Metryczka filmu (Informacje wstępne)
- Tytuł polski: Black Adam
- Tytuł oryginalny: Black Adam
- Rok produkcji/premiery: 2022 (premiera światowa: 3 października 2022; premiera w Polsce: 21 października 2022)
- Kraj(e) produkcji: USA
- Gatunek: Akcja, Fantasy, Sci-Fi, Superbohaterski
- Czas trwania: 125 minut
- Reżyseria: Jaume Collet-Serra
- Scenariusz: Adam Sztykiel, Rory Haines, Sohrab Noshirvani
- Na podstawie: Postaci z DC Comics stworzonej przez Otto Bindera i C.C. Becka
- Główna obsada:
- Dwayne Johnson (jako Teth-Adam / Black Adam)
- Aldis Hodge (jako Carter Hall / Hawkman)
- Noah Centineo (jako Al Rothstein / Atom Smasher)
- Sarah Shahi (jako Adrianna Tomaz)
- Quintessa Swindell (jako Maxine Hunkel / Cyclone)
- Pierce Brosnan (jako Kent Nelson / Doctor Fate)
- Muzyka: Lorne Balfe
- Zdjęcia: Lawrence Sher
- Produkcja: Warner Bros. Pictures, New Line Cinema, DC Films, Seven Bucks Productions, FlynnPictureCo.
- Dystrybucja w Polsce: Warner Bros. Entertainment Polska
Wstęp – pierwsze wrażenia i ogólny zarys
„Black Adam” to projekt, na który Dwayne „The Rock” Johnson czekał i który rozwijał przez ponad dekadę. Miał to być film rewolucjonizujący hierarchię mocy w uniwersum DC, wprowadzający na ekran postać antybohatera o niemal nieograniczonej sile i bezkompromisowych metodach. Efektem jest widowiskowy film akcji, który z pewnością dostarcza fanom Johnsona i kina superbohaterskiego tego, czego mogli oczekiwać: mnóstwa efektownych walk, imponujących efektów specjalnych i charyzmatycznego protagonisty. Jednak pod tą napakowaną akcją powierzchnią kryje się dzieło dość schematyczne fabularnie, które choć stara się eksplorować moralne dylematy swojego antybohatera, czyni to w sposób raczej powierzchowny. To przede wszystkim festiwal mocy i destrukcji, w którym „The Rock” jest w swoim żywiole.
Opis fabuły (bez kluczowych spoilerów)
Przenosimy się do starożytnego Kahndaq, gdzie Teth-Adam otrzymuje boskie moce, by wyzwolić swój lud spod tyranii. Jednak jego gniew i brutalne metody sprawiają, że zostaje uwięziony na pięć tysięcy lat. Współcześnie, Kahndaq jest okupowane przez międzynarodową organizację przestępczą Intergang. Archeolożka Adrianna Tomaz (Sarah Shahi) w poszukiwaniu mitycznej Korony Sabbac przypadkowo uwalnia Black Adama. Jego przebudzenie i bezwzględne rozprawianie się z siłami Intergangu przyciągają uwagę Justice Society of America (JSA) – grupy superbohaterów składającej się z Hawkmana (Aldis Hodge), Doctora Fate (Pierce Brosnan), Atom Smashera (Noah Centineo) i Cyclone (Quintessa Swindell). JSA przybywa do Kahndaq, by powstrzymać Black Adama, którego metody uznają za zbyt radykalne i niebezpieczne. Rozpoczyna się konfrontacja między potężnym antybohaterem a drużyną herosów, podczas gdy w tle rośnie zagrożenie związane z Koroną Sabbac i potężnym demonem, który pragnie ją posiąść.
Analiza elementów filmowych
Reżyseria i scenariusz
Jaume Collet-Serra, znany z filmów akcji takich jak „Pasażer” czy „Tożsamość”, dostarcza dynamiczne i efektowne widowisko. Reżyser sprawnie operuje tempem w scenach walk, które są częste i pełne rozmachu. Jednak jego praca jest mocno podporządkowana wyeksponowaniu postaci Black Adama i jego mocy. Scenariusz, napisany przez Adama Sztykiela, Rory’ego Hainesa i Sohraba Noshirvaniego, ma swoje problemy. Choć wprowadza interesujący koncept antybohatera i próbuje postawić pytania o naturę sprawiedliwości i metody jej wymierzania, czyni to w sposób dość uproszczony. Fabuła jest przewidywalna, a dialogi często sztampowe i pełne patosu. Rozwój postaci, zwłaszcza członków JSA, jest ograniczony, a główny antagonista (poza samym Adamem i jego konfliktem z JSA) pojawia się stosunkowo późno i jest mało wyrazisty. Film stara się upchnąć zbyt wiele wątków i postaci, co prowadzi do pewnego chaosu narracyjnego.
Aktorstwo
Dwayne Johnson jako Black Adam jest dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać – potężny, charyzmatyczny i nieustępliwy. Fizycznie dominuje na ekranie, a jego interpretacja postaci skupia się na gniewie, sile i niechęci do kompromisów. Johnson wyraźnie czuje tę rolę i jest jej centralnym punktem. Aldis Hodge jako Hawkman tworzy godnego przeciwnika dla Adama – jest zdeterminowany, pryncypialny i równie potężny. Ich starcia są jednymi z ciekawszych momentów filmu. Pierce Brosnan jako Doctor Fate wnosi do filmu klasę, elegancję i nutę melancholii, kradnąc każdą scenę, w której się pojawia. Jego postać jest prawdopodobnie najlepiej napisanym i zagranym członkiem JSA. Noah Centineo jako Atom Smasher i Quintessa Swindell jako Cyclone pełnią głównie funkcje komediowe i wizualne, ich postacie są jednak słabo rozwinięte. Sarah Shahi jako Adrianna Tomaz jest kompetentna, ale jej rola sprowadza się głównie do bycia moralnym kompasem i motywacją dla Adama.
Aspekty techniczne i wizualne
Efekty specjalne są na wysokim poziomie, co jest standardem w tego typu produkcjach. Sceny walk, eksplozje i manifestacje mocy Black Adama oraz członków JSA są widowiskowe i zrealizowane z rozmachem. Wizualnie film jest mroczny i utrzymany w stylistyce typowej dla nowszych produkcji DC. Zdjęcia Lawrence’a Shera są dynamiczne, zwłaszcza w scenach akcji, choć niekiedy nadużywane jest slow-motion. Montaż jest szybki i podporządkowany tempu akcji, co sprawia, że film ogląda się bez większych dłużyzn, ale czasem kosztem klarowności narracji.
Muzyka i dźwięk
Ścieżka dźwiękowa Lorne’a Balfe’a jest epicka i bombastyczna, typowa dla kina superbohaterskiego. Dobrze podkreśla potęgę Black Adama i rozmach scen akcji, choć brakuje jej bardziej zapadających w pamięć motywów. Dźwięk w filmie jest potężny, a odgłosy walk i eksplozji robią wrażenie, zwłaszcza w kinie.
Głębsze spojrzenie – tematyka, przesłanie, interpretacje
Głównym tematem, który „Black Adam” próbuje poruszyć, jest kwestia antybohaterstwa i moralnej dwuznaczności. Black Adam nie jest typowym herosem – jego metody są brutalne, a jego poczucie sprawiedliwości opiera się na zemście i zasadzie „oko za oko”. Film stawia pytanie, czy cel uświęca środki i czy bohaterowie muszą zawsze działać według ściśle określonych reguł. Konflikt między Black Adamem a Justice Society of America symbolizuje starcie różnych filozofii działania – bezkompromisowej siły kontra bardziej tradycyjnego, regulowanego podejścia do walki ze złem. Film dotyka również tematu kolonializmu i wyzwolenia, przedstawiając Kahndaq jako kraj uciskany przez zewnętrzne siły, a Black Adama jako jego mściwego obrońcę. Jednak ten wątek jest potraktowany dość powierzchownie. Ostatecznie, przesłanie filmu wydaje się koncentrować na potrzebie znalezienia równowagi między gniewem a współczuciem, oraz na tym, że nawet najbardziej zatwardziały antybohater może odnaleźć w sobie pierwiastek dobra, choćby dla ochrony tych, na których mu zależy.
Mocne strony filmu
- Dwayne Johnson w roli tytułowej – charyzmatyczny i doskonale pasujący do postaci.
- Efektowne i pełne rozmachu sceny akcji oraz wysoki poziom efektów specjalnych.
- Wprowadzenie Justice Society of America, a zwłaszcza magnetyczna rola Pierce’a Brosnana jako Doctora Fate.
- Dynamiczne tempo i duża dawka czystej, superbohaterskiej rozrywki.
- Próba eksploracji postaci antybohatera w uniwersum DC.
Słabsze strony / potencjalne rozczarowania
- Schematyczna i przewidywalna fabuła.
- Słabo rozwinięte postacie drugoplanowe, w tym główny antagonista (demon Sabbac).
- Dialogi często są sztampowe i pozbawione głębi.
- Powierzchowne potraktowanie interesujących dylematów moralnych.
- Nadużywanie slow-motion w niektórych scenach akcji.
- Film momentami przypomina bardziej serię efektownych scen niż spójną opowieść.
Dla kogo ten film? (Grupa docelowa)
„Black Adam” to propozycja przede wszystkim dla fanów Dwayne’a Johnsona oraz miłośników kina superbohaterskiego nastawionego na akcję i efekty specjalne. Widzowie szukający widowiskowych walk, potężnych bohaterów i prostolinijnej rozrywki znajdą tu coś dla siebie. Jeśli ktoś oczekuje głębokiej fabuły, złożonych postaci i subtelnych dylematów moralnych, może poczuć się rozczarowany. To film stworzony, by bawić i imponować rozmachem, a niekoniecznie skłaniać do głębszych refleksji.
Podsumowanie i ocena końcowa
„Black Adam” to film, który z pewnością dostarcza solidnej dawki superbohaterskiej akcji i spełnia obietnicę pokazania potęgi tytułowego antybohatera. Dwayne Johnson jest w swoim żywiole, a sceny walk i efekty specjalne robią wrażenie. Niestety, widowiskowa forma nie zawsze idzie w parze z równie dopracowaną treścią. Fabuła jest schematyczna, a próby poruszenia głębszych tematów pozostają na powierzchni. Mimo to, jako czysta rozrywka i wprowadzenie nowej, potężnej siły do uniwersum DC, film spełnia swoje zadanie, choć nie zmienia „hierarchii mocy” w kinie superbohaterskim tak radykalnie, jak zapowiadano. Ocena: 6/10 – Efektowny, ale schematyczny.
FAQ (Najczęściej Zadawane Pytania)
- Kim jest Black Adam w komiksach DC? Black Adam to postać z długą historią w DC Comics, pierwotnie arcywróg Shazama (Kapitana Marvela). Jest starożytnym Egipcjaninem (lub mieszkańcem fikcyjnego Kahndaq), który otrzymał moce od czarodzieja Shazama. Przez lata ewoluował od typowego złoczyńcy do bardziej złożonego antybohatera.
- Czy muszę znać inne filmy DC, żeby zrozumieć „Black Adama”? Nie jest to konieczne. Film w dużej mierze stanowi samodzielną historię wprowadzającą postać Black Adama i Justice Society of America. Istnieją pewne drobne nawiązania do szerszego uniwersum DC, ale nie są one kluczowe dla zrozumienia fabuły.
- Kim są członkowie Justice Society of America (JSA) pokazani w filmie? JSA to jedna z pierwszych drużyn superbohaterów w komiksach DC. W filmie pojawiają się:
- Hawkman (Carter Hall): Wojownik używający metalowych skrzydeł i starożytnej broni.
- Doctor Fate (Kent Nelson): Potężny czarodziej noszący Hełm Przeznaczenia.
- Atom Smasher (Al Rothstein): Potrafi zmieniać swój rozmiar i gęstość.
- Cyclone (Maxine Hunkel): Potrafi manipulować wiatrem.
- Czy „Black Adam” ma scenę po napisach? Tak, film zawiera jedną istotną scenę w trakcie napisów końcowych, która zapowiada potencjalne przyszłe wydarzenia w uniwersum DC.