Metryczka filmu (Informacje wstępne)
- Tytuł polski: Rodziny się nie wybiera
- Tytuł oryginalny: La ch’tite famille
- Rok produkcji/premiery: 2018 (premiera we Francji: 28 lutego 2018; premiera w Polsce: 29 czerwca 2018)
- Kraj(e) produkcji: Francja
- Gatunek: Komedia
- Czas trwania: 107 minut
- Reżyseria: Dany Boon
- Scenariusz: Dany Boon, Sarah Kaminsky
- Na podstawie: Scenariusz oryginalny
- Główna obsada:
- Dany Boon (jako Valentin Duquenne / Valentin D.)
- Laurence Arné (jako Constance Brandt)
- Valérie Bonneton (jako Louloute, siostra Valentina)
- Guy Lecluyse (jako Gustave „Gus” Duquenne, brat Valentina)
- François Berléand (jako Alexandre Brandt, ojciec Constance)
- Line Renaud (jako Suzanne Duquenne, matka Valentina)
- Pierre Richard (jako Joseph Duquenne, ojciec Valentina)
- Muzyka: Michael Tordjman, Maxime Desprez
- Zdjęcia: Denis Rouden
- Produkcja: Pathé, Les Productions du Ch’timi, TF1 Films Production
- Dystrybucja w Polsce: Kino Świat
Wstęp – pierwsze wrażenia i ogólny zarys
„Rodziny się nie wybiera” („La ch’tite famille”) to kolejna komedia w reżyserii Dany’ego Boona, który kontynuuje eksplorację tematów związanych z tożsamością regionalną, pochodzeniem i rodzinnymi więzami, znanych z jego wcześniejszego hitu „Jeszcze dalej niż Północ” („Bienvenue chez les Ch’tis”). Tym razem Boon wciela się w postać uznanego paryskiego projektanta, który od lat ukrywa swoje skromne, północnofrancuskie korzenie. Film opiera się na klasycznym schemacie „ryby wyjętej z wody” i zderzeniu dwóch światów – wyrafinowanego Paryża i prostolinijnej prowincji. Choć produkcji brakuje świeżości i błyskotliwości poprzednich dzieł Boona, wciąż potrafi ona dostarczyć porcji ciepłego humoru i sympatycznych postaci, idealnych na lekki, niezobowiązujący seans.
Opis fabuły (bez kluczowych spoilerów)
Valentin Duquenne (Dany Boon), znany w świecie mody jako Valentin D., jest wziętym paryskim projektantem i architektem wnętrz. Wraz ze swoją partnerką i muzą, Constance Brandt (Laurence Arné), przygotowuje się do wielkiej retrospektywy swojej twórczości w prestiżowym Palais de Tokyo. Valentin od lat kreuje wizerunek sieroty z arystokratycznymi korzeniami, starannie ukrywając swoje prawdziwe pochodzenie – robotniczą rodzinę z północy Francji, mówiącą charakterystycznym dialektem Ch’ti. Wstydzi się swoich korzeni i zerwał wszelkie kontakty z bliskimi. Jego idealnie skonstruowany świat wali się w gruzy, gdy podczas wernisażu niespodziewanie pojawia się jego matka (Line Renaud), brat Gustave (Guy Lecluyse) z żoną oraz siostra Louloute (Valérie Bonneton). Co gorsza, w wyniku nieszczęśliwego wypadku samochodowego, Valentin traci pamięć i… zaczyna mówić wyłącznie w dialekcie Ch’ti, wracając mentalnie do czasów swojej młodości i zapominając o swojej paryskiej karierze. Constance, przerażona perspektywą skandalu i utraty kontraktów, postanawia zabrać Valentina do jego rodzinnego domu na północy, mając nadzieję, że odzyska on pamięć. Zderzenie z zapomnianą rodziną, dawnymi zwyczajami i własną, wypartą tożsamością staje się dla Valentina (i Constance) prawdziwą szkołą życia.
Analiza elementów filmowych
Reżyseria i scenariusz
Dany Boon jako reżyser i współscenarzysta dobrze czuje się w konwencji komedii obyczajowej opartej na kontrastach kulturowych i rodzinnych perypetiach. Jego reżyseria jest sprawna, a film ma przyjemne tempo. Boon potrafi budować sympatyczne postacie i tworzyć zabawne sytuacje wynikające ze zderzenia dwóch światów – wyrafinowanego, nieco snobistycznego Paryża i prostolinijnej, rubasznej północy Francji. Scenariusz, napisany wspólnie z Sarah Kaminsky, opiera się na sprawdzonych schematach – motyw utraty pamięci, powrotu do korzeni, odkrywania na nowo rodzinnych więzi. Humor jest często oparty na różnicach językowych (dialekt Ch’ti) i kulturowych, co może być mniej czytelne dla widzów spoza Francji, ale wciąż dostarcza wielu zabawnych momentów. Chooć fabuła jest przewidywalna, a niektóre gagi nieco ograne, scenariuszowi udaje się stworzyć ciepłą i sympatyczną opowieść z pozytywnym przesłaniem.
Aktorstwo
Dany Boon w podwójnej roli Valentina – snobistycznego projektanta i zagubionego „Ch’ti” – jest sercem filmu. Jego talent komediowy i umiejętność wcielania się w różne postacie są widoczne, a jego kreacja jest pełna uroku i autoironii. Laurence Arné jako Constance, początkowo nieco sztywna i przerażona sytuacją, stopniowo otwiera się na nowy świat i tworzy sympatyczną postać partnerki Valentina. Valérie Bonneton jako Louloute, energiczna i bezpośrednia siostra Valentina, oraz Guy Lecluyse jako jego prostolinijny brat Gus, wnoszą do filmu dużo autentycznego, „północnego” humoru. Line Renaud i Pierre Richard jako rodzice Valentina, mimo niewielkich ról, dodają opowieści ciepła i nostalgii. François Berléand jako ojciec Constance jest odpowiednio wyniosły i zabawny w swojej roli teścia z wyższych sfer.
Aspekty techniczne i wizualne
Zdjęcia Denisa Roudena dobrze oddają kontrast między eleganckim Paryżem a bardziej surowymi, ale urokliwymi krajobrazami północnej Francji. Film jest jasny, kolorowy i przyjemny dla oka. Montaż jest sprawny, nadając filmowi odpowiednie tempo. Scenografia i kostiumy podkreślają różnice między dwoma światami przedstawionymi w filmie.
Muzyka i dźwięk
Muzyka Michaela Tordjmana i Maxime’a Despreza jest lekka i dobrze komponuje się z komediowym nastrojem filmu.
Głębsze spojrzenie – tematyka, przesłanie, interpretacje
„Rodziny się nie wybiera” to przede wszystkim opowieść o znaczeniu rodziny i korzeni w kształtowaniu naszej tożsamości. Valentin, wypierając się swojego pochodzenia, traci część siebie, a powrót do domu staje się dla niego drogą do odnalezienia autentyczności i prawdziwego szczęścia. Film porusza temat wstydu związanego z pochodzeniem społecznym i klasowymi uprzedzeniami. Próba ukrycia przez Valentina swoich korzeni wynika z lęku przed oceną i odrzuceniem przez elitarne, paryskie środowisko. Wątek pamięci i tożsamości jest kluczowy – utrata pamięci staje się dla Valentina katalizatorem przemiany i powrotu do tego, kim naprawdę jest. Jak przystało na komedię Dany’ego Boona, nie brakuje tu również celebracji regionalnej kultury i specyfiki dialektu Ch’ti, co jest znakiem rozpoznawczym jego twórczości. Przesłanie filmu jest proste i ciepłe: rodzina, nawet jeśli bywa irytująca i nieidealna, jest wartością nadrzędną, a akceptacja własnych korzeni jest kluczem do pełni życia.
Mocne strony filmu
- Charyzmatyczny Dany Boon w roli głównej.
- Sympatyczne postacie drugoplanowe, zwłaszcza członkowie rodziny Duquenne.
- Ciepły, familijny humor oparty na kontrastach kulturowych i językowych.
- Pozytywne przesłanie o znaczeniu rodziny i akceptacji własnych korzeni.
- Urokliwe krajobrazy północnej Francji.
- Kilka autentycznie zabawnych i wzruszających momentów.
Słabsze strony / potencjalne rozczarowania
- Przewidywalna fabuła i schematyczne rozwiązania.
- Humor momentami bywa nieco ograny lub oparty na stereotypach.
- Film nie jest tak błyskotliwy ani oryginalny jak „Jeszcze dalej niż Północ”.
- Niektóre gagi mogą być mniej zrozumiałe dla widzów nieznających specyfiki dialektu Ch’ti.
- Momentami zbyt sentymentalny.
Dla kogo ten film? (Grupa docelowa)
„Rodziny się nie wybiera” to propozycja dla miłośników francuskich komedii, zwłaszcza twórczości Dany’ego Boona. Film z pewnością przypadnie do gustu widzom szukającym lekkiej, niezobowiązującej rozrywki z pozytywnym przesłaniem i sympatycznymi bohaterami. To idealna opcja na rodzinny seans lub wieczór, kiedy chcemy obejrzeć coś ciepłego i poprawiającego nastrój.
Podsumowanie i ocena końcowa
„Rodziny się nie wybiera” to sympatyczna i ciepła komedia, która choć nie dorównuje najlepszym dziełom Dany’ego Boona, wciąż potrafi dostarczyć porcji dobrego humoru i wzruszeń. Film opiera się na sprawdzonych schematach, ale dzięki charyzmie obsady i urokowi opowieści o powrocie do korzeni, ogląda się go z przyjemnością. To produkcja, która przypomina o wartości rodziny i akceptacji samego siebie, nawet jeśli robi to w sposób nieco przewidywalny i sentymentalny. Dobra propozycja na lekki, filmowy wieczór. Ocena: 6.5/10 – Ciepła i sympatyczna, choć przewidywalna komedia.
FAQ (Najczęściej Zadawane Pytania)
- Kim jest Dany Boon? Dany Boon to popularny francuski aktor, reżyser, scenarzysta i komik, znany przede wszystkim z filmu „Jeszcze dalej niż Północ” („Bienvenue chez les Ch’tis”), który odniósł ogromny sukces komercyjny we Francji i na świecie. W swojej twórczości często porusza tematykę regionalizmu i tożsamości kulturowej.
- Co to jest dialekt Ch’ti? Ch’ti (lub picard) to dialekt romański używany w północnej Francji (region Hauts-de-France) i części Belgii. Jest on często elementem komicznym w filmach Dany’ego Boona, ze względu na swoją specyficzną wymowę i słownictwo.
- Czy film „Rodziny się nie wybiera” jest kontynuacją „Jeszcze dalej niż Północ”? Nie, to nie jest bezpośrednia kontynuacja, ale oba filmy łączy osoba reżysera, tematyka związana z regionem Nord-Pas-de-Calais i dialektem Ch’ti, a także podobny rodzaj humoru i ciepła.
- Czy w filmie grają inni znani francuscy aktorzy? Tak, w filmie pojawiają się takie ikony francuskiego kina jak Line Renaud i Pierre Richard, którzy grają rodziców głównego bohatera, co dodaje produkcji uroku i nostalgii.