Top partnerów na Walentynki

-

Każdy z nas marzy o idealnym parterze, z którym chciałby spędzić Walentynki. A najlepiej, żeby był to jakiś ekranowy przystojniak, najlepiej z kaloryferem i niebywale seksowny, aby zazdrościła go nam każda znajoma. Albo też piękność wyjęta prosto z magazynu dla supermodelek. Cóż, w końcu za marzenia nie karają. Nasza redakcja także ma do kogo wzdychać. Oto nasze typy idealnych partnerów na Walentynki. Czy są wśród nich wasze obiekty westchnień?
Marek Zadrożny (książka Katarzyny Bereniki Miszczuk – Obsesja)

Myślę, że to idealny kandydat zarówno na męża (tylko nie mówcie o tym mojemu narzeczonemu!) jak i towarzysza podczas tego przepełnionego miłością święta. Dlaczego akurat on? Po pierwsze z opisu, jaki na jego temat stworzyła autorka wyłania się naprawdę niezłe “ciacho”, na którym z przyjemnością można zawiesić oko. Po drugie czytając tę książkę, dochodzi się do wniosku, że Marek to postać umiejąca zażartować, nawet w sytuacjach, które wymagają powagi. Wynika z tego, że nie mogłabym się z nim zanudzić na śmierć (chociaż te stwierdzenie dziwnie brzmi, kiedy weźmie się pod uwagę, jaki zawód on wykonuje, o czym już w następnym zdaniu). Co najważniejsze i najlepsze w osobie tego mężczyzny to fakt, iż jest on lekarzem medycyny sądowej. Jednym słowem można powiedzieć, że rozmawia ze zmarłymi. A mnie od dawna interesowała akurat ta dziedzina wiedzy, więc myślę, że mogłabym się od niego dowiedzieć wielu ciekawych informacji. Takie Walentynki z pewnością zapamiętałabym na długie lata! – Zaczytana

Kapitan Ameryka (Chris Evans)

Jestem do bólu przewidywalna, ale prawda jest taka, że Kapitan Ameryka to idealny partner, z jakim można by spędzić Walentynki. Nikt tak jak on nie troszczy się o bliskich, do tego chętnie nadstawia karku dla dobra całej ludzkości. Prawdziwy bohater, do tego hołduje starym ideałom, więc można się spodziewać romantycznej kolacji przy świecach i z wielkim bukietem kwiatów. A potem może kino? W końcu musi nadrobić te długie lata, które spędził jako sopelek lodu. – Katriona

Top partnerów na Walentynki
Chris Evans jako Kapitan Ameryka
Leonard „Bones” McCoy (Star Trek)

Najbardziej marudny doktor w kosmosie, specjalista od sytuacji kryzysowych, gentleman z południa stanów władający Strzykawkami Zniszczenia. Znaczy, hyposprayem, jakkolwiek to przetłumaczono. Bones to sumienie załogi Enterprise, pacyfista i kochający ojciec. A przy tym facet obdarzony sporym poczuciem humoru i zapewne posiadający milion anegdotek związanych z pracą lekarza pokładowego, którymi chętnie by się pewnie dzielił w czasie randek i dłuższych wieczorów z herbatą. Obserwując tę postać w czasie podróży kosmicznych miałam wrażenie, że nie sposób się z nim nudzić. A to, że nie bał się mówić o swoich słabościach czy niedoskonałościach zdobyło moje serce doszczętnie.Leonard z TOS obdarzony jest dodatkowo uroczym uśmiechem i bardzo ładnymi niebieskimi oczami (gra go DeForest Kelley). – Merrik

Sylvia Tilly (Star Trek: Discovery)

Rudowłosa gaduła. Zdecydowanie nie musiałabym się obawiać, że zapadnie między nami niezręczna cisza – bo nawet jeśli początkowo jest pokazana jako bardzo nieśmiała, to szybko pokazuje swoją bardziej stanowczą stronę.. Sylvia jest inteligentna, ma fajne poczucie humoru, jest oddana przyjaciołom i umie ich pocieszyć jeśli trzba. Nie jest też idealna, jak każdy ma swoje gorsze momenty.

Ale umie też skopać parę tyłków, a to zdecydowanie plus. – Merrik

Top partnerów na Walentynki
Mary Wiseman jako Sylvia Tilly
Rowan Whitethorn (seria Szklany tron Sarah J. Maas)

Co jak co, ale z tym Panem nudzić się nie można. Rowan to facet, który zapewniłby moc wrażeń, a także ciekawą niespodziankę na wyjątkowy wieczór. Z całą pewnością walentynki z tym odważnym i przystojnym fae byłyby niezapomniane. Kto wie, może jakaś wycieczka po górach, konna przejażdżka nad brzegiem morza, albo kolacja pod gwiazdami z dodatkowymi atrakcjami? Cóż, biorę w ciemno! – Patty

Aquaman (Jason Momoa)

Pół człowiek, pół Atlantyjczyk, następca tronu podwodnego miasta Atlantis – to właśnie mój wybór idealnego towarzysza na walentynkową randkę. Wyobraź sobie kolorowe rafy, nurkowanie w towarzystwie delfinów, jazdę na konikach morskich i wiele pięknych miejsc ukrytych w głębinach oceanu. Na taką zapierającą dech w piersiach podróż zabrać mnie może jedynie władca mórz Aquaman. Jednak nie mam na myśli komiksowego blond bohatera, tylko męskiego, zabawnego i nieziemsko przystojnego Jason’a Momoa, na widok którego po prostu odpływam. – Natalia

Top partnerów na Walentynki
Jason Momoa jako Aquaman
Hannibal Lecter

Jak walentynki to tylko z dr. Hanniballem Lecterem! Dlaczego, spytacie? Ano dlatego, że i krwi błękitnej, i wykształcony, i oczytany i – och! – jakiż nietuzinkowy! Mężczyzna, z którym nudzić się nie sposób – i konwersacja na najwyższym poziomie, i w kuchni mistrzem jest, i nerwy na wodzy trzymać potrafi jak nikt inny. (Swoje i innych).

Do tego jest zapalonym miłośnikiem podróży, zna języki obce, szanuje inne kultury, kocha się w szeroko pojętej sztuce oraz królowej nauk. Na dodatek pasjonuje go socjologia, psychologia i ludzki mózg (dosłownie, ale i w przenośni).

Poza tym – nie ma rzeczy, której by dla ukochanej kobiety nie poświęcił.

(W zasadzie) ideał. – Anka K. Misztal

Doctor Strange (Benedict Cumberbatch)

Chyba nikt nie jest zdziwiony tym, że postawiłam właśnie na tego filmowego bohatera. Mało, że odgrywa go brytyjski aktor filmowy o cudownym głosie, który sprawia, że moje serce chce się wyrwać z piersi za każdym razem, gdy go słyszę. Do tego ta uroda… Jednym słowem przystojniak jak się patrzy! To do tego posiada on Kamień Czasu (przynajmniej dopóki go nie oddał Thanosowi – zapomnijmy jednak na chwilę o tym!) i wyobraźcie sobie, że w kółko moglibyśmy powtarzać ten wyjątkowy dzień zakochanych! Tylko on i ja przez całą wieczność! – Agido

Top partnerów na Walentynki
Benedict Cumberbatch jako Doctor Strange
Popbookownik
Popbookownik
Britney była królową popu, a my jesteśmy królowymi i królami popkultury. Nowa recenzja, artykuł czy świeży news? Ups! Zrobiliśmy to znowu! Nie mamy swojego Timberlake’a, ale za to możemy pochwalić się tekstami, które są równie atrakcyjne.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu