Nareszcie nadeszła długo oczekiwana wiosna. Cieplej, słoneczniej i przede wszystkim dni stają się dłuższe, w sensie – dłużej jest jasno. A to sprzyja uprawianiu wielu aktywności. Nie lubicie sportowych wyzwań? Nic nie szkodzi, zawsze możecie wybrać się na spacer i pomaszerować do kina. Oto jak łączy się przyjemne z pożytecznym! A co można zobaczyć w kwietniu? Sprawdźcie!
Shazam!, reżyseria David F. Sandberg
Kolejny miesiąc i kolejny film o przygodach i potyczkach superbohatera. Tym razem zobaczymy, co czeka Shazama – postać z kart komiksów DC Comics. Wszystkie opinie krytyków i widzów, który już widzieli tę produkcję, sugerują, że będziemy mieć do czynienia z udanym obrazem – jego siłę napędową stanowi humor, co można było wywnioskować po zapoznaniu się ze zwiastunem Shazam! To co – odliczacie dni do premiery tego filmu? My tak!
Impostor, reżyseria Lee Cronin
A może by tak zamiast kina superbohaterskiego jakiś horror? Znowu mamy przerażającego dzieciaka, który przyprawia nas o gęsią skórkę. Zresztą nie tylko nas, bo jego rodzicielkę czeka trudne starcie z siłami ciemności, czy tym, co wpływa na zachowanie jej syna. Trailer może zaciekawić, ale jaki naprawdę okaże się ten film? Przekonamy się już niebawem, ponieważ Impostor ma swoją premierę już za kilka dni.
Hellboy, reżyseria Neil Marshall
Nie czekacie na Shazam!? W takim razie może na przygody innej komiksowej postaci, dużo bardziej masywnej, groźnej i rogatej? Tak, w kwietniu wreszcie będziemy mogli obejrzeć produkcję o Hellboyu, kolejną, bo jak zapewne wiecie, jakiś czas temu już nam zaserwowany obraz o tym protagoniście. Który okaże się lepszy? Sprawdzicie?
After, reżyseria Jenny Gage
Wiem, wiem – zaraz zapewne zadacie sobie pytanie, co ten film robi w naszym zestawieniu. Po pierwsze, wchodzi w kwietniu na ekrany polskich kin; po drugie, książki mają spore grono swoich fanów, więc na pewno ktoś się na niego wybierze; po trzecie, my również sprawdzimy, o co tyle hałasu. Czujemy się w obowiązku pójść na ten obraz i zrecenzować go. Dla dobra kinomaniaków!
Avengers: Koniec gry, reżyseria Anthony Russo, Joe Russo
Tak naprawdę wystarczyło chyba tylko podać tytuł, słowa są zbędne. W końcu to Avengers – film, na który czekają miliony widzów na całym świecie. Zakończenie pewnej ery, ostateczne starcie, pożegnanie niektórych bohaterów. Na pewno będzie się działo. A sam obraz ma trwać najdłużej ze wszystkich marvelowskich produkcji.
Vox Lux, reżyseria Brady Corbet
Natalie Portman w nowej roli. Trochę gry, trochę muzyki, jedno jest pewne – takiej produkcji nie można ominąć. W końcu to rodzynek wśród kwietniowych premier, większość pojawiających się obrazów opowiada o przygodach komiksowych bohaterów.