj się! „Na krawędzi mroku” – recenzja książki
Kiedy się kogoś kocha ponad życie, to każda chwila bez niego przypomina wzięcie głębokiego oddechu pod wodą – jest niezwykle bolesna i w ostatecznym...
Intryga pod zasłoną troski i uśmiechu. „Ktoś mnie okłamuje” –...
Takie powieści mają w sobie to, że czyta się je bardzo szybko i lekko.
Tak wiele pytań. „Idee, które zmieniły świat” – recenzja ebooka
Jeśli Bóg, Wszechmocny Stwórca jakiegokolwiek rodzaju, istnieje, na pewno posiada własną bibliotekę. Nieskończone rzędy regałów skrywają w sobie wszystkie książki już napisane, oraz te,...
Polski komiks niezależny. „Pingwin i inne opowieści” – recenzja komiksu
Seria ta powstała z myślą o propagowaniu i upublicznianiu mniej znanych i trudno dostępnych prac polskich rysowników.
Starszy pan musi zniknąć. „Zimny trop” – recenzja książki
Duet Beaty i Eugeniusza Dębskich stworzył ciekawą książkę detektywistyczną.
Nie ma wytchnienia dla Witch. „Witch. Czarodziejki W.I.T.C.H. Księga 3” –...
Witch nie mogą przestać zajmować się sprawami równoległych światów i oddać się sprawom codzienności.
Znaleźć sojuszników. „Freyja. Fałszywy książę” – recenzja mang 4–6
W kolejnych tomach Freyja wyrusza do kontrolowanych przez Sigurd królestw, by na mocy dawnej przysięgi znaleźć sojuszników dla osamotnionego Tyru.
W odległej galaktyce. „Zenith” – recenzja książki
Zenith to ponad sześćset stron przygód, pościgów i dramatów. Kilka wątków wieje banałem, można przyczepić się do postaci i wysokiego stężenia dramatyzmu, ale – hej! – w końcu to space opera! Usiądźcie wygodnie i oddajcie się grzesznej przyjemności.