Chybiony „Rzut za trzy”. Nie będzie kolejnych sezonów animacji od Netflixa

Hoops a w polskim tłumaczeniu Rzut za trzy, animowany sitcom, został oficjalnie zakończony. Serial zadebiutował w sierpniu 2020 roku, jednak jednak po fali krytyki, która pojawiła się zarówno ze strony fanów, jak i krytyków postanowiono, że nie pojawią się kolejne sezony.

 

Rzut za trzy opowiadał historię trenera, Bena Hopkinsa (któremu głosu użyczył Jake Johnson), który prowadzi szkolną drużynę koszykówki. Chociaż bardziej pasowałoby określenie mówiące o tym, że próbuje prowadzić tę drużynę. Ma problemy z agresją, nie potrafi zaakceptować odejścia swojej żony, oraz żyje w cieniu dokonań ojca. Fabuła nie wydaje się zła, oczywiście nie jest to kino wysokich lotów, jednak tego typu produkcje zazwyczaj nie mają zbyt głębokiej fabuły, a ich głównym zadaniem jest rozrywka widza. Jak łatwo można się domyślić, to właśnie tutaj coś się nie udało.

Krytycy oraz przypadkowi odbiorcy, którzy trafiali na produkcję, przeglądając Netflixa, doszli do podobnych wniosków. Serial jest pełen powtarzalnego, agresywnego i infantylnego humoru, który nie śmieszy. Postacie są spłycone, a główny bohater jest wręcz irytujący. I jako osoba, która serial widziała mogę się pod tym podpisać, chociaż szczerze wierzyłem, że może ewentualny kolejny sezon przyniesie rozbudowę wątków. Niestety się przeliczyłem.

 

Dawid Szczęsny
Dawid Szczęsny
Jedyne, co wie to to, że nic nie wie, a im więcej wie o czymkolwiek, tym bardziej utwierdza się w fakcie, że nie wie nic o niczym. Humanista, przynajmniej według dobranych rozszerzeń. Mól książkowy i gracz komputerowy, miłośnik kultury i popkultury. Okazjonalny muzyk i poeta.

Popularne w tym tygodniu