Jak dotąd na rynku polskojęzycznych erpegów nie było zbyt wielu pozycji skierowanych stricte do młodszego odbiorcy. Cykl Equestria: Puść Wodze Fantazji, wydawany przez Black Monk, bardzo dobrze wypełnił tę lukę. Teraz zarówno starsi gracze, jak i ci dopiero dorastający, mogą zgłębiać tajniki gier fabularnych. Bo kto nie chciałby przeżyć przygody z Twilight Sparkle i jej przyjaciółmi?
Kucyki są wszędzie!
My Little Pony stanowi pewien rodzaj fenomenu kulturowego w obszarze produkcji animowanych ostatnich lat. Chociaż kreskówka została przeznaczona dla małych dziewczynek w wieku od trzech do ośmiu lat, to jednak zyskała także duże grono nastoletnich i dorosłych fanów, zarówno płci męskiej, jak i żeńskiej. Dzisiaj na rynku znajdziemy gry, filmy pełnometrażowe, książki dla dzieci, komiksy, a także mnogość różnorakich zabawek i kolekcjonerskich figurek. Wszystko za sprawą bajecznie kolorowych kucyków ze specjalnymi mocami.
Wpatatajmy w świat RPG
Dzięki współpracy wydawnictw Black Monk i River Horse My Little Pony zawitało także do kategorii erpegów. Zdaję sobie sprawę, że te dwa „światy” mogą na pierwszy rzut oka zupełnie do siebie nie pasować, jednak uwierzcie mi, sprawdziło się świetnie. Proste zasady, wciągające przygody, kolorowe krainy i baśniowi bohaterowie — to wszystko znajdziecie w serii Equestria: Puść Wodze Fantazji.
>> Polecamy: Equestria: Puść Wodze Fantazji – recenzja podręcznika RPG <<
Teraz do rąk fanów cyklu trafił cudowny przewodnik po istotach z gry: Fantastyczni Mieszkańcy Equestrii. To pomocna dłoń wyciągnięta przez wydawnictwa w kierunku zapalonych mistrzów gry (MG), by ci tworzyli nowe przygody i kolejne postacie. Bo dobra rozgrywka RPG w dużej mierze zależy od narratora. MG to jednocześnie scenarzysta i reżyser, a często także aktor drugiego planu i statysta. Jego zadaniem jest stworzenie fabuły tak, by dostarczyć graczom satysfakcji, pozostawiając jednocześnie wolne pole dla ich osobistej inwencji.
Warto przypomnieć, że do chwili obecnej wydawnictwa wypuszczały na rynek gotowe przygody, gdzie rola mistrza gry sprowadzała się jedynie do dobrego opowiedzenia historii. Teraz już rozgrywka weszła na wyższy poziom, ułatwiając fanom My Little Pony stworzenie własnych scenariuszy. Bestiariusz do gry Equestria: Puść Wodze Fantazji zawiera opisy, ilustracje i statystyki stworków i kucyków zamieszkujących całą Equestrię, pozwalające dodać nowe postacie do kolejnych historii.
Jak zawsze, bajecznie kolorowo
Fantastyczni Mieszkańcy Equestrii to pięknie wydany, bogato ilustrowany, a przede wszystkim – pełen treściwych opisów przewodnik, który ułatwi niejedną rozgrywkę RPG w świecie magicznych kucyków. Standardowy rozmiar formatu A4, kredowy papier, solidne szycie to cechy charakterystyczne całego cyklu Equestria: Puść Wodze Fantazji. W zestawie znajdziemy również składany plakat, przedstawiający mapę całej Equestrii, z polskimi nazwami krain.
Bestiariusz podzielony został na pięć rozdziałów tematycznych, a na końcu znajduje się indeks słów, przez co szukanie konkretnych zagadnień jest intuicyjnie proste. Oprócz opisu „gotowych” mieszkańców ze świata My Little Pony, w kompendium znajdziemy także wskazówki o tym, w jaki sposób projektować własne stworzenia i nadawać im odpowiednie cechy ciała, uroku i umysłu. Dodatkowo podręcznik zawiera informacje o nowych talentach i słabostkach, którymi możemy opisać nasze kucyki.
Ostatni rozdział to tworzenie innych postaci graczy niż te dostępne dotychczas. To aż sześć nowych ras, od potężnie zbudowanych bizonów, po nawrócone podmieńce. Możecie być także smokiem! Każdy dział został oczywiście ozdobiony ilustracjami na wysokim poziomie.
Fantastyczni Mieszkańcy Equestrii to świetny dodatek do całego cyklu erpegów z uniwersum My Little Pony. Dzięki zawartym w nim informacjom i wskazówkom mistrz gry będzie w stanie stworzyć świetną przygodę, w której ograniczać was będzie jedynie jego wyobraźnia. Osobiście bardzo polecam.
UWAGA! Musimy pamiętać, że przewodnik ten nie jest samodzielną grą, do rozpoczęcia przygody z kucykami potrzebujemy podręcznika do całej serii.
Za przekazanie gry do recenzji dziękujemy wydawnictwu Black Monk, więcej o grze przeczytacie tutaj:
