Zaufaj pelerynie. „Zwiadowcy. Klan Czerwonego Lisa” – recenzja książki
Tak bardzo się stęskniłam. Za stworzonym przez Johna Flanagana światem, jego bohaterami (zwłaszcza Willem) oraz dawką adrenaliny.
Powrót do krainy ze snu. „O tym, co Alicja odkryła po...
Co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra? Czy kontynuacja przygód Alicji jest równie dobra, co pierwsza część?
Księżycowa intryga. „Artemis” – recenzja książki
Andy Weir „Marsjaninem” udowodnił nam wszystkim, że nie trzeba wylatywać daleko w kosmos, by przeżyć niesamowitą przygodę, wystarczy pozostać w naszym starym, dobrym układzie słonecznym.
Paleontologia na dzikim zachodzie. „Smocze kły” – recenzja książki
Przełomowe odkrycia, zażarta rywalizacja oraz przygoda, która tworzy historię. Smocze kły to porywający thriller autora Parku Jurajskiego
Polacy za granicą. „Nieznanym szlakiem” – recenzja książki
Nieznanym szlakiem to zbiór opowiadań będących zapisem przeżyć samego autora i historii, jakie poznał podczas swoich licznych podróży po Europie, Azji i Afryce. Przesycone egzotyką i atmosferą dalekich krajów niezwykłe opowieści niepokornego podróżnika Antoniego Ferdynanda Ossendowskiego.
Cudze chwalicie, swego nie znacie. „Wojna bogów. Plemiona tom 1” –...
Łukasz Radecki najbardziej znany jest z horrorów. Jednak już niebawem na półki sklepowe trafi zupełnie inny rodzaj jego twórczości – powieść w klimatach słowiańskich - Plemiona.
Miło cię znów widzieć! „Samuraj Jack” – recenzja komiksu
Czy da się przenieść kultowy animowany serial na kanwę komiksu? Jak wyglądają dalsze przygody Samuraja Jacka?
Wywiad z Adamem Przechrztą
Historyk, doktor nauk humanistycznych, pedagog, autor artykułów na temat historii, walki nożem i okinawańskiego karate. Interesuje się działaniami służb specjalnych. Jako pisarz zadebiutował w 2006 roku, od tego czasu w Fabryce Słów wydał dziesięć powieści oraz tom opowiadań
Mroczne tajemnice. „Pierwszy róg” – recenzja książki
Pierwszy róg to książka rozpoczynająca wielotomowy cykl w nurcie high fantasy, który bardzo szybko zdobył sporą popularność. Czy powieść rzeczywiście jest tak dobra, jak...
Och, Arturze. „Trylogia arturiańska” – recenzja serii
W zdecydowanej większości przypadków król Artur jawił się jako mądry i sprawiedliwy mąż, był wręcz ucieleśnieniem rycerskich wzorców. I wtedy wkroczył Bernard Cornwell, cały na biało, i powiedział „Dość!”.
Książka przepiękna, tylko w środku pusto! „Trzy mroczne korony” i „Mroczny...
Czasami trafiamy na książki, których autorzy mają ciekawy pomysł na historię, ale nic więcej. I kończymy lekturę z niedosytem albo – co gorsze chyba – żalem za zmarnowany potencjał i czas, którego już nie odzyskamy.