Piekło do wynajęcia. „Barbarzyńcy” – recenzja filmu
"Barbarzyńcy" to reżyserski debiut Zacha Creggera i jeden z najciekawszych horrorów tego roku.
Na trzy głosy. „Ostatni pojedynek” – recenzja filmu DVD
„Ostatni pojedynek” to film, jakiego byśmy się po Ridleyu Scotcie nie spodziewali – podzielony na trzy głosy, niby taki z rozmachem i bitwami, a jednak bardziej skoncentrowany na relacjach między bohaterami i na ich indywidualnych losach. Przedstawiając historię ostatniego sądowego pojedynku pokazuje, że patriarchat ma niestety długie, mocne korzenie. Wciąż – warto obejrzeć i zobaczyć, jak wprowadzenie takiej, a nie innej narracji wpływa na naszą ocenę postaci i fabuły.
Soul Society czeka zagłada? „Bleach: Thousand-Year Blood War” – recenzja anime,...
„Bleach: Thousand-Year Blood War” to duża dawka sentymentu dla wszystkich fanów dawnej, kilkusetodcinkowej serii.
Za dużo Cage’a w tym Cage’u? „Nieznośny ciężar wielkiego talentu” –...
Gdyby stworzyć ranking najbardziej charakterystycznych, najłatwiej rozpoznawalnych aktorów, Nicolas Kim Coppola, znany też jako Nick Cage, prawdopodobnie znalazłby się na podium wraz z Jimem Carreyem i Jackiem Nicholsonem.
Podążając za nicią przeznaczenia. „Wiking” — recenzja filmu
Świetna gra aktorska, dopracowany scenariusz, niesamowite zdjęcia oraz ciekawa historia o zemście i przeznaczeniu. Film zdecydowanie warty obejrzenia, bo żadna minuta nie jest zmarnowana.
Strachy na lachy, czyli kultowe horrory idealne na halloweenowy seans
Jest taki jeden dzień w roku, gdy budzą się wszelkiej maści potwory wraz z straszydłami, nieprzyjaznymi chochlikami, strzygami, psychopatycznymi mordercami, duchami czy innymi straszakami.
Multiwersum pełne możliwości. „Doktor Strange w multiwersum obłędu“ – recenzja filmu
Dobry, ale zagubiony.
Wikingowie zwiedzają świat. „Wikingowie: Walhalla” – recenzja serialu, sezon 2
Czy „Wikingowie: Walhalla” trzymają poziom?
Przyjemna taneczna niespodzianka. „Tańcz, Elise” – recenzja filmu
Widząc zapowiedź "Tańcz Elise" oraz czytając opis, który przywiódł mi na myśl zarys fabularny "Step Up – Tańca zmysłów".
Miłość można znaleźć wszędzie. „Perfekcyjne połączenie” – recenzja filmu
Perfekcyjne połączenie niezwykle miło mnie zaskoczyło. Fabuła jest mało skomplikowana, ale inne elementy zachwycają i przyciągają widza. Myślę, że warto pochylić się nad tym tytułem, jeśli szukacie prostej i przyjemnej historii.