Gry bez prądu pod choinkę: Święta pod znakiem Geeka

-

Jak ten czas szybko leci! Dopiero co zaczęliśmy naszą świąteczną polecajkę gier planszowych, a już dzisiaj ukazuje się ostatnia część z tej serii. Dzisiaj dowiecie się, jakie tytuły cięższego kalibru poleca nasza redakcja pod choinkę. Tym samym chcielibyśmy zadedykować ten artykuł prawdziwym geekom z krwi i kości, bo to z myślą o nich przygotowaliśmy to zestawienie. Zaczynamy!
Abominacja, Rebel

Jeśli zdecydujecie się na ten tytuł to polecamy rozłożyć go, jak już będziecie po wigilijnej wieczerzy. Tematyka jest mroczna, a zarazem bardzo osobliwa, ponieważ waszym zadaniem będzie… zbudowanie własnego monstrum na specjalne zlecenie potwora stworzonego przez wybitnego naukowca Frankensteina. Jako jeden z profesorów posiadacie specjalne zdolności, które będą bardzo pomocne w trakcie rozgrywki. Oczywiście nie będziecie sami, w tej jakże trudnej misji towarzyszą wam asystenci. Wysyłając ich w różne miejsca na terenie Paryża zdobędziecie “surowce” niezbędne do złożenia ciała monstrum. W ten sposób “zwiedzicie” kostnicę, cmentarz, szpital, a nawet rzeźnię. W tych miejscach będziecie odkrywać karty dokonując wyboru, czy chcecie zdobyć niezbędne organy i kości, czy też zdobyć wiedzę, która w przyszłości pozwoli zbudować bardziej skomplikowane części ciała, jak na przykład głowę. Abominacja to prawdziwa gratka dla fanów gier euro. Tytuł można pochwalić również za niesamowity klimat. Towarzyszy on graczom przez cały czas, nie tylko dzięki pięknym ilustracjom, ale również kartom wydarzeń i spotkań. Eurogra z klimatem? Myśleliście, że to niemożliwe, a jednak!

Gry bez prądu pod choinkę: Święta pod znakiem Geeka

Blackout, Lacerta

Kolejna gra dla fanów euro. Tym razem musicie ocalić miasto Hongkong przed ciemnością, ponieważ w mieście doszło do nagłej awarii prądu. Wszędzie brakuje elektryczności i tylko wy jesteście w stanie zmienić sytuację. W trakcie rozgrywki będziecie zarządzać swoimi kartami w ręku, aby pozyskać surowce lub wykonać akcje specjalne. To, jakie surowce zdobędziecie podczas rundy, wyznaczą wam kości, które zawsze przerzuca pierwszy gracz. Oprócz kart ze specjalistami otrzymacie karty celów, które musicie zrealizować, żeby zdobyć punkty oraz gotówkę. Ponadto będziecie wysyłać swoje patrole do dzielnic Hongkongu, zdobywając dodatkowe surowce, punkty oraz gotówkę. Niestety coś za coś, podczas przeczesania terenu jedna osoba z ekipy trafi do szpitala, przywrócić ją można tylko zagrywając kartę lekarza. Blackout można rozegrać jako pojedynczą partię lub też przejść całą kampanię, stosując się odpowiednio do przygotowanych scenariuszy zawartych w instrukcji. Gotowi na ratunek?

Gry bez prądu pod choinkę: Święta pod znakiem Geeka

Boss Monster, Fabryka Kart Trefl-Kraków

Prosta gra karciana, którą wydawca stale wzbogaca o kolejne dodatki. Każdy rasowy geek powinien być zachwycony jej warstwą wizualną, która nawiązuje  do kultowych gier wideo z ostatnich dekad XX wieku. Zadaniem graczy jest budowanie podziemnych komnat (za pomocą kolejnych kart) i wabienie do nich bohaterów. Rozgrywka nie jest specjalnie skomplikowana, ale najfajniejszą jej część stanowi poznawanie treści kart. Jak się okazuje – wielu bohaterów dobrze znamy – zarówno z klasyków, jak i współczesnej popkultury. Nadane im przydomki i opisy są przezabawne i – co szalenie ważne – dostosowane do rodzimych realiów, dzięki świetnej pracy osób odpowiedzialnych za tłumaczenie i przygotowanie wersji polskiej Boss Monstera. W sprzedaży – oprócz wersji podstawowej, dostępne są także małe dodatki oraz rozbudowane kolejne części (Następny poziom oraz Powstanie Minibossów).

Gry bez prądu pod choinkę: Święta pod znakiem Geeka

Brass: Lancashire, Phalanx

Propozycja dla fanów gier ekonomicznych. W Brass: Lancashire gracze przeniosą się w czasie do wypełnionej parą XVIII-wiecznej Anglii, w której rozpoczyna się właśnie Rewolucja przemysłowa. Wcielą się w przedsiębiorców, rozwijających sieci transportowe oraz zakładających nowe zakłady przemysłowe. To wszystko naturalnie, aby zdobyć jak najwięcej pieniędzy i wypełnić swoją sakwę złotymi monetami. Niezwykle klimatyczna i świetnie przygotowana planszówka sprawdzi się idealnie jako prezent dla wymagających graczy, stroniących od losowości w grach, natomiast lubujących się w strategiach ekonomicznych.

Gry bez prądu pod choinkę: Święta pod znakiem Geeka

Elekt, What The Frog

A gdyby tak… zostać cesarzem? W Elekcie staniecie przeciwko sobie, będziecie knuć, oszukiwać, a wszystko po to, aby zdobyć tytuł Cesarza. To typowa karcianka, w której gracze zagrywają karty do trzech stref w celu pozyskania tytułów. Ten kto zbierze ich najwięcej wygrywa! Jednak, żeby otrzymać ów tytuły trzeba się sporo namęczyć, ponieważ przyszli kandydaci do objęcia tronu mogą zagrać tylko dwie karty na strefę. Następnie rozpatrujemy konfrontacje kolejno zaczynając od strefy misji i dalej wpływów oraz dworu. W tym celu podliczamy symbole okultyzmu na zagranych kartach, a następnie podstępu, przemocy i władzy. Każda z konfrontacji pozwala nam na inne akcje, które mają nam pomóc w zdobyciu przewagi w danej strefie. Przepięknie wykonane ilustracje oraz niezliczona liczba kombinacji łączenia kart wciągnie was na długie godziny do świata Klanarchii. Pora przejąć tron!

Gry bez prądu pod choinkę: Święta pod znakiem Geeka

>> Polecamy: Elekt – recenzja gry <<
Nemesis, Rebel

Jedna z najbardziej oczekiwanych planszówkowych premier 2019 roku, od Rebela. Klimatyczny survival horror zdecydowanie wart jest sprawdzenia. Jako członek załogi budzisz się na statku kosmicznym, na którym wyraźnie coś jest nie tak. Silniki są uszkodzone, a cel podróży trzeba ustawić ręcznie. Nie będzie to jednak takie proste, bowiem na pokładzie znajdują się intruzi. Musicie zatem zadecydować – czy gracie drużynowo, czy martwicie się tylko o siebie, a może wykorzystacie innych, by zrealizować swoje cele, a potem ich zdradzić? Odpowiedź nie jest taka prosta, jak się wydaje. W Nemesis przez całą rozgrywkę czuć klimat. Załodze zagraża coraz więcej intruzów, a statek nieuchronnie pędzi przez kosmos i jest coraz mniej czasu na zmianę kursu. W rozgrywce będziecie musieli nie tylko myśleć strategicznie, ale także nieraz blefować. Jeśli wasze cele się pokrywają, to jeszcze jest dobrze, ale kiedy karta każe ci zrobić coś złego i uciec… co wybierzesz? Bardzo dobrze wykonane komponenty, figurki oraz udzielająca się graczom atmosfera to zdecydowane plusy tego tytułu. Jednak, jak to bywa w rozbudowanych tytułach, czasem można zgubić się w dużej liczbie instrukcji, zasad działania i nie raz trzeba będzie spojrzeć do książeczki reguł. Musicie także uważać na dość sporą losowość, ale poza tym w Nemesis gra się naprawdę dobrze.

Gry bez prądu pod choinkę: Święta pod znakiem Geeka

Scythe, Phalanx

Znakomita pozycja strategiczna, okraszona niezwykłymi ilustracjami autorstwa Jakuba Różalskiego. Gracze wcielają się w przywódców Europy Wschodniej, a sama gra została osadzona w alternatywnej rzeczywistości – okresie międzywojennym (lata ‘20), gdzie po ziemiach i wsiach przechadzają się mechy. W Scythe podbijasz terytoria i zdobywasz surowce, a także walczysz właśnie za pomocą mechów z innymi graczami. Wielkość posiadanych terenów i surowców, a także armii, zadecyduje o tym jak bogaty i popularny będziesz. W trakcie rozgrywki trzeba wysilić szare komórki i skupić się na strategicznym planowaniu, zwłaszcza że co turę do wyboru mamy tylko jedną akcję, która cały czas się zmienia. Dokładne rozplanowanie swoich ruchów ma zatem kluczowe znaczenie. W tym tytule znajdziemy także elementy negatywnej interakcji. Gra charakteryzuje się dużą regrywalnością, ale też wyższym progiem wejścia i zajmuje sporo czasu, ale jak dobrze spędzony jest to czas!

Gry bez prądu pod choinkę: Święta pod znakiem Geeka

TZAAR, Rebel

Ci, którzy uwielbiają szachy, warcaby czy go, nie będą zawiedzeni tą propozycją. TZAAR to zajmująca gra logiczna, która zmusza do rozruszania szarych komórek, pobudza logiczne myślenie oraz rozwija umiejętności taktyczne. Na planszy rozkładamy trzy rodzaje pionów w różnych kolorach i stajemy do walki o piony przeciwnika, mając do dyspozycji dwa ruchy (z których jeden jest obowiązkowym atakiem na rywala). Przegrywa ten, kto nie zachował na planszy wszystkich trzech rodzajów pionów albo nie ma możliwości wykonania przymusowego przejęcia. Dla miłośników nieskomplikowanych gier logicznych – pozycja obowiązkowa.

Gry bez prądu pod choinkę: Święta pod znakiem Geeka

Zombie 15’, Egmont

Dopracowana w każdym detalu gra idealna nie tylko dla miłośników zombie, ale dla wszystkich, którzy lubią oryginalne, dopracowane w każdym detalu i ciekawe planszówki. W zestawie znajduje się m.in. 100 figurek zombie, ponad 30 dwustronnych kafelków, z których układamy plan miasta, mnóstwo kart i drobnych elementów, a nawet… CD ze ścieżką dźwiękową! Sama rozgrywka jest bardzo prosta – wybieramy jeden ze scenariuszy, budujemy miasto i ruszamy do walki z zombiakami. Jest ekscytująco, dynamicznie i emocjonująco, a każda kolejna rozgrywka różni się od poprzedniej – tak że trudno się Zombie 15′ kiedykolwiek znudzić.

Gry bez prądu pod choinkę: Święta pod znakiem Geeka

Zona: Sekret Czarnobyla, Rebel

Czarnobyl to najgłośniejszy temat tego roku. Wszystko za sprawą tegorocznego serialu HBO, zatytułowanego Czarnobyl. To właśnie on przypomniał nam o katastrofie, która miała miejsce trzydzieści trzy lata temu. Ale co to ma wspólnego z prezentem dla geeków? Otóż Krzysztof Głośnicki i Maciej Drewing postanowili umiejscowić akcję swojej gry planszowej właśnie na tym odludnym terenie Ukrainy. W strefie, kolokwialnie nazywaną Zoną, naszym zadaniem jest dostać się do legendarnego sargofagu, skrywającego w sobie cenne artefakty. Niestety, to nie będzie łatwa wyprawa, dlatego tylko najwięksi śmiałkowie mogą udać się na tę przygodę. Łatwe zasady i szybka w zrozumieniu instrukcja pozwolą Wam przetrwać wszelkie trudy. Tylko pamiętajcie! Po tej wyprawie będziecie świecić.

>> Polecamy: Podcast o serialu Czarnobyl <<

Gry bez prądu pod choinkę: Święta pod znakiem Geeka

To już koniec naszego świątecznego, planszówkowego zestawienia. Kolejnych wypatrujcie w przyszłym roku. Do zobaczenia!


Artykuł przygotowały: Adrianna Dworzyńska (Nemesis, Scythe), Agnieszka Michalska (Zona: Sekret Czarnobyla), Klaudyna Maciąg (Boss Monster, Tzaar, Zombie 15′), Natalia Jóźwiak (Brass: Lancashire), Sylwia Smolińska (Abominacja, Blackout, Elekt)

Popbookownik
Popbookownik
Britney była królową popu, a my jesteśmy królowymi i królami popkultury. Nowa recenzja, artykuł czy świeży news? Ups! Zrobiliśmy to znowu! Nie mamy swojego Timberlake’a, ale za to możemy pochwalić się tekstami, które są równie atrakcyjne.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu