Powrót do wysokiej formy. „Usagi Yojimbo Saga. Księga 7 ” – recenzja komiksu

-

Miałem obawy co do tego tomu. Ostatni był niestety  nierówny. Sakai mocno zanurzył się w świecie fantazji, mar i zjaw. O ile ich sporadyczne pojawianie się jest bardzo interesujące, to nie należę do fanów całych opowiadań, w jakich odgrywają ważne role. Księga siódma to zgoła odmienny komiks, mocno skoncentrowanym na pokazaniu, czym cechuje się życie samuraja.
Niczym Bruce Lee

Księga siódma przygód długouchego ronina składa się z trzech albumów, które ukazały się nakładem wydawnictwa Egmont w latach 2012-2017. Zbiorcze opracowanie oprócz zmienionego formatu, przedmów i omówień wzbogacono o galerię kolorowych plansz komiksu.

>> Polecamy: I bohater czasem musi odpocząć. „Usagi Yojimbo Saga. Księga 6” – recenzja komiksu<<

Pierwszym opowiadaniem są Zdrajcy ziemi, historia mocno przesiąknięta wątkami paranormalnymi. Kitsune, sprytna złodziejka, przyjaciółka Usgagiego, okrada jednego z widzów jej spektaklu. Piękna figurka wyrzeźbiona w kości słoniowej była przeznaczona dla senseia Hatakeyamy. Ten podstarzały władca o szczurzym wyglądzie posiada magiczne moce. Niczym lord Vader potrafi zabić jednym gestem, a także omamić Kitsune. Ronin, który ma do niej ogromną słabość,  jego przywiązanie nie pozwala jej opuścić, co skutkuje wieloma pojedynkami, nie tylko z prawdziwymi wojownikami. Jak zwykle Sakai stara się pokazać, że z pozoru niewinne kłamstewko może skutkować przerażającymi konsekwencjami.

Drugie niezwykle ciekawe opowiadanie koncentruje się na postaci byłego towarzysza broni, Masakiego. Ten, opętany żądzą zemsty za śmierć swojego wasala, błąka się od lat w poszukiwaniu zabójcy. Usagi postanawia mu pomóc, jednak ślepa chęć odwetu okazuje się być zgubna.

Miasto zwane piekłem to drugie długie opowiadanie zawarte w albumie. Mieszkańcy tytułowego miejsca stoją przed nie lada dylematem. Ich wybór to sympatyzować z gangiem szefa Komo czy szefa Higi. Usagi, jak zwykle, musi wtrącić się w ten konflikt i wściubić swoje długi uszy między młot a kowadło. Na szczęście wraz z Kato – sanem, mistrzem miecza jednego gangu, obmyśla niezwykle ciekawy plan. Gdy po żmudnych kombinacjach wydaje się, że wszystko się udało, to… Jak zwykle odsyłam was do komiksu, żeby poznać zakończenie tej interesującej intrygi.

Finalny Czerwony skorpion to album, w którym nieznany nikomu gang terroryzuje okolicznych mieszkańców. Poznajemy ich przy okazji budowy wielkiego bębna, jego uderzenia mają przywołać deszcz. Bez niego okoliczni wieśniacy nie zbiorą plonów i nie zapłacą haraczu szefowi bandytów. Sakai w tej historii pięknie pokazuje japońskie przesądy, wierzenia i tradycje. Praca nad instrumentem zaprezentowana jest niezwykle artystycznie. Bardzo ujęła mnie jedna ze scen, kiedy Usagi walczy z członkami gangu w rytm uderzeń bębna. Czytając ją, miałem poczucie, że dźwięki zsynchronizowane są z kolejnymi pchnięciami miecza ronina. Niczym sceny walki z filmów z Bruce’em Lee, tak i tu kadry i wyczuwalny rytm tworzą niesamowitą impresję ruchu. Opowiadanie ma zaskakujący i bardzo satysfakcjonujący finał.

Wiele mądrości

Księga siódma to niezwykle spójny album. Jest w nim bardzo dużo dynamicznych scen walki. Bogato zilustrowanych, plastycznych i przekonujących. Ciekawie wypadają bohaterowie ze swoimi problemami, dylematami moralnymi, i Usagi, który stara się nadal podążać swoją drogą w sposób jak to tylko możliwe, honorowy. Ten komiks to zbiór niezwykle cennych wskazówek jak żyć, radzić sobie z przeciwnościami losu. Jednocześnie świetna ilustracja dla wielu przysłów oraz prawd przekazywanych z pokolenia na pokolenia. Po lekturze każdej historii miałem chwilę refleksji i zadumy. Myślę, że opowiadania z tej księgi powinny być czytane przez młodych ludzi, którzy szukają cennych wskazówek jak żyć i co jest obecnie ważne.

Wrażenia

To wydanie zbiorcze cechuje świetny dobór albumów na niego się składających.  Wszystkie traktują o honorze, trudnościach i konsekwencjach swoich wyborów. Stanowi Sakaiemu udało się umieścić w swoich historiach niezwykle mądry przekaz, to właśnie największa siła tego komiksu, który wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. Graficznie, jak zwykle, opowieść jest na wysokim poziomie, treściowo zaś wychodzi ponad przeciętną. Zdecydowanie polecam ten tom serii.

Powrót do wysokiej formy. „Usagi Yojimbo Saga. Księga 7 ” – recenzja komiksuTytuł: Usagi Yojimbo Saga. Księga 7

Autor: Stan Sakai

Liczba stron: 600

Wydawnictwo: Egmont

EAN: 9788328149038

podsumowanie

Ocena
10

Komentarz

„Usagi Yojimbo Saga. Księga 7” to genialne historie z mądrym przesłanianiem utrzymane w duchu poprzednich albumów.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

„Usagi Yojimbo Saga. Księga 7” to genialne historie z mądrym przesłanianiem utrzymane w duchu poprzednich albumów. Powrót do wysokiej formy. „Usagi Yojimbo Saga. Księga 7 ” – recenzja komiksu