„Bękarty z Południa. Był to facet, co się zowie” – recenzja...
Wielbiciele mocnych wrażeń przygotujcie się na pełnokrwistą historię rodem z amerykańskiego Południa!
Babskie D&D. „Rat Queens: Magią i maskarą” – recenzja komiksu
Ach, piękne czasy młodzieńczej, pryszczatej niewinności, kiedy w piwnicy, w bezpiecznym odseparowaniu od prawdziwego świata, turlało się kostkami i przeżywało niezliczone przygody…
Czytanie to skill
Jest taka przeciekawa tendencja wśród społeczeństwa: otóż wielu ludziom wydaje się, że z momentem, kiedy nauczyli się składać litery, posiedli już całą wiedzę na temat czytania.
„Fantazmaty” – nowy sposób na antologię
Fantazmaty, jak mówi sam pomysłodawca, Dawid Wiktorski, to szalony projekt non-profit, który ma przybliżyć polskim czytelnikom literaturę fantasy. I robi to w formie antologii, gdzie obok znanych i zasłużonych autorów pojawiają się zupełne pisarskie świeżynki.
W świecie powieści. „Fandom” – recenzja książki
Czytelnicze życie wcale nie należy do najłatwiejszych. Z jednej strony pożeracz książek co i rusz jest wystawiony na pokusy, w końcu co miesiąc na rynku księgarskim pojawia się tyle nowości, które przecież trzeba mieć, z drugiej kolejny zakup równa się dołożeniu następnego tomu do sięgającej sufitu górki powieści do poznania, z trzeciej całe to polowanie na literackie utwory to swego rodzaju nałóg.
Polecamy na kwiecień – książki
Ruszyliśmy z cyklem filmowym, więc nie mogliśmy zostawić was bez cyklu książkowego! Od dziś, co miesiąc, będę starała się przybliżyć najciekawsze premiery wydawnicze.
Utracona Chrom
Cieszy mnie, że dzieła Gibsona doczekały się wydania z okładkami Dark Crayona i w tłumaczeniu PWC-a. Zbiór Wypalić Chrom jest interesujący z kilku powodów, także dlatego, że w tytułowym opowiadaniu pojawia się bardzo ciekawa postać, którą w czasie pobieżnej lektury łatwo zlekceważyć.
Różdżki i kociołki. „Czarny amulet” – recenzja książki
Nie dostaliście listu z Hogwartu? Zapewne sowa zgubiła się w krakowskim smogu albo po prostu nie miała zbyt dobrego rozeznania w terenie i podrzuciła waszą wiadomość do jakiegoś mugola.
„Srebrny łabędź”. Dobry czy przereklamowany?
Srebrny łabędź to książka rozpoczynająca cykl Elite King’s Club. Jedni sądzą, że to wręcz genialna powieść, inni uważają, iż to szmira podobna do Pięćdziesięciu twarzy Greya. Jak jest naprawdę?