Zmagania człowieka, który nie istnieje. „Pielgrzym” – recenzja książki

-

Wielcy ludzie przekazują następnym pokoleniom swoją wiedzę i doświadczenia, aby inni mogli z ich doświadczenia. Ich słowa przelane na papier potrafią mieć niesamowitą siłę oraz odmieniać przyszłość. Dzięki  ciężkiej pracy wiele młodych osób może rozwijać swoje zainteresowania i umiejętności, aby kiedyś nabyć wystarczającą wiedzę, i stać się jak ich nauczyciele. Poznanie wszystkich sztuczek swojego mistrza daje nam możliwość wyboru tego, w jaki sposób wykorzystamy nowe umiejętności. Jedną ze ścieżek jest nauczanie nowych umysłów i poszerzanie zainteresowania daną pasją, drugą zaś – użycie jej w złych celach, na niekorzyść innych bądź wręcz skrzywdzenie kogoś.
Pielgrzym

Historia mężczyzny, który oficjalnie nie istnieje. Wyszkolonego do robienia niezwykłych oraz brutalnych zadań. Dawniej był dowódcą tajnego wywiadu amerykańskiego, a jego umiejętności, siła oraz mądrość zostały  wykorzystywane w słusznej sprawie. Nim wycofał się ze służby, postanowił przelać całą swoją mądrość na papier, tworząc książkę na temat technik śledczych. Miała być zbiorem wiadomości dla przyszłych pokoleń, niestety została wykorzystana w złych celach. Mężczyzna nie przewidział, że ktokolwiek mógłby wykorzystać ją jako „podręcznik mordercy”. Jednak tak się stało, co doprowadziło do wielu niepotrzebnych, brutalnych śmierci.

Pierwszym z tragicznych wydarzeń było odnalezienie zamordowanej kobiety w motelu na Manhattanie. Martwe ciało zostało pozbawione zębów oraz odcisków palców. W samym pokoju nie sprawca nie pozostawił żadnych śladów. Z biegiem czasu pojawia się więcej, powiązanych ze sobą morderstw. Spisek, wychodzi na jaw, a jedyną osobą, która może podjąć wyzwanie mordercy, jest Pielgrzym – człowiek, który nie istnieje.

Zbrodnia idealna

Terry Haves pokazuje nam w Pielgrzymie, że jest wirtuozem pióra i potrafi stworzyć powieść pełną akcji z ciekawymi postaciami i trudną do rozwiązania zagadką. Autor zabiera nas w w emocjonującą  i napięcia podróż oraz, nie pozwala nam nawet na sekundę odpoczynku. Trasa zaczyna się w USA i przebiega przez Afganistan, Arabię Saudyjską, Zachód Europy, Bułgarię i Turcję. Opowieść chwyta nas i nie pozwala się uwolnić, dzięki czemu pochłaniamy ją naprawdę szybko. Od pierwszych stron możemy łatwo zauważyć, ile pracy i przygotowań włożył autor w tę książkę. Starannie rozplanowana fabuła w połączeniu z bogactwem wątków przekłada się na brak przypadkowości oraz logiczną ciągłość zdarzeń. Hayes zbudował świetny klimat, który współgra z tempem fabuły. Dobrze udało mu się zbudować postać próbującego powstrzymać mordercę śledczego. Zmaga się on z wielkim wyzwaniem, a na jego barkach spoczywają losy ludzi. Jego trudy i walkę z czasem czyta się świetnie. Jest ciekawą postacią, po której widać, że autor solidnie ją zaplanował. To samo tyczy się sprawcy, który zaskakuje przebiegłością i pomysłowością. Portrety psychologiczne bohaterów doskonale zgrywają się z fabułą.

Pielgrzym to wyjątkowa pozycja z oryginalną fabułą, o której ciężko będzie zapomnieć. Książka porusza na tyle aktualne tematy związane z terroryzmem, że jesteśmy w stanie odnieść je do rzeczywistych wydarzeń. Co z jednej strony jest całkowicie przerażające, a z drugiej natomiast możemy zaobserwować, w jaki sposób wywołać zagrożenie na skalę światową. Historia wydaje nam się prawdopodobna, jakby mogła zdarzyć się w otaczającym nas świecie, co pokazuje jak świetnie została napisana ta książka.

Wygląd to nie wszystko

Bardzo spodobała mi się minimalistyczna okładka, która nie zdradza niczego. Czarno złote kolory przyciągają nas swoją tajemniczością i zachęcają do zgłębienia treści. Zastosowanie tej szaty graficznej nie jest przypadkowe, kojarzy nam się z ziemią, która skrywa sekrety i pomaga knuć spiski. Pielgrzym to książką, którą powinien przeczytać każdy. Spodoba się nawet osobom nie przepadającym za kryminałem oraz thrillerem. Fabuła była dobrze zaplanowana od początku do końca, dzięki czemu wszystko układa się w sensowną całość. Postaci są przemyślane, ciekawe i na tyle realne, że fantastycznie śledzimy ich losy. Połączenie wątków pokazuje nam, jak wielkie umiejętności pisarskie posiada Terry Hayes.

 

Zmagania człowieka, który nie istnieje. „Pielgrzym” – recenzja książki

 

Tytuł: Pielgrzym

Autor: Terry Hayes

Wydawnictwo: Rebis

Liczba stron: 768

ISBN: 9788378185277

Patrycja Szustak
Patrycja Szustak
Jest najprawdziwszym hobbitem, który kocha wszelkie zwierzęta, a najbardziej koty (jakby mogła wybrać swoje kolejne wcielenie, zostałaby grubym kotem). Przemieniła swój pokój w bibliotekę, na niekorzyść pleców mężczyzn, którzy musieli wnosić te wszystkie książki. Jej wzrost ułatwia zawinięcie się w kokon i oglądanie filmów oraz seriali całymi dniami. Lubi dobrą kawę, jednak jest zbyt leniwa, żeby ją zaparzyć.

Inne artykuły tego redaktora

2 komentarzy

Popularne w tym tygodniu