Na przekór wszystkim. „Zwiastun burzy” – recenzja książki

-

Zwiastun burzy to druga odsłona cyklu Wojny wikingów Bernarda Cornwella. Pierwszy tom zatytułowany Ostatnie królestwo wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Był on wstępem do niesamowitej sagi i wprost nie mogłam się doczekać kolejnych przygód Uhtreda z Bebbanburga. Jednak ta seria nie trafi do każdego czytelnika. Trzeba lubić taki klimat, atmosferę nasączoną zapachem brutalnej walki, odgłosami toporów uderzających o tarcze, a także wszelakich intryg godnych serialu Gra o tron. Zapewne nie każdemu spodoba się powieść, w której większość fabuły stanowią opisy wojny, w tym jak Duńczycy plądrują ziemię Wessexu, zabijają i gwałcą. Zwiastun burzy niczym nie ustępuje pierwszemu tomowi, a wręcz przedstawia nam historię bohaterów o jeszcze bardziej bezwzględnych i bezlitosnych zamiarach. Jak więc wypadła kontynuacja?
To jeszcze nie koniec

Po wygraniu z Duńczykami, król Alfred zawiera rozejm z wodzem Guthrumem, mając nadzieję, że odtąd nastanie pokój, a z groźnych pogan uda się uczynić przykładnych chrześcijan. Tak się jednak nie dzieje, bowiem Guthrum snuje dalsze plany podboju Wessexu. W tym czasie Uhtred wraca na swoje gospodarstwo, wraz z żoną i małym synem. Niestety żywot rolnika nie jest mu pisany, gdyż wewnętrz niego wciąż czai się wojownik, który musi nieustannie działać i walczyć. Młody chłopak wyrywa się więc na wolność i wraz ze swym kompanem Leofriciem wyrusza na łupieżczą wyprawę. Nie jest mu jednak dane długo się cieszyć się swobodą. Wybucha kolejna wojna na skutek zerwania porozumienia przez Duńczyków, a Uhtred ponownie zostaje zmuszony do stawienia czoła najeźdźcom.

Zachwytów ciąg dalszy

Ciężko mi jest napisać cokolwiek o tej książce, nie spoilerując poprzedniego tomu. Jednak spróbuję. Obie części utrzymane są w bardzo podobnym klimacie. Widzimy, jak Uhtred wchodzi w dorosłe życie, a liczne problemy powodują dużą zmianę w jego zachowaniu. Co prawda pisarz wyjątkowo łagodnie przedstawił nam jego wewnętrzną metamorfozę, bowiem bardzo mroczna i tajemnicza strona bohatera powoli daje o sobie znać, a natura wikinga wciąż tli się w młodym mężczyźnie. W końcu jednak decyduje, komu odda swój miecz, choć w głębi nadal ma wątpliwości. Podczas kolejnych przygód protagonisty poznajemy nowe, barwne postaci (w tym Iseult, kobietę obdarzoną niesamowitymi zdolnościami, a do tego niezwykle inteligentną), ponownie wkraczamy na pole bitwy, a także doświadczamy religijnych konfliktów (walki pomiędzy poganami a chrześcijanami są już stałym punktem tego cyklu). Tak samo podbijanie terenów, rabowanie wiosek i próba ustalenia władzy – każdy chce zagarnąć dla siebie jak najwięcej, mimo tego, że lojalność powinna być pierwszą rzeczą, którą należałoby się kierować. Okazuje się też, iż przyjaźnie zawarte za dawnych czasów wciąż trwają, bo ciężko jest zabić kogoś, kogo się po prostu lubi.

Nadal najbardziej fascynuje mnie w tej serii to, w jaki sposób opowiada nam historię Bernard Cornwell. Pomimo ciężkiej tematyki, którą porusza, powieść przepełniona jest mądrymi cytatami. Sam styl wydaje się bardzo plastyczny, co w książkach bazujących na historii prawie nie zawsze jest spotykane. I oczywiście dużą zaletą jest kreowanie postaci, tak okrutnych, żądnych krwi i zemsty, jak również karykaturalnych, ludzi głęboko wierzących oraz dobrotliwych i pogodnych, a kiedy trzeba, sięgających po brutalne metody rozwiązywania danych problemów. Cornwell często zarzuca kościołowi chciwość i pragnienie władzy, więc czytelnik musi nijako przyzwyczaić się do tego, że to poganin odgrywa tutaj znaczącą rolę i niemal zawsze wychodzi cało z opresji.

Chcę więcej!

Zwiastun burzy to bardzo dobra kontynuacja, która sprawia, że ma się ochotę sięgnąć po kolejne tomy. Autor wielokrotnie udowodnił, że naprawdę potrafi niesamowicie pisać, jednocześnie zadowalając wiele grup potencjalnych odbiorców, co jest rzadko spotykane w dzisiejszej literaturze. Ta książka posiada w sobie wszystkie elementy, których oczekuje się od porządnej powieści: wartką akcję, interesujących bohaterów, nawiązania historyczne, intrygi i zapierające w piersiach sceny batalistyczne. Nic więc dziwnego, że BBC realizuje serial na podstawie tego cyklu. Można już go oglądać na platformie Netflix, do czego ogromnie zachęcam. Ale najpierw sięgnijcie po materiał źródłowy.

Na przekór wszystkim. „Zwiastun burzy” – recenzja książki

 

Tytuł: Zwiastun burzy

Autor: Bernard Cornwell

Wydawnictwo: Otwarte

Ilość stron: 536

ISBN: 978-83-7515-528-0

podsumowanie

Ocena
8

Komentarz

Przepełniona wartką akcją i niesamowicie wciągająca fabuła – to przede wszystkim znajdziecie w cyklu „Wojny wikingów” Bernarda Cornwella, a drugi tom jest tego najlepszym przykładem.
Agnieszka Michalska
Agnieszka Michalska
Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Wielbicielka amerykańskich seriali i nienasycona czytelniczka książek, ale nie znosi romansów. Podróżuje rowerem i pisze fantastyczne powieści - innymi słowy architekt własnego życia.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

Przepełniona wartką akcją i niesamowicie wciągająca fabuła – to przede wszystkim znajdziecie w cyklu „Wojny wikingów” Bernarda Cornwella, a drugi tom jest tego najlepszym przykładem.Na przekór wszystkim. „Zwiastun burzy” – recenzja książki