O tym, że Martwe zło powróci w nowej odsłonie, było wiadomo już od jakiegoś czasu. Reżyser oryginału, Sam Raimi, postanowił podzielić się planami na nadchodzący film.
Jak podaje Bloody Disgusting, twórca brał ostatnio udział w sesji Ask-Me-Anything na czacie serwisu Reddit, która została zorganizowana w ramach promocji nowej wersji Klątwy. Jednak miłośnicy innej, kultowej produkcji Raimiego nie mogli oprzeć się pokusie, aby nie zapytać o nowe Martwe zło. Oto, co odpowiedział reżyser:
Bruce [Campbell], Rob [Tarpet] i ja pracujemy już nad scenariuszem nowego „Martwego zła” z młodym filmowcem. Stanie on też za kamerą. Jeśli chodzi o mnie, to z przyjemnością wyreżyserowałabym nową część, ale tylko z Bruce’em na pokładzie. On powiedział, że skończył z tą postacią. Mam jednak nadzieję, że to nie prawda.
Okazuje się więc, że nowe Martwe zło będzie kontynuacją oryginału, za którą odpowie tajemniczy „młody filmowiec”.
Czy to oznacza, że ciąg dalszy filmu z 2013 roku jednak nie powstanie? Reżyser odpowiedział i na to pytanie.
Jeśli Fede byłby scenarzystą albo reżyserem tego filmu, zrobimy go natychmiast!
Także na razie sequel remake’u Martwego zła nie wchodzi w grę, z powodu innych zajęć zawodowych Alvareza. Jednak reżyser nie wyklucza w przyszłości powrotu do tej produkcji.