GryGry planszowe

Gry planszowe
G

Załóżmy osadę! „Montana” – recenzja gry planszowej

Montana przyciąga prostymi zasadami i wysokiej jakości komponentami. Jest to obowiązkowa pozycja do ogrania, zwłaszcza dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z planszówkami.

Potwornie dobra zabawa. „Monster Park” – recenzja gry planszowej

Zabiorę was w kolorowy, magiczny świat przedziwnych stworów. W nim wcielimy się w przedsiębiorczych menadżerów parku, w którym główną atrakcją będą wszelkiej maści kreatury.

Nim pochłonie nas lawa. „Fudżi” – recenzja gry

Jako nieustraszeni poszukiwacze przygód wspinacie się na słynną górę Fudżi, jednak wasza historia okazuje się być horrorem. Wulkan się budzi, a wy musicie wykorzystać całą energię, by uciec przed śmiercionośną lawą.

Widziałeś gdzieś mojego słonecznika? „Kwiaciarenka” – recenzja gry

Niedawno zaciekawiła mnie planszowa nowość od wydawnictwa Granna — „Kwiaciarenka”. Pojawiła się nadzieja, że może chociaż tutaj mój słaby zmysł ogrodniczy wystarczy do tego, by wygrać.

Walka o koronę trwa. „Wiedźmy”, „Spiż”, „Powołanie” – recenzja dodatków do gry „Elekt”

Dla fanów Elekta, spragnionych większych emocji, twórcy przygotowali serię dodatków – i choć są one stosunkowo niewielkie w porównaniu do podstawowej wersji gry (jej posiadanie jest w tym przypadku obowiązkowe), potrafią poważnie namieszać w rozgrywce.

Czy kamienie mają dusze? „Narabi” – recenzja gry

Wydawnictwo FoxGames znów wychodzi naprzeciw wszelkim oczekiwaniom i przygotowało karciankę, której zasady są tak banalne, że zrozumienie ich zajmie pięć minut. Przy czym sama rozgrywka jest tak krótka, że trwa maksymalnie do piętnastu minut.