Zdobywca nagrody Emmy, Johan Renck, oficjalnie zajmie się pilotażowym odcinkiem serialu The Last of Us dla HBO, opartego na słynnej grze.
Dołączy do niego również pracujący przy niezwykle dobrze ocenianym Czarnobylu Craig Mazin. W jednym z wywiadów Renck potwierdził, że podpisał kontrakt i będzie producentem wykonawczym, ale także wyreżyseruje pierwszy epizod.
(…) Nie będę w stanie poprowadzić całego serialu, ale jestem jego częścią i wyreżyseruję przynajmniej odcinek pilotażowy. Potem zobaczymy, co dalej. Craig i ja ponownie pracujemy razem i będziemy wspólnie pracować nad innymi rzeczami, bo darzymy się sympatią. (…) Przy The Last of Us jest już stworzona postać, której obraz w głowie ma każdy, kto kiedykolwiek grał w tę grę. Co więcej, wiadomo jak wygląda, jak mówi, jak się porusza i tak dalej. Dlatego to coś, co musimy omówić. Razem z Craigiem i Neilem, który stworzył tę grę, co tydzień mamy konferencję na temat różnych podejść do tej adaptacji.
– powiedział Johan Renck.
Fabuła gry śledzi losy Joela i Ellie oraz ich podróży przez świat pełen niebezpieczeństw po wybuchu pandemii, która zmiotła z powierzchni ziemi większość ludzkości. Muszą podjąć wiele trudnych decyzji, by przetrwać, a gracz ma okazję śledzić rozwój ich relacji. The Last of Us to gra o przetrwaniu, lojalności, miłości i odkupieniu, z bardzo emocjonalną historią.
Popularność tytułu sprawiła, że na całym świecie sprzedano ponad 17 milionów jego egzemplarzy, a także uhonorowano go wieloma nagrodami, wliczając w to statuetki Game of the Year. Nawet teraz, siedem lat po premierze, The Last of Us jest uznawane za jedną z najlepszych gier wideo.
Serialowa adaptacja będzie dotykać wydarzeń z pierwszej części, jednak możliwe są nawiązania do drugiej odsłony. Scenariuszem zajmie się wspomniany Craig Mazin oraz twórca fabuły w grze, Neil Druckmann. Projekt powstanie przy współpracy HBO, Sony Pictures Television i PlayStation Productions.
