Wygraj DVD „Piekielna głębia 3” [ZAKOŃCZONY]

-

Motyw siania strachu przez krwiożercze rekiny dość często pojawia się w popkulturze. Nic więc dziwnego, że na rynku pojawiła się już trzecia część serii Piekielna głębia.

Na małej wyspie dr Emma Collins i jej zespół monitorują szkółkę morską, w której rozmnażają się wielkie, białe rekiny. Sielankowa egzystencja wioski zostaje przerwana, gdy były chłopak Emmy przybywa w poszukiwaniu trzech morderczych rekinów, których matka, Bella, została genetycznie zmodyfikowana, aby być bardzo inteligentną… i niebezpieczną istotą. Potomstwo Belli odziedziczyło geny zabójców i jeśli zdoła przekazać je dalej, życie jakie znamy, może się skończyć się na zawsze.

Dzięki uprzejmości Galapagos, mamy dla was dwa egzemplarze DVD filmu Piekielna głębia 3!

 

Co trzeba zrobić?

Wystarczy, że odpowiecie na pytanie:

Rekin zmierza w waszą stronę… co robicie?

Odpowiedzi udzielcie w komentarzu. Wygrają dwie, najbardziej kreatywne odpowiedzi, jej pomysłodawcy otrzymają po jednym egzemplarzu filmu na DVD Piekielna głębia 3. Na wasze zgłoszenia czekamy do 15 września 2020, do godziny 23:59.

 

Regulamin – UWAGA!!! W związku z wejściem w życie Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych, prosimy o zapoznanie się z poniższym regulaminem.
  1. Organizatorem konkursu jest strona Popbookownik (zwana dalej Organizatorem), a fundatorem nagród dystrybutor Galapagos.
  2. Konkurs odbywa się na stronie https://popbookownik.pl/.
  3. Konkurs trwa do 15 września 2020 roku, do godziny 23:59.
  4. By wziąć udział w konkursie, należy posiadać komputer lub urządzenie mobilne oraz dostęp do internetu.
  5. W konkursie mogą wziąć udział osoby posiadające pełną zdolność do czynności prawnych, mające ukończone 18 lat.
  6. Warunkiem wzięcia udziału w konkursie jest spełnienie punktu 4 i 5 tego regulaminu oraz napisanie komentarza pod postem konkursowym z odpowiedzią na zadane w tym poście pytanie, a także świadoma akceptacja niniejszego regulaminu, będąca jednocześnie dowodem na świadome wzięcie udziału w konkursie. Brak wyraźnej akceptacji warunków konkursu skutkować będzie niebraniem pod uwagę komentarza ze zgłoszeniem.
  7. Wzięcie udziału w konkursie oznacza zapoznanie się i akceptację niniejszego regulaminu.
  8. Spośród wszystkich odpowiedzi, Organizator wybierze dwie najciekawsze według niego. Autorom wybranych komentarzy zostaną wręczone nagrody w postaci jednego egzemplarza filmu na DVD Piekielna głębia 3 (każdy zwycięzca otrzyma po jednym filmie).
  9. Wyniki zostaną podane na stronie z konkursem w ciągu 14 dni roboczych od zakończenia konkursu, jako odpowiedź na zwycięski komentarz, a wysyłka nagród nastąpi w ciągu 30 dni od ogłoszenia wyników.
  10. W przypadku niepodania przez zwycięzcę danych w ciągu siedmiu dni kalendarzowych od ogłoszenia wyników, nagroda dla niego przepada i przechodzi dalej, do osoby, którą Organizator wskaże jako tę z kolejną najciekawszą według niego odpowiedzią.
  11. Nagrodę stanowi film na DVD Piekielna głębia 3.
  12. Koszt nadania nagród ponosi strona Popbookownik. Wysyłka jedynie na terenie Polski.
  13. Jeden uczestnik może wziąć udział w danym konkursie tylko jeden raz – to znaczy, dodać tylko jedną odpowiedź na pytanie konkursowe.
  14. Warunkiem uzyskania nagrody jest podanie przez zwycięzcę, po ogłoszeniu wyników, mailowo na adres Organizatora redakcja@popbookownik.pl, prawidłowego adresu korespondencyjnego oraz imienia i nazwiska, wraz w wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych w celu wysyłki nagrody. Organizator może poprosić także o podanie daty urodzenia, w celu weryfikacji pełnoletności uczestnika. Podanie wszystkich tych danych jest dobrowolne i powinno nastąpić świadomie.
  15. Podane przez zwycięzcę dane zostaną wykorzystane jednorazowo – jedynie do wysłania nagrody, co stanowi cel ich przetwarzania.
  16. Organizator nie będzie ich udostępniał osobom trzecim, ani wykorzystywał w żaden inny sposób.
  17. Dane przechowywane będą na zabezpieczonym hasłem koncie e-mail Organizatora i jedynie przez okres niezbędny do realizacji wysyłki.
  18. Po wysyłce nagrody Organizator zobowiązuje się do usunięcia wiadomości zawierających dane osobowe użytkownika.
  19. Użytkownik ma prawo do wglądu do podanych danych, a także ich poprawiania oraz zażądania bycia zapomnianym, tj. całkowitego usunięcia jego danych z bazy.
  20. Dane określone w punkcie 14 niniejszego regulaminu nie będą wymagane od osób, które nie wygrały konkursu. W związku z tym, komentarz pod postem konkursowym może być opatrzony zwykłym „nickiem”, nie zachodzi konieczność podawania swoich danych osobowych.
  21. Nie można wymienić nagrody na jej równowartość pieniężną ani przekazać jej na rzecz osób trzecich.
  22. Wszelkie reklamacje należy składać poprzez wiadomość prywatną do Organizatora. Czas na rozpatrzenie reklamacji to 14 dni.
Popbookownik
Popbookownik
Britney była królową popu, a my jesteśmy królowymi i królami popkultury. Nowa recenzja, artykuł czy świeży news? Ups! Zrobiliśmy to znowu! Nie mamy swojego Timberlake’a, ale za to możemy pochwalić się tekstami, które są równie atrakcyjne.

Inne artykuły tego redaktora

15 komentarzy

  1. Ach, ja kocham rekiny
    więc po zrobieniu słodkiej miny
    podpływam i… głaszczę go po grzbiecie
    i pewnie już wiecie
    że rekin odwraca się brzuchem do góry
    (by poobserwować na niebie chmury)
    a wtedy słońce go zniewala
    i usypia go morska fala…
    a ja cóż, płynę dalej
    rozbijając marzeń fale

    pomysł zrodził się po obejrzeniu filmy, który pokazywał, jak rekiny wpadają w stupor, gdy są grzbietem do dołu…

  2. Rekin w moją stronę szybko zmierza,
    Już zaczynam odmawianie pacierza,
    W oczach mych jest strach wypisany,
    Już ze światem jestem pożegnany,
    Lecz oto we mnie myśl kiełkuje,
    Niemożliwe, ale jednak spróbuje,
    Po prostu uszczypnąć się postanawiam,
    I budząc się ze snu i opresji wybawiam.
    Na fobię przed oceanem cierpię od dawna,
    I wcale to nie jest historia zabawna,
    Lecz mimo lęku przed wielką wodą i rekinami,
    Po prostu przepadam za takimi thrillerami!

    Akceptuję regulamin konkursu!

    • Cześć! Bardzo spodobała nam się Twoja odpowiedź, zatem postanowiliśmy nagrodzić Cię jednym egzemplarzem filmu Piekielna Głębia 3, gratulujemy!

      Podeślij, proszę, na adres redakcja@popbookownik.pl:
      – imię i nazwisko,
      – adres mailowy,
      – numer telefonu,
      – numer paczkomatu, do którego nadamy nagrodę.
      W temacie maila wpisz PIEKIELNA GŁĘBIA.

      PS. Przepraszamy za opóźnienie w podaniu wyników!

  3. Pływam sobie radośnie na skuterze wzdłuż pięknego wybrzeża morza, podziwiając piękne widoki, aż tu nagle dostrzegam przed sobą coś dziwnego w wodzie. Duża szara ryba łypiąca na mnie swoimi dużymi oczami, o nie to nie ryba to rekin! Serce staje mi w gardle, próbuję zawrócić, ale z racji tego, że to moje początki ze skuterem wodnym oczywiście podczas próby szybkiego zwrotu spadam do wody. Myślę sobie już po mnie, całe życie przebiega mi przed oczami. Nie chce umierać, jestem jeszcze młoda, dlaczego akurat trafiło na mnie! Sprawnym ruchem wdrapuję się szybko z powrotem na skuter i próbuję go odpalić. Niestety w nerwach jest to ogromnie trudne. Rekin już otwiera paszczę i pokazuje swoje liczne i ostre uzębienie. Silnik odpala, uff będę żyć!

    ps. akceptuję regulamin

  4. Ponieważ zawsze kiedy pływam, na wypadek gdybym zgłodniała mam ze sobą trawe morską. Lubie wszystkie zwierzęta i z racji tego,że jestem wege staram się wszystkich skłonić do takego trybu życia za pomoca swojej siły perswazji. Uwielbiam się dzielić,więc jak tylko widzę,że podpływa do mnie rekin i okazuje się nim być rekin młot tyburo od razu wyciągam do niego roślinkę.Dzięki naukowcom wiadomo,że rekin ten bardzo lubi zdrowe odżywianie w postaci morskich roślinek ,tak więc z przyjemnością przyjmuje ode mnie całą torbe jedzenia i za to podrzuca mnie do brzegu . 😉
    Akceptuje regulamin konkursu . 🙂

  5. Ponieważ zawsze kiedy pływam, na wypadek gdybym zgłodniała mam ze sobą trawe morską. Lubie wszystkie zwierzęta i z racji tego,że jestem wege staram się wszystkich skłonić do takego trybu życia za pomoca swojej siły perswazji. Uwielbiam się dzielić,więc jak tylko widzę,że podpływa do mnie rekin i okazuje się nim być rekin młot tyburo od razu wyciągam do niego roślinkę.Dzięki naukowcom wiadomo,że rekin ten bardzo lubi zdrowe odżywianie w postaci morskich roślinek ,tak więc z przyjemnością przyjmuje ode mnie całą torbe jedzenia i za to podrzuca mnie do brzegu . 😉

    Akceptuje regulamin konkursu. 🙂

  6. Kiedy przeczytałam pytanie konkursowe, moim pierwszym skojarzeniem był film “183 metry strachu” z piękną Blake Lively w roli głównej. Cóż, ja niestety jestem całkowitym przeciwieństwem głównej bohaterki. Nie umiem pływać, boję się wręcz głębokiej wody, nie jestem wysportowana i nie jestem silna. Więc będąc w głębokiej wodzie i widząc, że rekin zmierza w moją stronę, to nie pozostałoby mi nic innego, jak życzyć mu “smacznego”. Choć 100 razy bardziej wolałabym stać bezpiecznie na brzegu i widzieć, że podpływa. Wtedy mogłabym mu na przykład pomachać albo zrobić zdjęcie 😉

    Akceptuję regulamin.

  7. Rekin podpływa… Ja kumuluję w sobie sumę: moich wszystkich strachów i wypuszczam w jego kierunku 'brązową torpedę’ (podwodnego szkwała) ?
    Wydaję przy tym okrzyk ?️ „Polish Power!” dla kurażu i detronizacji Oponenta.
    Przybieram aerodynamiczny kształt i z siłą Głowonoga… wystrzeliwuję się do brzegu! ?
    Pozdrawiam ?

    Akceptuję Regulamin Konkursu.

  8. Wydaje mi się, że jakakolwiek odpowiedź jest błędna.
    Kreatywnie zaś, sprawę ujmując, to można spróbować rekinowi zaśpiewać coś rzewnego albo, dla odmiany, porywającego.
    Negocjacje mogą być trudne.
    Próby wykpienia się od zostania kolacją/śniadaniem, podwieczorkiem/obiadem (niepotrzebne skreślić) mogą nie zostać wzięte pod uwagę przez zainteresowanego.
    Aha! – można się jeszcze pomodlić (przed posiłkiem).

    Akceptuję Regulamin niniejszego konkursu, zamieszczony na https://popbookownik.pl/wygraj-dvd-piekielna-glebia-3/

  9. Spokojne fale delikatnie unoszą mnie na powierzchni oceanu. Leniwie wyciągam się na dmuchanym materacu w kształcie krokodyla i cieszę się promieniami Słońca – w końcu z urlopu na Florydzie trzeba wrócić opalonym. Nagle dostrzegam poruszenie wśród innych plażowiczów – paniczne krzyki ratowników, rodziców wyciągających pociechy z wody, surferów dopływających do brzegu… Ściągam okulary i widzę trójkątną płetwę grzbietową, która dostojnie przecinała fale Zatoki Meksykańskiej płynąc w moim kierunku. „Rekin. Super” – pomyślałem. Zacząłem gwałtownie wiosłować rękami, ale byłem bez szans – od bestii dzieliły mnie nie więcej niż 2 – 3 metry. Powoli wynurzył swoją najeżoną zębami paszczę i wyraźnie powiedział:
    – Dzień dobry Panu. Nazywam się Stanley Żarłacz i jestem członkiem Fundacji Przeciwdziałania Rekinofobii. Czy ma Pan chwilę porozmawiać, żeby porozmawiać o negatywnych skutkach lektury „Szczęk” Benchleya?
    „Koniec z używkami” – pomyślałem.
    Akceptuję warunki konkursu.
    ritter@onet.com.pl

    • Cześć! Bardzo spodobała nam się Twoja odpowiedź, zatem postanowiliśmy nagrodzić Cię jednym egzemplarzem filmu Piekielna Głębia 3, gratulujemy!

      Podeślij, proszę, na adres redakcja@popbookownik.pl:
      – imię i nazwisko,
      – adres mailowy,
      – numer telefonu,
      – numer paczkomatu, do którego nadamy nagrodę.
      W temacie maila wpisz PIEKIELNA GŁĘBIA.

      PS. Przepraszamy za opóźnienie w podaniu wyników!

  10. Witam. Unikam schwytania. Jak nie mam nic z osprzętu do nurkowania, to staram się ręką lub obiema za jego nos i nad niego się dostać. Jak nie da się uniknąć walki, to WALCZE: Jak mam osprzęt, to niech łyknie butlę (tak by złapał w paszczę), a kuszą nurka lub nożem, jak nie zadziała kusza, starałbym się przebić butlę. Może by mi rękę urwało lub naderszyłoby, ale bym przeżył. I jak najszybciej do łodzi/statku lub do brzegu.

  11. Gdy rekin płynie w moją stronę, zachowuję zimną krew, nie wykonuję żadnych gwałtownych ruchów, by nie przyciągać jego wzroku, by skupił się na czymś innym. Szukam wzrokiem jakiegoś przedmiotu,który jest w zasięgu ręki, którego da się chwycić a w razie potrzeby użyć do obrony przed krwiożerczymi zębiskami rekina. W myślach liczę, że dla rekina nie jestem wymarzonym kąskiem i czekam aż zmieni kierunek, wtedy powoli oddalam się w kierunku brzegu.

  12. Rekin już płynie, a ja? No jak tu zachować spokój, gdy serce łomocze, ale staram się nie spuszczać go z oczu, a nuż sobie odpłynie. Jak mam blisko do brzegu to płynę, ale jak dalej i nie mam za czym się schować, ani nic pod ręką, to bacznie śledzę swojego oprawcę. Byle nie panikować i jakoś się uratować. Może mnie nie widzi, może nie jest głodny? A ja sobie będę podpływać do brzegu, może nawet się zanurzę by wystraszyć go, bo może mnie pomylił z rybą! Jedna myśl będzie mi towarzyszyć na pewno – nie hałasuj i uciekaj – ale śpiesz się powoli 😉

    Akceptuję regulamin.

Odpowiedz

UWAGA! Komentarze przechodzą wstępną weryfikację i pojawiają się na stronie z opóźnieniem.

Uzupełnij komentarz!
Podaj imię

UWAGA! Komentarze przechodzą wstępną weryfikację i pojawiają się na stronie z opóźnieniem.

Popularne w tym tygodniu