Maciej Stuhr wrócił do roli tytułowego Belfra. A Belfer, to przede wszystkim szkoła i młodzież.
Młodzież zawieszona między nastoletniością a dorosłością, z całym wachlarzem problemów, emocji i trudów dorastania. Począwszy od pierwszego sezonu historie, z którymi przyjdzie się mierzyć Pawłowi Zawadzkiemu, najbardziej dotykają wąską grupę znajomych z licealnej klasy. Tak będzie i w trzeciej części. Również w tej odsłonie przygód kluczową rolę w historii pełni środowisko licealistów, których dotyka zaginięcie kumpla, będące punktem wyjścia dla wątku kryminalnego. Na ekranie zobaczymy magnetycznych: Michaela Zielińskiego i Wiktorię Kruszczyńską, uznanego już Huberta Miłkowskiego, czy niezwykle przekonujących: Karolinę Kowalską i Kamila Pudlika.
W trzecim sezonie Belfer trafia do małomiasteczkowego liceum w rodzinnym Małomorzu. Zostaje wychowawcą czwartej klasy. Zniknięcie jednego z uczniów w czasie tradycyjnego rejsu tegorocznych maturzystów – „klasy pod żaglami” wywołuje daleko idące reperkusje. Przede wszystkim w środowisku młodzieży, która musi się zmierzyć z tym faktem, ale też w gronie dorosłych – wszyscy przecież powiązani są wzajemnymi relacjami.
Kinga, Igor, Bartek razem z Kacprem i Adą tworzą zgraną paczkę przyjaciół ze szkoły. Każde z nich jest inne, każde ma swoje demony, uciechy, pragnienia… Różne domy, różne historie, różne relacje z dorosłymi.
Oni się kłócą, żrą ze sobą, całują się przy wszystkich, są cały czas w jakimś takim klinczu.
Hubert Miłkowski wcielający się w rolę Bartka.
Czy na pewno znają się tak dobrze? Ich wzajemne zależności są jak tykająca bomba. Relacjami grupy targają emocje, skomplikowane uczucia, na których piętno odciskają sytuacje rodzinne każdego z nich. Nie są chętni do wpuszczania dorosłych w ich hermetyczny świat. Próby Belfra wniknięcia w ich środowisko traktują z sarkazmem.
Dobra, dobra. Niech Pan już nie próbuje brzmieć młodzieżowo.
mówi w serialu Igor (grany przez Kamila Pudlika) do Belfra.
Zniknięcie Kacpra jest czymś nowym, lekcją życia. Najgorzej z tym radzi sobie Ada. Ona była najbliżej Kacpra. Pozostali wydają się szybko zapominać o koledze z klasy. Czy to emanacja wyzucia z empatii, tak charakterystycznego dla pokolenia Z?
Mają dość mroczny świat wokół siebie, a sami są rozbrajający. Jednocześnie też przeżywają emocjonalny rollercoster.
Weronika Bilska, autorka zdjęć.
Bez względu na reakcje każdego ze znajomych, zniknięcie powoduje lawinę wydarzeń, które ujawnią prawdziwe oblicza Młodych. Niektórzy zmierzyć się będą musieli z przerażającą prawdą, o której dowiedzieli się wbrew własnej woli. Inny podejmą brutalne decyzje, jeszcze inni dopuszczą się czynów, które złamią ich psychikę.
My nie oglądamy nastolatków, tylko oglądamy już takich małych dorosłych, którzy kompletnie inaczej reagują na świat.
Mariusz Włodarski, producent wykonawczy.