Ile tajemnic może skrywać jeden człowiek? „Kufer tajemnic” – recenzja książki

-

Anna Bichalska, autorka wielu powieści obyczajowych, takich jak Wzgórze Niezapominajek czy Dom po drugiej stronie jeziora, zabiera czytelnika w kolejną podróż do Błękitnych Brzegów. Czy i tym razem uda jej się zaciekawić nas historią pełną niewyjaśnionych zagadek?
Nierozwiązane tajemnice

Na strychu rodzinnego domu Magdalena znajduje zakurzony kufer. Po otwarciu go odkrywa wiele starych przedmiotów, mogących pamiętać jeszcze przedwojenne czasy. Pośród nich widzi również list od jej dawno zmarłej matki. Czyta w nim, że właścicielką wszystkich tych rzeczy jest Stefania – młoda kobieta, która w 1937 roku zaginęła bez śladu. Dorota, mama Magdy, pozostawia zgromadzone przez siebie informacje i wskazówki w związku ze zniknięciem dziewczyny. W poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące ją pytania, główna bohaterka udaje się z córką do Błękitnych Brzegów – pobliskiej niewielkiej miejscowości. Tam, razem z grupą przyjaciół, próbuje ustalić, co stało się z tajemniczą Stefanią. Jednak to nie jedyna zagadka, którą Magdalena musi rozwiązać, bowiem jej matka ujawnia również w liście dawno skrywaną tajemnicę rodzinną. 

Mieszanka gatunków

Kufer tajemnic to powieść obyczajowa, do której wkradają się elementy historii, romansu, sensacji, a momentami nawet thrillera. Autorka prowadzi tę opowieść dwutorowo, z perspektywy dwóch kobiet. W zdecydowanie większej części śledzimy losy żyjącej we współczesnych czasach Magdaleny, która poza tym, że próbuje rozwiązać zagadkę zniknięcia właścicielki kufra, boryka się również z wieloma osobistymi problemami. Opowiadana przez Stefanię historia jest zdecydowanie ciekawsza. Anna Bichalska we wspaniały, malowniczy wręcz sposób opisuje lata czterdzieste ubiegłego wieku, dzięki czemu czytelnik jest w stanie przenieść się w wyobraźni do opisywanych przez nią miejsc. Niestety, te rozdziały występują bardzo rzadko, co działa na niekorzyść książki.

Wspomniane przeze mnie wcześniej łączenie wielu gatunków w jednej powieści sprawiło, że fabuła Kufra tajemnic jest bardzo intrygująca, jednak momentami dość zagmatwana. Nie skłamię, jeśli napiszę, że podczas czytania musiałam na dłuższą chwilę zatrzymywać się i szukać na wcześniejszych stronach powiązań między postaciami. Zbyt rozbudowane wątki poboczne i występowanie wielu bohaterów drugoplanowych przy i tak już skomplikowanej historii, wprowadzało chaos i zdawały się być niepotrzebne.

Niewygodne okazało się również powtarzanie przez autorkę tych samych wydarzeń z dwóch perspektyw, co zdarzało się niejednokrotnie. Zamysł był dobry, jednak jedno spojrzenie na tę samą sytuację nie różniło się od drugiego, a co za tym idzie: nie wnosiło nic do fabuły i zabierało czas.

Mimo wielu wymienionych wyżej elementów, które w pewien sposób zakłócały mi odbiór książki, nie mogłam się od niej oderwać. Wszystko za sprawą świetnie poprowadzonego głównego wątku – rozwiązania tajemnicy zaginięcia Stefanii. Wyszukiwanie przez bohaterów starych fotografii, artykułów i listów jest bardzo wciągające i angażuje czytelnika. Stopniowe odkrywanie informacji i pozostawianie niedomówień na końcu każdego rozdziału powodowało, że akcja nabierała tempa, a ja z ogromnym zaciekawieniem przyglądałam się postępom śledztwa i nie mogłam doczekać się rozwiązania zagadki.

Na pochwałę zasługuje również sposób, w jaki autorka opisuje postaci i ich emocje. Umiejętne operowanie słowem sprawia, że udzielają się one czytelnikowi, przez co podczas lektury niejednokrotnie wstrzymywałam oddech. 

Lektura dla cierpliwych 

Kufer tajemnic to intrygująca i wciągająca książka. Biorąc pod uwagę rozbudowaną konstrukcję, jej lektura wymaga dużego zaangażowania ze strony czytelnika. Nie jest to lekka opowieść na jeden wieczór, ponieważ chwilami przypomina telenowelę, w której jeden dramat pogania drugi. Autorka miała bardzo dobry pomysł na połączenie dwóch linii czasowych i świetnie oddała klimat czasów przedwojennych. Myślę, że ze względu na wątek historyczny i amatorskie śledztwo, książka zyska wielu fanów. Polecam ją jednak osobom cierpliwym, posiadającym wiele czasu.

Ile tajemnic może skrywać jeden człowiek? „Kufer tajemnic” – recenzja książki

 

Tytuł: Kufer tajemnic

Autorka: Anna Bichalska

Liczba stron: 448

Wydawnictwo: Harper Collins Polska

 

Za egzemplarz książki dziękujemy wydawnictwu HarperCollins Polska.
Ile tajemnic może skrywać jeden człowiek? „Kufer tajemnic” – recenzja książki

podsumowanie

Ocena
7

Komentarz

Intrygująca historia, z doskonale przedstawionym wątkiem historycznym.
Joanna Augustyn
Joanna Augustyn
Realistka, śmieszek i komentator życia. Uwielbia czytać, szczególnie przy marcepanowej kawie. Wciąż szuka kryminału idealnego. Entuzjastka "Przyjaciół", Netflixa i muzyki wszelkiej maści. Prywatnie mama i właścicielka kota.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

Intrygująca historia, z doskonale przedstawionym wątkiem historycznym.Ile tajemnic może skrywać jeden człowiek? „Kufer tajemnic” – recenzja książki