Star Trek jest częścią popkultury już ponad pięćdziesiąt lat. Przez ten czas kolejne pokolenia zapaleńców mogły towarzyszyć załogom Enterprise, Deep Space Nine czy Voyagera w eksploracji kosmosu.
I chociaż to właśnie postaci przyciągały widzki i widzów przed telewizory i ekrany kinowe, zachęcały do śledzenia licznych fanzinów, książek, a także innych dodatkowych materiałów, to nie byłoby żadnych kosmicznych podróży bez… statków. Małe, ogromne, doskonale znane oraz takie, które tylko mignęły na ekranie – zaludniały one (zastatkowały?) galaktykę, rozbudzając marzenia oglądających i pomagając im wyobrazić sobie, co stanie się, gdy ludzkość w końcu dosięgnie gwiazd.
To boldly go…
Książka, a w zasadzie album, Star Trek Statki Gwiezdnej Floty. Encyklopedia Statków Star Trek, jak wskazuje tytuł, właśnie tym środkom lokomocji jest poświęcona. W środku znajdziemy fascynujące ilustracje, szczegółowe rzuty poziome oraz omówienie kiedy i gdzie mogliśmy zobaczyć opisywany pojazd kosmiczny na ekranie. No właśnie – publikacja poświęcona jest tym statkom, które pojawiły się w jednym z seriali czy też klasycznych filmów z uniwersum. Dla tych, używanych przez bohaterów z tak zwanej alternatywnej linii czasowej, w tym albumie zabrakło miejsca. Autorzy obiecują jednak, że i do nich jeszcze wrócą. Natomiast w tej części encyklopedii znalazły się najbardziej rozpoznawalne statki floty – Enterprise, zarówno z czasów kapitana Archera, oraz najlepiej znany i ikoniczny model znany z Oryginalnej Serii. Ale zanim trafimy na ich opisy, czeka nas spora dawka historii o tym, jak ludzkość dotarła do magicznego warp 5.
…where no one has gone before
Dla fanek i fanów uniwersum, zwłaszcza nowych, czytanie tego to spora przyjemność. Autorzy rzetelnie zebrali i przygotowali dane, okraszając je naprawdę ładnymi ilustracjami. Oprócz samych statków znajdziemy tam ciekawostki na temat kapitanów i załogi. Oczywiście część z tych informacji (jeśli nie wszystkie) możemy samodzielnie odszukać w fanowskich opracowaniach (jak choćby anglojęzyczna Memory Alpha), muszę jednak przyznać, że czytanie i przeglądanie tego wydania sprawiło mi sporo radości.
Szczerze pisząc – nie znalazłam prawie żadnego powodu, aby się przyczepić do zawartości, doboru treści czy też jakości wydania. Twarda oprawa, przyjemny w dotyku, śliski papier i czytelny układ to zdecydowanie zalety, które umilą lekturę. Jedynym mankamentem, jaki mogę wskazać, są niezbyt duże zdjęcia z planu ilustrujące, kiedy dany statek się pojawiał. Często są zbyt małe, by dostrzec detale czy nawet swobodnie rozpoznać scenę. Poza tym jednak – to naprawdę dobry prezent dla fanek i fanów serii.
Seria/cykl: STAR TREK
Autor: Ben Robinson, Marcus Riley, Matt McAllister
Ilustrator: Fabio Passaro, Ed Giddings, Adam ‘Mojo’ Lebowitz, Robert Bonchune
Tłumacz: Klaudyna Cwynar
Liczba stron: 192
EAN: 9788328148598
1 Cytat pochodzący z czołówki Star Trek: The Oryginal Series
2 Fragment cytatu z czołówki Star Trek: The Oryginal Series
3 Cytat pochodzący z końcowej przemowy w Star Trek VI: The Undiscovered Country