Nie tak dawno w kinach zadebiutowała długo oczekiwana adaptacja historii kultowej postaci z gier wideo – jeża Sonica. Po miesiącach oczekiwania, Paramount Pictures potwierdziło, że pracuje nad sequelem.
W tym momencie film jest na wczesnym etapie rozwoju. Nie podjęto jeszcze żadnych decyzji castingowych, ale już teraz wiadomo, że kontynuacja niesie ze sobą powrót reżysera, Jeffa Fowlera, oraz scenarzystów Pata Caseya, Josha Millera i Neala H. Mortiza. Do produkcji powrócą również Toby Ascher i Touru Nakahara, a Haijime Satomi, Haruki Satomi i Tim Miller ponownie zasiądą na krzesłach producentów wykonawczych.
>> Polecamy: Każdy potrzebuje przyjaciela. „Sonic. Szybki jak błyskawica” – recenzja filmu <<
Film pierwotnie otrzymał bardzo negatywne opinie widzów jeszcze przed debiutem, a to w związku z wyglądem głównego bohatera. Z tego względu Paramount opóźnił premierę z listopada 2019 roku na luty 2020 roku. Był to dodatkowy czas, aby przeprojektować postać Sonica w taki sposób, by lepiej pasowała do swojego pierwowzoru z gry. Zabieg ten zakończył się powodzeniem – produkcja zdobyła pozytywne recenzje krytyków oraz publiczności. Projekt zarobił ponad 306 milionów dolarów, a początkowy budżet realizacji wynosił 95 milionów dolarów.
W filmie napisanym przez Patricka Caseya, Josha Millera oraz Orena Uziela, pokazana jest historia policjanta z miasteczka Green Hills, który pomaga Sonicowi uciec. Reżyserem jest Jeff Fowler, a producentem wykonawczym Tim Miller.
W obsadzie pierwszej części Sonic: Szybki jak błyskawica mogliśmy zobaczyć Jima Carreya jako rywala Sonica, Jamesa Marsdena jako policjanta Wachowskiego, Adama Pally’ego w roli kolegi Toma. Głosu Sonicowi użyczył Ben Schwartz.
