Ta wiadomość to z jednej strony dobra wieść, ale z drugiej niekoniecznie. Okazuje się, że Netflix, a dokładniej osoby u władzy w Netflixie, podjął decyzję odnośnie swojego kolejnego serialu – produkcji pod tytułem Atypowy. Wiemy, że to jeszcze nie koniec przygód bohaterów obrazu, przynajmniej nie teraz.
Serial będzie miał czwarty sezon. To ta dobra wiadomość. Problem w tym, że kolejna odsłona będzie zarazem tą ostatnią. Z jednej strony dobrze, że produkcja nie została jeszcze skasowana, ale z drugiej fani mogą jednak czuć się nieco zawiedzeni, że niebawem trzeba będzie się pożegnać z bohaterami show.
>> Polecamy: W studenckim świecie Sama. „Atypowy” – recenzja 3. sezonu <<
Robia Rashad, odpowiedzialna za serial, mówi:
Jestem podekscytowana, że będziemy mogli zrobić czwarty sezon Atypowego. I choć jestem smutna, że jesteśmy tak blisko zakończenia serialu, jestem również bardzo wdzięczna za to, iż mogłam opowiedzieć tę historię. Nasi fani byli wspaniałym, cudownym wsparciem tego show. Dziękuję wam za bycie tak otwartymi na głos Sama i jego historię, i całą rodzinę Gardnerów. Mam nadzieję, że dziedzictwo Atypowego sprawi, że więcej głosów zostanie usłyszanych, i nawet jeśli ta seria dobiegnie końca, będziemy opowiadać śmieszne, emocjonalne historie z nietuzinkowego punktu widzenia.
Co sądzicie o decyzji?