Chaos i kreatywność „Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie” – recenzja książki

-

Za przekazanie egzemplarza recenzyjnego książki Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie do współpracy recenzenckiej dziękujemy Wydawnictwu Znak Koncept.

Tolkien to pisarz, jakiego dziś nie trzeba nikomu przedstawiać. Tak samo, jak i jego twórczości, będącej inspiracją do wielu filmów, gier, czy nawet ostatnio – seriali. 

Od premiery kultowego Hobbita minęły już dziesięciolecia, a mimo to dalej zachwyca on czytelników na całym świecie bez względu na wiek odbiorcy. Ostatnio fanów twórczości (i nie tylko) Tolkiena podzieliła produkcja stworzona przez Amazon Studios, więc gdzie w tym wszystkim odnaleźć jeszcze miejsce na książkę autorstwa Jesse’ego Xandera? 

Tolkien, człowiek wielu tajemnic? 

Tolkien Człowiek, który stworzył Śródziemie to książka, która porwie was w opowieść o losach legendarnego pisarza niczym dobra historia Gandalfa czy Bilbo podczas zabawy w Shire. A im dalej, tym czytelnik odkrywa, że to dopiero wierzchołek Góry Przeznaczenia. 

Kiedy czyta się tę pozycję, w pierwszej chwili do głowy przychodzą dwie myśli: czy faktycznie dobrze znamy Śródziemie, tak świetnie stworzone przez Tolkiena? Oraz czy to już wszystko, a może jest tego jednak więcej? Odpowiedzi na te pytania odkrywamy w miarę tego, jak pokonujemy strony, na których Xander wciąga nas w opowieści o różnych momentach życia swojego bohatera, z wręcz chirurgiczną precyzją wybrane podczas badań nad biografią twórcy Władcy pierścieni

Nie wszystko było jednak takie kolorowe

Z książki Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie dowiemy się naprawdę różnych ciekawostek z życia tego wielkiego pisarza. Od jego dzieciństwa i relacji rodzinnych, przez naukę na Oksfordzie, straszliwą oraz krwawą wojnę, na wielkiej miłości do kobiety i pracy na uczelni kończąc. W tym miejscu również warto wspomnieć, że Xander opisuje życie Tolkiena prosto i niezwykle interesująco, jednocześnie stara się, by to, co przedstawia – zostało pokazane w sposób ciekawy. Naprawdę sprawnie pokazuje, co interesowało i inspirowało Tolkiena. 

Powiedzenie, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie, jest pewnego rodzaju niedowiedzeniem, chociaż jednocześnie najbardziej pasującym stwierdzeniem, ponieważ Xander naprawdę postarał się, by była to solidna pigułka wiedzy o tym niesamowitym człowieku. 

Oczywiście to, o czym wspomniałem wcześniej, to tylko fragment tego, co znajdziecie w książce nie chcę zbytnio zdradzać jej zawartości, gdyż w mojej opinii, każdy powinien odkryć to wszystko samemu.

To biografia, którą chce się czytać! 

Jesse Xander postarał się, by jego książka była przystępna dla czytelnika, co poskutkowało tym, że czyta się ją naprawdę szybko i sprawnie, jak dobrą opowieść przy ognisku. Chociaż biografie kojarzą nam się często jako nieprzystępne lektury, w tym wypadku mamy do czynienia z naprawdę przyjemną opowieścią o ojcu Śródziemia, odpowiednią nawet dla tych, którzy jakimś cudem nie znają twórczości Tolkiena. 

To dobry początek!

Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie Jesse’ego Xandera ma jedną wadę, która poniekąd jest również zaletą. Książka ta ma trzysta stron, więc co sprawniejsi czytelnicy pochłoną ją w dwa czy wręcz jeden wieczór. Pochłania się ją po prostu za szybko.

Chociaż to nie jedyna biografia autora Hobbita, stanowi ona dobry wstęp do tego, by zacząć poznawać życiorys tego pisarza. Zawarta na końcu książki obszerna bibliografia podpowie nam, gdzie szukać dalszych informacji, jeśli poczujemy niedosyt. 

Sam przyznam, że kiedy trafił do mnie egzemplarz recenzencki, to czułem, iż jest to początek świetnej przygody, nawet jeśli o tym, kim jest Tolkien, wiedziałem, jak się okazało, mało. A tak dostałem świetne wprowadzenie nie tyle do Śródziemia, ile do osobistego świata jego twórcy. 

Książka idealna? 

Tak, jeśli jest to początek odkrywania Tolkiena jako człowieka. Nie, jeśli jesteście kimś, kto wręcz został wchłonięty w tę przygodę i już nie che wracać. Można śmiało powiedzieć, że czytelnik czuje się niczym ci mali Hobbici, co poszli na swoją pierwszą wyprawę i nie chcą z niej wracać. 

TolkienTytuł: Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie

Autor: Jesse Xander

Wydawnictwo: Znak Koncept

Liczba stron: 304

ISBN: 978-83-240-8444-9

Więcej informacji TUTAJ


podsumowanie

Ocena
7

Komentarz

„Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie” to książka, która wciągnie nowych i starych fanów twórczości legendarnego pisarza, będąca jednocześnie świetnym wprowadzeniem do biografii, która wydaje się nie kończyć, niczym wpływ Tolkienowskej twórczości na czytelników.
Karol Riebandt
Karol Riebandthttp://improbite.pl/
Gość, do którego dzwoni Rick, gdy Morty ma wolne. Maruda i gracz, ale nie pogardzi też dobrym komiksem i książką.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

„Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie” to książka, która wciągnie nowych i starych fanów twórczości legendarnego pisarza, będąca jednocześnie świetnym wprowadzeniem do biografii, która wydaje się nie kończyć, niczym wpływ Tolkienowskej twórczości na czytelników. Chaos i kreatywność „Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie” – recenzja książki