Weronika Penar

Z zawodu behawiorystka i badaczka kociego zachowania -  nic co kocie, nie jest jej obce. Z zamiłowania czytelniczka dobrych kryminałów i książek przygodowych, kinomaniaczka i ciągła podróżniczka. Jeśli nie biega na swojej uczelni, nie uczy studentów lub nie czyta pod kocem książek, to na pewno podróżuje, szukając swojego miejsca w świecie.
219 Wpisy

-

0 komentarzy

Artykuły redaktora

Człowiek na krańcu świata. „Arktyka” — recenzja filmu DVD

Arktyka — obszar Ziemi otaczający biegun północny.

System RPG na bazie „My Little Pony”. „Equestria. Puść wodze fantazji” – recenzja gry

Pprzygotujcie się na magiczną podróż do świata Equestrii, niesamowitej krainy pełnej tajemnic, słodkich stworzeń i oczywiście przyjaźni.

Udane odświeżenie klasycznej strategii. „Driftland: The Magic Revival” – recenzja gry

Rynek gier komputerowych jeszcze nigdy nie był tak różnorodny i bogaty jak dziś. Zainteresowani są codziennie zalewani kolejnymi nowościami, wzbogacającymi półki sklepowe. Co więcej, rynek ten stale się rozwija. Wśród całej gamy różnego rodzaju...

Top 5 książek z kanonu lektur maturalnych

„Matura” to magiczne słowo, które niemal u wszystkich budzi emocje.

Mała wioska w samym sercu natury. „Żmijowisko” – recenzja książki

Żmijowisko otrzymuje bardzo dobre oceny od czytelników, a ponadto zdobyła tytuł Najlepszej Książki Roku 2018 w konkursie portalu Lubimyczytać w kategorii: kryminał, sensacja, thriller.

Tajemnica latarników z wyspy Flannana. „Bez śladu” – recenzja filmu

W końcu dziewiętnastego wieku na kamienistej wysepce Flannan Island u szkockich wybrzeży Wielkiej Brytanii wybudowano latarnię morską o nazwie Eilean Mor.

Mroczna, rodzinna tajemnica. „Dom przy Foster Hill” – recenzja książki

Bez wątpienia historia starych domostw to motyw, obok którego nie potrafię przejść obojętnie.

Oryginalnie i klimatycznie. „Cienie Nowego Orleanu” – recenzja książki

Książka Cienie Nowego Orleanu Macieja Lewandowskiego skusiła mnie zapowiedzią okultyzmu, elementów mitologii voodoo i horroru w duchu twórczości Lovecrafta, którego to autora uwielbiam. Brzmiało to dla mnie dość oryginalnie i ekscytująco. Mało kto ma odwagę, by w swoich powieściach przemycić elementy zapożyczone od twórcy legendarnego Cthulhu.

Połączenie pasji wędkarstwa z cybernetycznym światem i rozrywką online. „Ultimate Fishing Simulator” – recenzja gry

Wędkarstwo zdecydowanie jest sportem dla wąskiej grupy wielbicieli. W końcu ile trzeba mieć zapału, cierpliwości i chęci, by cały dzień obserwować spławik na tafli jeziora?