Metryczka filmu (Informacje wstępne)
- Tytuł polski: Dwunastu odważnych
- Tytuł oryginalny: 12 Strong (pełny tytuł: 12 Strong: The Declassified True Story of the Horse Soldiers)
- Rok produkcji/premiery: 2018 (premiera światowa: 16 stycznia 2018; premiera w Polsce: 26 stycznia 2018)
- Kraj(e) produkcji: USA
- Gatunek: Akcja, Dramat wojenny, Historyczny
- Czas trwania: 130 minut
- Reżyseria: Nicolai Fuglsig
- Scenariusz: Ted Tally, Peter Craig
- Na podstawie: Książki „Horse Soldiers” autorstwa Douga Stantona.
- Główna obsada:
- Chris Hemsworth (jako Kapitan Mitch Nelson)
- Michael Shannon (jako Starszy chorąży sztabowy Hal Spencer)
- Michael Peña (jako Sierżant sztabowy Sam Diller)
- Navid Negahban (jako Generał Abdul Rashid Dostum)
- Trevante Rhodes (jako Sierżant sztabowy Ben Milo)
- Geoff Stults (jako Sean Coffers)
- Thad Luckinbill (jako Vern Michaels)
- William Fichtner (jako Pułkownik Mulholland)
- Rob Riggle (jako Pułkownik Max Bowers)
- Elsa Pataky (jako Jean Nelson)
- Muzyka: Lorne Balfe
- Zdjęcia: Rasmus Videbæk
- Produkcja: Warner Bros. Pictures, Alcon Entertainment, Black Label Media, Jerry Bruckheimer Films, Torridon Films
- Dystrybucja w Polsce: Forum Film Poland
Wstęp – pierwsze wrażenia i ogólny zarys
„Dwunastu odważnych” to oparty na faktach dramat wojenny, który przenosi widzów do Afganistanu tuż po atakach z 11 września 2001 roku. Film opowiada niezwykłą historię niewielkiego oddziału amerykańskich sił specjalnych, który jako pierwszy został wysłany do walki z Talibami i Al-Kaidą, działając u boku lokalnych afgańskich sojuszników. Reżyser Nicolai Fuglsig w swoim pełnometrażowym debiucie fabularnym stara się oddać hołd odwadze i poświęceniu tych żołnierzy, tworząc widowiskowe kino akcji z elementami dramatu. Choć film nie unika pewnych schematów gatunkowych i patriotycznego patosu, oferuje solidną dawkę napięcia, efektowne sceny walk i interesujące spojrzenie na nietypowe realia wojny konnej w XXI wieku.
Opis fabuły (bez kluczowych spoilerów)
Po tragicznych atakach terrorystycznych z 11 września, Stany Zjednoczone przygotowują się do odpowiedzi militarnej. Kapitan Mitch Nelson (Chris Hemsworth), oficer sił specjalnych (Zielone Berety), który właśnie przeniósł się do pracy sztabowej, by spędzać więcej czasu z rodziną, postanawia wrócić na front. Zostaje dowódcą dwunastoosobowego oddziału ODA 595, który jako pierwszy zostaje wysłany do Afganistanu. Ich misją jest nawiązanie kontaktu z generałem Abdulem Rashidem Dostumem (Navid Negahban), jednym z przywódców Sojuszu Północnego, i wsparcie go w walce z siłami Talibów i Al-Kaidy, które kontrolują strategiczne miasto Mazar-i Szarif. Amerykańscy żołnierze, przyzwyczajeni do nowoczesnych technologii i taktyk wojennych, muszą szybko przystosować się do surowych warunków afgańskiego interioru, gdzie głównym środkiem transportu i walki są konie. Mimo początkowej nieufności i różnic kulturowych, Nelson i Dostum muszą nauczyć się współpracować, by pokonać znacznie liczniejszego i lepiej uzbrojonego wroga. Ich misja staje się desperacką walką o przetrwanie i kluczowym elementem wczesnej fazy wojny w Afganistanie.
Analiza elementów filmowych
Reżyseria i scenariusz
Nicolai Fuglsig, mający doświadczenie jako fotoreporter wojenny, stara się nadać filmowi realistyczny i dynamiczny charakter. Sceny walk, zwłaszcza te z udziałem kawalerii, są zrealizowane z rozmachem i robią wrażenie. Reżyser dobrze radzi sobie z budowaniem napięcia i ukazywaniem brutalności wojny, choć momentami film wpada w typowe dla kina wojennego klisze. Scenariusz, napisany przez Teda Tally’ego („Milczenie owiec”) i Petera Craiga („Miasto złodziei”), opiera się na solidnym materiale źródłowym – książce Douga Stantona. Twórcy starają się oddać zarówno heroizm żołnierzy, jak i złożoność sytuacji politycznej i kulturowej w Afganistanie. Jednak fabuła jest dość liniowa i przewidywalna, a rozwój postaci, zwłaszcza drugoplanowych członków oddziału, jest ograniczony. Film skupia się przede wszystkim na aspekcie militarnym i braterstwie broni, nieco marginalizując głębszą analizę konfliktu czy psychologię bohaterów. Dialogi są funkcjonalne, ale często pełne patriotycznego patosu.
Aktorstwo
Chris Hemsworth jako Kapitan Mitch Nelson tworzy postać charyzmatycznego i odważnego dowódcy, który musi szybko zdobyć doświadczenie bojowe i zaufanie swoich ludzi oraz afgańskich sojuszników. Hemsworth dobrze radzi sobie w roli lidera, choć jego postać jest nieco idealizowana. Michael Shannon jako starszy chorąży Hal Spencer, doświadczony weteran i prawa ręka Nelsona, wnosi do filmu potrzebną dawkę realizmu i stoickiego spokoju. Michael Peña jako sierżant Sam Diller dostarcza kilku momentów humoru, typowego dla jego ról. Navid Negahban jako Generał Dostum jest jedną z najciekawszych postaci w filmie – charyzmatyczny, niejednoznaczny i pełen godności przywódca afgański. Pozostali członkowie oddziału, mimo że grani przez znanych aktorów (Trevante Rhodes, Geoff Stults), mają niestety zbyt mało czasu ekranowego, by w pełni zaistnieć.
Aspekty techniczne i wizualne
Zdjęcia Rasmusa Videbæka są efektowne, zwłaszcza w scenach batalistycznych i plenerowych. Surowe krajobrazy Nowego Meksyku (udające Afganistan) zostały dobrze wykorzystane. Sceny walk konnych są dynamiczne i widowiskowe. Montaż (Lisa Lassek) jest sprawny, nadając filmowi odpowiednie tempo. Scenografia (Christopher Glass) i kostiumy (Daniel J. Lester) starają się wiernie oddać realia wojny w Afganistanie.
Muzyka i dźwięk
Ścieżka dźwiękowa Lorne’a Balfe’a jest epicka i pełna patosu, typowa dla kina wojennego. Dobrze podkreśla heroizm bohaterów i dramatyzm sytuacji. Dźwięk w filmie, zwłaszcza odgłosy bitew i eksplozji, jest potężny i realistyczny.
Głębsze spojrzenie – tematyka, przesłanie, interpretacje
„Dwunastu odważnych” to przede wszystkim hołd dla odwagi, poświęcenia i braterstwa broni żołnierzy sił specjalnych. Film gloryfikuje ich heroizm i determinację w walce z terroryzmem tuż po atakach z 11 września. Porusza temat zderzenia kultur i potrzeby budowania sojuszy w ekstremalnych warunkach. Relacja między amerykańskimi żołnierzami a afgańskimi bojownikami Dostuma, oparta początkowo na nieufności, ewoluuje w kierunku wzajemnego szacunku i współpracy w obliczu wspólnego wroga. Film ukazuje również nietypowe i często brutalne realia wojny asymetrycznej, gdzie nowoczesna technologia musi ustąpić miejsca tradycyjnym metodom walki (np. kawalerii) i znajomości terenu. W tle pobrzmiewa patriotyzm i poczucie misji, które napędzają działania amerykańskich żołnierzy. Film jest jednak dość jednostronny w swoim przedstawieniu konfliktu, skupiając się głównie na perspektywie amerykańskiej. Przesłanie filmu koncentruje się na odwadze jednostek, sile współpracy i determinacji w walce o wolność i bezpieczeństwo.
Mocne strony filmu
- Oparta na faktach, niezwykła historia pierwszych amerykańskich żołnierzy w Afganistanie po 9/11.
- Widowiskowe i dobrze zrealizowane sceny walk, zwłaszcza z udziałem kawalerii.
- Solidne aktorstwo, zwłaszcza Chrisa Hemswortha, Michaela Shannona i Navida Negahbana.
- Efektowne zdjęcia i surowe, realistyczne krajobrazy.
- Dynamiczne tempo i trzymająca w napięciu akcja.
Słabsze strony / potencjalne rozczarowania
- Schematyczna i przewidywalna fabuła.
- Jednowymiarowe postacie drugoplanowe i ograniczony rozwój bohaterów.
- Nadmierny patos i momentami jednostronne przedstawienie konfliktu.
- Brak głębszej analizy politycznych i społecznych przyczyn wojny.
- Film nie unika pewnych klisz typowych dla amerykańskiego kina wojennego.
- Momentami zbyt uproszczone dialogi.
Dla kogo ten film? (Grupa docelowa)
„Dwunastu odważnych” to propozycja dla miłośników kina wojennego, zwłaszcza tego opartego na faktach i skupiającego się na heroizmie żołnierzy. Film z pewnością przypadnie do gustu fanom Chrisa Hemswortha oraz widzom ceniącym dynamiczną akcję i widowiskowe sceny batalistyczne. Jeśli ktoś szuka solidnej, choć nieco schematycznej, opowieści o odwadze i braterstwie broni, będzie usatysfakcjonowany.
Podsumowanie i ocena końcowa
„Dwunastu odważnych” to solidnie zrealizowany dramat wojenny, który w widowiskowy sposób opowiada niezwykłą, choć mało znaną historię amerykańskich „jeźdźców Apokalipsy”. Film imponuje rozmachem scen batalistycznych, zwłaszcza tych z udziałem kawalerii, i oferuje kilka mocnych kreacji aktorskich. Choć nie unika pewnych schematów gatunkowych i patriotycznego patosu, a rozwój postaci drugoplanowych pozostawia nieco do życzenia, produkcja ta dostarcza solidnej dawki napięcia i adrenaliny. To kino, które oddaje hołd odwadze żołnierzy, ale czyni to w sposób dość tradycyjny i przewidywalny. Ocena: 6.5/10 – Solidny i widowiskowy, choć schematyczny dramat wojenny.
FAQ (Najczęściej Zadawane Pytania)
- Czy film „Dwunastu odważnych” jest wierny historycznym faktom? Film oparty jest na książce non-fiction Douga Stantona „Horse Soldiers”, która opisuje prawdziwą misję oddziału ODA 595. Twórcy starali się oddać realia misji, choć na potrzeby dramaturgii filmowej dokonano pewnych uproszczeń i zmian. Wiele kluczowych wydarzeń i postaci jest jednak zgodnych z historią.
- Kim jest generał Abdul Rashid Dostum? Abdul Rashid Dostum to rzeczywista postać, jeden z najważniejszych i najbardziej kontrowersyjnych afgańskich dowódców wojskowych i polityków, odgrywający kluczową rolę w wojnie z Talibami po 2001 roku. W filmie jest przedstawiony jako sojusznik sił amerykańskich.
- Dlaczego amerykańscy żołnierze walczyli konno w Afganistanie? W początkowej fazie interwencji w Afganistanie, w trudno dostępnym, górzystym terenie, konie były często jedynym skutecznym środkiem transportu i walki, zwłaszcza dla lokalnych sił Sojuszu Północnego. Amerykańscy żołnierze sił specjalnych musieli dostosować się do tych warunków.
- Gdzie kręcono film? Film kręcono głównie w Nowym Meksyku w USA, którego surowe krajobrazy miały oddać realia Afganistanu.