Jak to w zwyczaju bywa, premiery gier ze stajni Blizzarda cieszą się ogromnym zainteresowaniem rzeszy fanów. Ten sam los poprzedniczek podzielił Overwatch 2. Jednak jego premiera nie przebiegła do końca po myśli twórców gry.
Kontynuacja Overwatcha zadebiutowała 4 października o godzinie 21.00 czasu polskiego. Już od samego początku gracze borykali się z wieloma problemami, które zaserwowała im nowa produkcja Blizzarda. Kilkutysięczne kolejki, regularne wyrzucanie grających z serwerów czy wyskakujące błędy podczas próby łączenia się z grą. Do całej sytuacji odniósł się szef Blizzarda, Mike Ybarra:
,,„Niestety mamy obecnie do czynienia z atakiem DDoS na nasze serwery. Zespoły ciężko pracują nad jego złagodzeniem i opanowaniem. Powoduje to wiele problemów z utratą połączeń”.
Dzień po premierze Overwatcha 2, gracze wciąż napotykają na problemy z rozgrywką. Niewątpliwie twórcy gry mogli być bardziej przygotowani na taki obrót spraw. Oczywiste było, że nowa produkcja Blizzarda będzie cieszyć się tak ogromnym zainteresowaniem.