Show me what you got. „The Science of Rick and Morty. Nienaukowy przewodnik po świecie nauki” – recenzja książki

-

Serial animowany od Netflixa, Rick i Morty, szybko zyskał rzeszę fanów. Niewybredne żarty i wciągająca fabuła produkcji to z pewnością jedne z jej plusów, jednak nie należy zapominać, iż tytułowy Rick to szalony naukowiec, który dzięki swoim wynalazkom zwiedza kosmos, poznaje inne formy życia, włamuje się do wspomnień czy zamienia w chociażby ogórka. Ale gdyby bohater istniał w dzisiejszych czasach, na ile możliwe byłyby jego ekscesy? Na to pytanie odpowie książka The Science of Rick and Morty.
Wubba-Lubba-Dub-Dub!

Autor tytułu, Matt Brady, jak sam zresztą pisze, postanowił napisać książkę popularnonaukową, używając do tego popkultury. Wzięcie na tapet jednej z najsłynniejszych kreskówek ostatnich lat, w której to świat przedstawiony opiera się głównie na fantastyce naukowej, wydaje się zatem doskonałym pomysłem.

Z początku można odnieść wrażenie, iż cała otoczka związana z Rickiem i Mortym jest tylko zabiegiem marketingowym, bowiem w pierwszych rozdziałach raczej próżno szukać dogłębnych, naukowych analiz poszczególnych odcinków. Autor jedynie rzuca hasło, na przykład „Rick i Morty poznają różne formy życia”, a potem rozwodzi się na temat tego, czy są we wszechświecie jakieś inteligentne cywilizacje, czy uda się nam z nimi skontaktować i tym podobne (co, samo w sobie, nie jest wcale minusem!). To jednak stanowi jedynie wstęp do dalszej treści, bowiem już po kilkudziesięciu stronach Brady się rozkręca i coraz bardziej skupia na wątkach przedstawionych w animacji.

Takie podejście czyni z omawianego tytułu nie tylko ciekawą książkę popularnonaukową, ale także interesującą pozycję zawierającą dywagacje na temat technologii przyszłości oraz barier, których uczeni nie przeskoczą (albo przeskoczą). Weźmy na przykład słynny pistolet portalowy Ricka – na nim autor wyjaśnia, co tak naprawdę byłoby potrzebne do otwarcia tunelu czasoprzestrzennego oraz czy sztuczka udałaby się we współczesnym świecie, następnie przechodząc do samej kwestii portali intergalaktycznych i międzywymiarowych.

Pełne spektrum

To, co wyróżnia The Science of Rick and Morty… na tle innych książek popularnonaukowych, poza motywem przewodnim rzecz jasna, to również wachlarz tematów poruszanych przez autora. W pozycji omówiono kwestie interesujące każdego fana science fiction – od czarnych dziur i wspomnianych tuneli czasoprzestrzennych, poprzez multiświaty, ciemną materię i hakowanie mózgu oraz ciała, na pytaniu o to, czy żyjemy w symulacji, kończąc.

Brady prowadzi czytelnika przez meandry nauki i robi to doskonale. Dzięki przystępnemu językowi, lekkiej formule oraz humorowi, The Science of Rick and Morty… nie dłuży się, a wciąga bez reszty, przy okazji odpowiadając na dręczące nas zagwozdki, których rozwiązań nie znajdziemy w innych popularnonaukowych tytułach. Całość jest logiczna i pełna różnorodnych scenariuszy oraz rozważań nad technologią przyszłości, a przy okazji skłaniająca odbiorców do poszukiwania informacji i zadawania pytań lub poświęcenia chwili refleksji nad przyszłością i domniemanymi osiągnięciami nauki.

Rick, Morty i nauka

Sięgając po omawianą pozycję nie należy jednak zapominać, że nie jest ona przeglądem odcinków Ricka i Morty’ego, a jedynie tytułem zainspirowanym przygodami tej dwójki, albo, jak nazwał to autor, „koniem trojańskim”. The Science of Rick and Morty… to przede wszystkim zbiór naukowych ciekawostek, z którego wiedza wręcz się wylewa, nastawiony na przekazanie jej większej części społeczeństwa. Bo nie oszukujmy się, ilu z nas, zapracowanych i zabieganych, sięgnęłoby po publikację naukową tak z czystego zainteresowania? Zazwyczaj, po ciężkim dniu, pragniemy niewymagającej i prostej rozrywki, niekoniecznie kształtującej nasze umysły.

Tytuł autorstwa Matta Brady’ego trafi zatem do wszystkich szukających lekkiego czytadła i spełni się w tej roli znakomicie, a jednocześnie przekaże kilka ważnych informacji i poszerzy wiedzę. Jeśli istnieje książka popularnonaukowa, którą można nazwać luźną pozycją na niedzielny wieczór, to The Science of Rick and Morty… z pewnością taka jest.

Show me what you got. „The Science of Rick and Morty. Nienaukowy przewodnik po świecie nauki” – recenzja książki

 

Tytuł: The Science of Rick and Morty. Nienaukowy przewodnik po świecie nauki

Autor: Matt Brady

Liczba stron: 384

Wydawnictwo: Znak Literanova

ISBN: 9788324069941

podsumowanie

Ocena
8.5

Komentarz

„The Science of Rick and Morty. Nienaukowy przewodnik po świecie nauki” to pozycja dwa w jednym – poszerzająca wiedzę książka popularnonaukowa, będąca jednocześnie niewymagającym tytułem na luźne wieczory.
Adrianna Dworzyńska
Adrianna Dworzyńska
Geek i fanatyczka popkulturalna. Fascynatka astrofizyki, miłośniczka wszystkiego, co azjatyckie, a także była tumblreciara. Członkini wielkiej trójki fandomów. Ceni magię ponad efektami, dlatego kocha Doctora Who i Merlina nad życie. Dyrektor ds. Memologii 2.0, śmieszek 24/7, ale przede wszystkim stuprocentowy hobbit - lubi święty spokój, jedzenie i spanie.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

„The Science of Rick and Morty. Nienaukowy przewodnik po świecie nauki” to pozycja dwa w jednym – poszerzająca wiedzę książka popularnonaukowa, będąca jednocześnie niewymagającym tytułem na luźne wieczory.Show me what you got. „The Science of Rick and Morty. Nienaukowy przewodnik po świecie nauki” – recenzja książki