Metryczka filmu (Informacje wstępne)
- Tytuł polski: Matrix: Rewolucje
- Tytuł oryginalny: The Matrix Revolutions
- Rok produkcji/premiery: 2003 (premiera światowa: 27 października 2003; premiera w Polsce: 5 listopada 2003)
- Kraj(e) produkcji: USA, Australia
- Gatunek: Sci-Fi, Akcja, Cyberpunk
- Czas trwania: 129 minut
- Reżyseria: Lana Wachowski, Lilly Wachowski
- Scenariusz: Lana Wachowski, Lilly Wachowski
- Na podstawie: Postaci stworzonych przez Lanę i Lilly Wachowskie.
- Główna obsada:
- Keanu Reeves (jako Neo)
- Laurence Fishburne (jako Morfeusz)
- Carrie-Anne Moss (jako Trinity)
- Hugo Weaving (jako Agent Smith)
- Jada Pinkett Smith (jako Niobe)
- Harold Perrineau (jako Link)
- Mary Alice (jako Wyrocznia / The Oracle)
- Lambert Wilson (jako Merowing)
- Helmut Bakaitis (jako Architekt)
- Harry Lennix (jako Komandor Lock)
- Nona Gaye (jako Zee)
- Muzyka: Don Davis
- Zdjęcia: Bill Pope
- Produkcja: Warner Bros. Pictures, Village Roadshow Pictures, Silver Pictures, NPV Entertainment
- Dystrybucja w Polsce: Warner Bros. Poland
Wstęp – pierwsze wrażenia i ogólny zarys
„Matrix: Rewolucje” to finałowa część oryginalnej trylogii Wachowskich, która miała za zadanie domknąć wszystkie wątki z poprzednich filmów i doprowadzić do ostatecznej konfrontacji między ludźmi a maszynami. Film, który trafił do kin zaledwie sześć miesięcy po „Reaktywacji”, jest widowiskowym, mrocznym i pełnym patosu zwieńczeniem sagi. Twórcy stawiają tu na monumentalną skalę bitwy o Syjon i symboliczną walkę Neo z Agentem Smithem, poświęcając jednak filozoficzne niuanse na rzecz epickiej akcji. Choć często krytykowany za nadmierną powagę, chaotyczne sceny walk i mniej satysfakcjonujące rozwiązania fabularne niż obiecywał, film wciąż pozostaje imponującym wizualnie i odważnym w swoim przesłaniu zakończeniem jednej z najważniejszych historii w kinie science fiction.
Opis fabuły (bez kluczowych spoilerów)
Akcja filmu rozpoczyna się bezpośrednio po wydarzeniach z „Reaktywacji”. Neo (Keanu Reeves) jest uwięziony w stanie śpiączki, a jego umysł znajduje się w tajemniczej, wirtualnej przestrzeni między Matrixem a światem maszyn, kontrolowanej przez program zwany Kolejarzem, podwładnego Merowinga. Trinity (Carrie-Anne Moss) i Morfeusz (Laurence Fishburne), z pomocą Wyroczni (w tej części granej przez Mary Alice), muszą go stamtąd uwolnić. Tymczasem armia maszyn rozpoczyna ostateczny szturm na Syjon, ostatnie ludzkie miasto. Potężne wiertła przebijają się przez sklepienie jaskini, a hordy Strażników wlewają się do doków, gdzie czeka na nich desperacka obrona dowodzona przez Komandora Locka (Harry Lennix) i wspierana przez dzielnych żołnierzy w potężnych maszynach bojowych (APU). Równolegle, wewnątrz Matrixa, Agent Smith (Hugo Weaving), który stał się niekontrolowanym wirusem, asymiluje kolejne programy i ludzi, zagrażając zniszczeniem nie tylko symulacji, ale i świata maszyn. Neo, po uwolnieniu, zdaje sobie sprawę, że jedynym sposobem na zakończenie wojny nie jest zniszczenie maszyn, lecz pokonanie Smitha. Wraz z Trinity wyrusza w samobójczą misję do Miasta Maszyn, by zawrzeć układ z ich przywódcą i stoczyć ostateczną, apokaliptyczną walkę ze swoim nemezis.
Analiza elementów filmowych
Reżyseria i scenariusz
Wachowscy w „Rewolucjach” skupiają się na dostarczeniu epickiego finału. Reżyseria jest pełna rozmachu, a monumentalna sekwencja bitwy o Syjon to wizualny majstersztyk, pełen chaosu, eksplozji i heroicznej walki. Finałowy pojedynek Neo ze Smithem w zalanym deszczem Matrixie to kolejna ikoniczna scena, pełna symboliki i spektakularnych efektów. Jednak w porównaniu do poprzednich części, reżyseria momentami staje się zbyt chaotyczna, a nadmiar CGI przytłacza ludzki dramat. Scenariusz, zamykający trylogię, stara się odpowiedzieć na kluczowe pytania, ale czyni to w sposób, który nie wszystkich fanów usatysfakcjonował. Filozoficzne aspekty zostają nieco zepchnięte na bok na rzecz akcji i mesjańskiego patosu. Wątki niektórych postaci, jak Morfeusza, zostają zmarginalizowane, a skupienie na obronie Syjonu sprawia, że film traci nieco z unikalnego klimatu Matrixa. Rozwiązanie konfliktu, oparte na poświęceniu i zawieszeniu broni, jest odważne, ale dla wielu widzów mogło być antyklimatyczne.
Aktorstwo
Keanu Reeves jako Neo w pełni wciela się w rolę mesjasza, emanując spokojem, determinacją i gotowością do ostatecznego poświęcenia. Carrie-Anne Moss jako Trinity jest sercem emocjonalnym opowieści, a jej relacja z Neo stanowi główny motor napędowy jego działań. Hugo Weaving jako Agent Smith staje się niemal karykaturalnie demoniczny, uosabiając czysty nihilizm i pragnienie zniszczenia. Niestety, wiele postaci drugoplanowych, w tym Laurence Fishburne jako Morfeusz czy Jada Pinkett Smith jako Niobe, ma tu znacznie mniej do zagrania niż w poprzedniej części. Mary Alice, która przejęła rolę Wyroczni po zmarłej Glorii Foster, dobrze radzi sobie z tym trudnym zadaniem, nadając postaci nowej, cieplejszej energii.
Aspekty techniczne i wizualne
Wizualnie film jest spektakularny. Efekty specjalne, zwłaszcza w scenach bitwy o Syjon, są na najwyższym poziomie i robią ogromne wrażenie. Zdjęcia Billa Pope’a są mroczne i utrzymane w charakterystycznej dla serii estetyce, choć dominują tu industrialne szarości Syjonu i deszczowy mrok Matrixa. Montaż jest dynamiczny, zwłaszcza w scenach walk, ale momentami chaotyczny.
Muzyka i dźwięk
Muzyka Dona Davisa jest potężna, epicka i pełna chóralnych, niemal operowych motywów, które podkreślają mesjański i apokaliptyczny ton filmu. Finałowy utwór „Navras” (oparty na mantrach z Upaniszad) jest jednym z najbardziej pamiętnych elementów ścieżki dźwiękowej.
Głębsze spojrzenie – tematyka, przesłanie, interpretacje
„Matrix: Rewolucje” to film, który koncentruje się na temacie poświęcenia, ofiary i pokoju osiągniętego przez kompromis, a nie totalne zwycięstwo. Neo, niczym postać mesjasza, poświęca swoje życie, by ocalić zarówno ludzkość, jak i świat maszyn przed wspólnym wrogiem – chaosem uosabianym przez Smitha. Film bada naturę wiary i nadziei w obliczu zagłady. Mimo beznadziejnej sytuacji, mieszkańcy Syjonu i główni bohaterowie nie tracą wiary w Neo i w możliwość ocalenia. Wątek miłości jako ostatecznej motywacji jest tu kluczowy. To miłość do Trinity daje Neo siłę do kontynuowania swojej misji. Przesłanie filmu jest złożone i niejednoznaczne. Sugeruje, że pokój jest możliwy tylko dzięki wzajemnemu zrozumieniu i równowadze, a cykl wojny i zniszczenia można przerwać jedynie poprzez ostateczną ofiarę. To także opowieść o tym, że wybór, nawet ten najtrudniejszy, zawsze istnieje.
Mocne strony filmu
- Spektakularna i monumentalna sekwencja bitwy o Syjon.
- Ikoniczny, finałowy pojedynek Neo z Agentem Smithem.
- Satysfakcjonujące domknięcie wątku miłosnego Neo i Trinity.
- Potężna, operowa muzyka Dona Davisa.
- Odważne i niekonwencjonalne (jak na blockbuster) zakończenie.
- Imponujące efekty specjalne.
Słabsze strony / potencjalne rozczarowania
- Marginalizacja niektórych kluczowych postaci, zwłaszcza Morfeusza.
- Mniej filozoficznej głębi i więcej akcji w porównaniu do poprzednich części.
- Chaotyczne i momentami nużące sceny bitewne.
- Nadmierny patos i mesjańska symbolika.
- Rozwiązanie fabularne, które nie wszystkich fanów usatysfakcjonowało.
- Film jest znacznie słabszy od przełomowego oryginału.
Dla kogo ten film? (Grupa docelowa)
„Matrix: Rewolucje” to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto obejrzał dwie poprzednie części i chce poznać zwieńczenie oryginalnej trylogii. Widzowie ceniący epickie kino akcji i spektakularne efekty specjalne również znajdą tu coś dla siebie. Jednak fani, którzy liczyli na dalsze pogłębianie filozoficznych aspektów serii, mogli poczuć się nieco rozczarowani.
Podsumowanie i ocena końcowa
„Matrix: Rewolucje” to głośne, widowiskowe i pełne patosu zakończenie jednej z najważniejszych trylogii w historii kina science fiction. Choć film nie dorównuje geniuszowi i świeżości oryginału, a jego fabuła i przesłanie budzą mieszane uczucia, wciąż pozostaje imponującym wizualnie i odważnym w swoich wyborach finałem. Wachowscy postawili na spektakl i mesjańską symbolikę, tworząc dzieło, które może nie jest w pełni satysfakcjonujące, ale z pewnością jest niezapomniane. Ocena: 6.5/10 – Spektakularny, choć rozczarowujący finał.
FAQ (Najczęściej Zadawane Pytania)
- Dlaczego Wyrocznia ma inną twarz w tym filmie? Aktorka Gloria Foster, która grała Wyrocznię w dwóch pierwszych filmach, zmarła w 2001 roku, w trakcie produkcji sequeli. Zastąpiła ją Mary Alice, a zmiana wyglądu postaci została wpleciona w fabułę filmu jako konsekwencja jej starcia z Merowingem.
- Co dokładnie stało się z Neo i Smithem na końcu? Finał jest otwarty na interpretacje. Neo poświęcił się, pozwalając maszynom użyć swojego ciała jako kanału do usunięcia wirusa Smitha z Matrixa. W ten sposób zniszczył Smitha od wewnątrz, ale sam również zginął (lub został zasymilowany), przynosząc pokój i restartując symulację.
- Czy zakończenie trylogii jest szczęśliwe? Zakończenie jest niejednoznaczne. Wojna została zakończona, a Syjon ocalony. Ludzie uwięzieni w Matrixie otrzymali możliwość wyboru – opuszczenia symulacji. Jednak pokój jest kruchy, a główni bohaterowie (Neo i Trinity) ponieśli najwyższą ofiarę.
- Czy „Rewolucje” były kręcone równocześnie z „Reaktywacją”? Tak, oba sequele „Matriksa” były kręcone w dużej mierze jednocześnie, w ramach jednej, ogromnej produkcji, i miały premiery w tym samym roku (2003), w odstępie zaledwie sześciu miesięcy.