Stwórz historię z kart. „Tajemny dwór”, „Głęboki las”, „Bezkresna Odyseja” – recenzja gier karcianych

-

Choć myrioramy znane były już w XIX wieku, współcześnie nie jest to zbyt popularna forma gier karcianych. Sięgając po trzy nowości wydawnictwa Albi, ciężko stwierdzić, czego można się po nich spodziewać. Małe i niepozorne, lecz piękne opakowania skrywają jedynie dwadzieścia kart oraz instrukcję. Czy tak uboga w elementy gra jest w stanie zagwarantować wspaniałą zabawę na wiele godzin?

Bezkresna Odyseja zabiera graczy w podróż do pełnej magii rzeczywistości starożytnych Greków, gdzie na każdym kroku można natknąć się na niezwykłe, mitologiczne stworzenia. Wkraczając do świata Tajemnego dworu, nie sposób nie podjąć próby rozwiązania zagadki – kto z elitarnego towarzystwa dopuścił się zbrodni? W Głębokim lesie zaś czyha mroczna siła, zdolna do wyrządzenia wielu szkód. Czas podjąć wyzwanie i stworzyć historię, która wzbudzi emocje we wszystkich wokół.

Stwórz historię z kart. „Tajemny dwór”, „Głęboki las”, „Bezkresna Odyseja” – recenzja gier karcianych

Co z czym połączyć?

Zasady gier są wyjątkowo proste – należy stworzyć własną historię. Każda z kart prezentuje inną scenę, którą można połączyć z dowolną  kartą z zestawu. Wszystkie układają się w spójną graficznie opowieść. Rysunki zostały przygotowane w taki sposób, aby bez problemu połączyć je w dowolnej kolejności i by zawsze pasowały. Dzięki temu jesteśmy w stanie stworzyć prawie nieskończoną ilość kombinacji. Podczas każdej kolejnej partii karty mogą zostać ułożone w inny sposób, przebieg rozgrywki zaś ogranicza jedynie wyobraźnia.

Stwórz historię z kart. „Tajemny dwór”, „Głęboki las”, „Bezkresna Odyseja” – recenzja gier karcianych

Myrioramy Tajemny dwór, Głęboki las oraz Bezkresna Odyseja z serii Rozumówki to gry karciane bazujące na tym samym schemacie. W wyżej wymienionych tytułach gracz ma do wyboru kilka wersji rozgrywki, z których każda prezentuje inny stopień trudności i zaangażowania. Uczestnicy mogą zdecydować się na wariant podstawowy, polegający na budowaniu danej opowieści na bazie wykładanych kart lub w na wiele sposobów urozmaicać partię, chociażby poprzez połączenie z zasadami gry w Bingo czy wprowadzenie „nieprzewidzianych konsekwencji”. Zaoferowanie różnych wariantów okazało się strzałem w dziesiątkę. Dzięki temu rozwiązaniu przy myrioramach przyjemnie czas mogą spędzić nie tylko pasjonaci gier, lubiący spokojną zabawę, polegającą na kreowaniu historii, lecz także ci, pragnący odrobiny rywalizacji.

Warto jednak zauważyć, że seria jest skierowana raczej do tych, dla których tworzenie swoich opowieści wydaje się ciekawą perspektywą; osób kreatywnych, chcących w jakimś stopniu spożytkować twórczą energię. Gracze liczący na pełną emocji rozgrywkę mogą poczuć się rozczarowani. Myrioramy nie każdemu przypadną do gustu.

Stwórz historię z kart. „Tajemny dwór”, „Głęboki las”, „Bezkresna Odyseja” – recenzja gier karcianych
Postaw na kryminał

Pod względem zasad Tajemny dwór, Głęboki las oraz Bezkresna Odyseja nie różnią się. Sięgając po którąkolwiek z gier, gracz może spodziewać się tych samych zasad oraz takiej samej zawartości pudełka. Znaczący jest jednak charakter opowieści. Każda z gier posiada swój specyficzny klimat. Po kilkunastu rozgrywkach wpływa to na jej odbiór przez graczy. Bezkresna Odyseja jest ściśle powiązana z mitologią, co sprawia, że po pewnym czasie ma się wrażenie, jakby pomysły na rozgrywkę wyczerpywały się. Okazuje się to problemem, gdy za każdym razem prowadzi się rozgrywkę w tym samym gronie. Przedstawienie konkretnych postaci, takich jak meduza, minotaur czy łowczyni, sprawia, że gracz czuje się w pewien sposób ograniczony. Znajomość mitologii działa na niekorzyść.

Stwórz historię z kart. „Tajemny dwór”, „Głęboki las”, „Bezkresna Odyseja” – recenzja gier karcianych

Lepiej sytuacja prezentuje się jeśli chodzi o Głęboki las, gdzie można postawić na większą dowolność interpretacji. Pomimo pojawienia się konkretnych bohaterów, na przykład: jednorożca czy rycerza, gracz nie czuje się ograniczony przez zachowane w umyśle i kształcone przez lata obrazy tych postaci tak mocno, jak to ma miejsce w przypadku Bezkresnej Odysei.

Choć na pierwszy rzut oka karty Tajemnego dworu mogą wydawać się najmniej atrakcyjne, to właśnie ta gra z serii Rozumówki okazała się najlepsza zarówno pod względem regrywalności, jak i dowolności modyfikacji historii. Pomimo przeprowadzenia wielu rozgrywek, w każdej z nich pojawiały się elementy zaskoczenia i nowe pomysły na poprowadzenie akcji i jej zakończenie.

Stwórz historię z kart. „Tajemny dwór”, „Głęboki las”, „Bezkresna Odyseja” – recenzja gier karcianych

Kilka słów na zakończenie

Samo wydanie gier zachwyca. Każda z nich posiada ciekawie skonstruowane opakowanie, zamykające się na magnes; w skład wszystkich wchodzą duże, tekturowe karty, co zdecydowanie pozytywnie wpływa na ich trwałość. Nie można nie wspomnieć o dopieszczonych w najmniejszym calu ilustracjach.

Te wyglądem przypominające książki, niepozorne gry to gwarancja wielu przyjemnie spędzonych godzin. Niezależnie od wybranej wersji, każda z myrioram wciąga w przedstawiony na kartach świat i pozwala graczom na stworzenie własnej historii. A gdy ostatnia karta zostanie położona, można rozpocząć nową rozgrywkę, która przez długi czas będzie równie interesująca jak poprzednia.

Stwórz historię z kart. „Tajemny dwór”, „Głęboki las”, „Bezkresna Odyseja” – recenzja gier karcianych

Tytuł: Tajemny dwór, Głęboki las, Bezkresna Odyseja

Liczba graczy: 2+

Wiek: 8+

Czas rozgrywki: około 10 minut

Wydawnictwo: Albi

Za przekazanie gier Tajemny dwór, Głęboki las, Bezkresna Odyseja do recenzji dziękujemy wydawnictwu Albi.

Stwórz historię z kart. „Tajemny dwór”, „Głęboki las”, „Bezkresna Odyseja” – recenzja gier karcianych

podsumowanie

Ocena
8

Komentarz

Myrioramy to rozwiązanie idealne dla osób lubiących snuć opowieści. Zarówno „Tajemny dwór”, jak i „Głęboki las” oraz „Bezkresna Odyseja” zabiorą graczy do niesamowitych rzeczywistości, w których każde kolejne wydarzenie zależne jest od nich. Do zabawy nie potrzeba nic więcej niż karty i wyobraźnia.
Patrycja Nadziak
Patrycja Nadziak
W żadnej szafie nie znalazła wejścia do Narnii, a sowa zgubiła list z Hogwartu. Pozostało jej jedynie oczekiwać na Gandalfa. Do jego przyjścia ma zamiar czytać, pisać, oglądać seriale i mecze w Bundeslidze… a także poślubić Jacka Sparrowa.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

Myrioramy to rozwiązanie idealne dla osób lubiących snuć opowieści. Zarówno „Tajemny dwór”, jak i „Głęboki las” oraz „Bezkresna Odyseja” zabiorą graczy do niesamowitych rzeczywistości, w których każde kolejne wydarzenie zależne jest od nich. Do zabawy nie potrzeba nic więcej niż karty i wyobraźnia. Stwórz historię z kart. „Tajemny dwór”, „Głęboki las”, „Bezkresna Odyseja” – recenzja gier karcianych