Nowy rok to nowe możliwości, nowe postanowienia i nowe gole do osiągnięcia. Niektórzy tworzą listy książek, które przeczytają, podają ich ilość, inni to samo robią w kwestii filmów. Ile kinowych produkcji obejrzycie w nowym roku? To się okaże. Teraz zobaczcie, co za premiery czekają na nas w styczniu.
Koty, reżyseria Tom Hooper
Niektórzy z was zapewne zaczną się zastanawiać, co ta produkcja robi na mojej liście. Fakt, jej oceny są, delikatnie mówiąc, dość nieprzychylne. A większość zarzutów dotyczy efektów specjalnych, poprawianych jeszcze na szybko przed emisją obrazu. Owszem, sama boję się wybrać na Koty do kina, ale muszę to zrobić, bo uwielbiam oryginał i chcę się przekonać, czy rzeczywiście trailer oddaje całe zło filmu.
The Grudge: Klątwa, reżyseria Nicolas Pesce
Czas na horror, niejeden na tej liście. Widocznie styczeń to dobra pora na straszne produkcje. Ta jest jednak dość mocno reklamowana. Zapewne znacie już kilka obrazów o tym samym tytule. Jak ten wypadnie na tle wcześniejszych historii? Niebawem będziemy mogli ocenić.
Doktor Dolittle, reżyseria Stephen Gaghan
Robert Downey Jr. powraca w nowym obrazie. Tym razem nie zagra superbohatera tylko doktora. Ale nie byle jakiego, to ekscentryczny pan, który rozmawia ze zwierzętami. Rozumie je i całkiem dobrze się z nimi dogaduje. Szykuje się przezabawna produkcja, na którą na pewno warto się wybrać.
Gorący temat, reżyseria Jay Roach
Tym razem coś opartego na faktach. Na HBO możecie obejrzeć serial Na cały głos, a w kinie film Gorący temat. Trzy kobiety, trzy świetne aktorki i jedna z najgłośniejszych afer wykorzystywania seksualnego.
Jojo Rabbit, reżyseria Taika Waititi
Kolejna produkcja niesamowitego reżysera. Ostatnia Taika Waititi zabrał się za przygody Thora, co spotkało się z pozytywnym odbiorem, a teraz przyszedł czas na inny zwariowany film. Zwłaszcza że sam wystąpi w swoim obrazie i zagra… Zresztą zobaczcie!
Bad Boys for Life, reżyseria Adil El Arbi
Od ostatniego filmu o dwójce szalonych gliniarzy minęło trochę czasu. Jednak obecnie nic w przyrodzie, znaczy Hollywood, nie ginie, więc i ta opowieść powraca. Mówiło się o tym już od jakiegoś czasu, ale dopiero w tym roku będziemy mogli obejrzeć efekty pracy nad trzecią odsłoną Bad Boys.
Małe kobietki, reżyseria Greta Gerwig
Jeśli znacie książkowy oryginał, musicie wybrać się na film. Choć oczywiście nie trzeba przeczytać powieści, by obejrzeć jej ekranizację. Możecie to zrobić po zapoznaniu się z obrazem Grety Gerwig. Dobra obsada i opowieść, która trafiła do wielu osób.
Głębia strachu, reżyseria William Eubank
Thriller, akcja, nieco horroru, czyli trio idealne! Akcja rozgrywa się pod wodą, więc to również potęguje wrażenia, jakie możemy odczuwać podczas seansu. Tajemnica, potwory, walka o przetrwanie. Te elementy znajdują się w produkcji, która już w styczniu będzie miała u nas swoją premierę. Wybierzecie się na nią?
