Dylematy siódmoklasisty. „Nowa przyjaciółka” – recenzja komiksu

-

Czy zdobywanie przyjaciół jest trudne? Tak, gdy uczęszczasz do nowej szkoły i myślisz nad tym, czy odstajesz od rówieśników, oraz w momencie, gdy nie masz przy sobie nikogo bliskiego. Nagle okazuje się, że czujesz się bardzo samotny i opuszczony. Dokładnie w takiej sytuacji znajduje się Dany. W momencie, kiedy kończy podstawówkę, mając grupę wiernych przyjaciółek, zmienia szkołę i idzie do siódmej klasy. Wtedy wszystko się reorganizuje, jest sama w nieznanym miejscu i nie wie, jak poznać nowych znajomych. W głowie ma wizję, że funkcjonuje jako osoba nielubiana i nieatrakcyjna.
Czary-mary

Do świata Dany wkraczamy w chwili, kiedy jej ciocia Elma umiera i rodzina dzieli między siebie dobytek zmarłej. Dziewczynka czuje się w domu krewnej jak w zaczarowanej krainie pełnej niezwykłych rzeczy. Kiedy dorośli wykłócają się o wazę z dynastii Ming, uwagę bohaterki przykuwa szkicownik. Nikt nie zdaje sobie sprawy, że ten niepozorny zeszyt to magiczny przedmiot o niezwykłych właściwościach.

Nowa Przyjaciółka

Koledzy protagonistki z nowej placówki edukacyjnej w większości znają się z podstawówki, główna bohaterka jako jedna z niewielu uczniów jest z obcej szkoły. Nie może się pogodzić z faktem, że jej przyjaciółki chodzą teraz do innej klasy. Dany, siedząc samotnie w damskiej toalecie, zaczyna rysować w dzienniku Elmy. Kiedy odkrywa właściwości zeszytu, postanawia stworzyć sobie idealną koleżankę. Madison Fontaine jest równolatkom dziewczyny, pochodzi z Nowego Jorku i właśnie się przeprowadziła. To młoda, bystra, zabawna osoba, która ma odegrać rolę najlepszej przyjaciółki. Nowa kumpela nie jest świadoma sprawy, że została wymyślona i nie jest prawdziwa. Obie nastolatki od razu przypadają sobie do gustu i razem spędzają każdą chwilę.

Dylematy siódmoklasisty

Nastolatką targają dylematy, począwszy od tego, kim jest, do tego, gdzie są jej rodzice, pomimo obecności najbliższej koleżanki ma poczucie pustki i nie potrafi sobie z tym poradzić. Dziewczęta spędzają ze sobą coraz mniej czasu, na nowo odkrywając swoje ja, jakie rzeczy są dla nich ważne, na czym polega prawdziwa przyjaźń, dlaczego warto dać bliźnim trochę przestrzeni.

Happy end z domieszką magii

Dorastanie to bardzo trudna faza i wielu młodych ludzi czuje się zagubionych w tym okresie swojego życia. Nowa przyjaciółka pokazuje nam, że zmiana szkoły czy znalezienie nowych znajomych to kolejny etap w doczesnej wędrówce każdego człowieka i tylko pozytywne nastawienie pomoże przejść przez ten czas bez większych wybojów. Zawsze znajdą się ludzie, którzy nas wesprą i dodadzą szczyptę magii do naszej egzystencji.

Dylematy siódmoklasisty. „Nowa przyjaciółka” – recenzja komiksuTytuł: Nowa przyjaciółka

Scenarzysta: Kirsten Gudsnuk

Ilustrator: Kirsten Gudsnuk

Tłumacz: Mateusz Repeczko

Liczba stron: 272

ISBN: 9788376868837

Wydawnictwo: Jaguar

podsumowanie

Ocena
9

Komentarz

Dobra kreska, życiowe rozterki nastolatków plus magiczne moce pozwoliły stworzyć wybuchową mieszankę idealną na popołudniową przerwę po odrobieniu lekcji.
Roksana Zielińska
Roksana Zielińska
Romantyczka, ceniąca sobie świat nauki. Zakochana w neurologii, neurobiologii, psychologii, filozofii, fizyce kwantowej, kosmosie oraz wszystkim, co związane z ludzkim mózgiem. Przy czym pożeraczka książek oraz komiksów. Nerd i geek w jednym ciele. A to nie koniec jej pasji. W wolnym czasie, o ile go ma, pisze listy z ludźmi z całego świata, ogląda seriale na Netflixie, haftuje, fotografuje.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

Dobra kreska, życiowe rozterki nastolatków plus magiczne moce pozwoliły stworzyć wybuchową mieszankę idealną na popołudniową przerwę po odrobieniu lekcji.Dylematy siódmoklasisty. „Nowa przyjaciółka” – recenzja komiksu