Zapewne choć raz w życiu zastanawialiście się, co dzieje się z człowiekiem po śmierci. Sen wieczny nas przeraża, ale jednocześnie intryguje i fascynuje. Chcemy zgłębiać niedostępne dla zwykłych śmiertelników tajemnice, pozostając jednocześnie jak najdalej od niego. Oczywiście, na śmierć różne i często dość odmienne spojrzenia na to mają doktryny religijne. Według buddystów zataczamy ciągłe koło, reinkarnując się. Wierzenia katolickie przekonują, że nasza dusza trafia przez bramę, którą jest właśnie śmierć, do nieba, piekła bądź czyśćca i pozostaje tam aż do Sądu Ostatecznego. I choć, jak wielu ludzi, tyle samo wierzeń i teorii, to Victoria Schwab w Mrocznej Krypcie proponuje czytelnikom całkiem nowy koncept życia po śmierci, o którym zdecydowanie warto opowiedzieć nieco więcej. A to tylko jeden z wielu ciekawych aspektów powieści tej słynnej autorki! Dowiedzmy się o niej nieco więcej.
Historie, których nie sposób zapomnieć
McKenzie Bishop to na pierwszy rzut oka całkowicie normalna nastolatka, która boryka się zarówno z bardzo przyziemnymi problemami – akceptacją wśród rówieśników, pierwszymi zauroczeniami, brakiem porozumienia z rodzicami – jak i tymi zdecydowanie poważniejszymi – utratą ukochanych bliskich, dziadka i nauczyciela, z czułością nazywanego Staruszkiem, oraz młodszego brata Bena. To jednak nie wszystko. Dziewczyna od lat skrywa mroczną tajemnicę, którą nie może podzielić się ani z najlepszą przyjaciółką, ani z rodzicami. Jest Strażniczką w Archiwum, gdzie po śmierci trafiają ludzkie dusze wraz ze wszystkimi zapisanymi w nich wspomnieniami. Zamknięte w specjalnych szufladach powinny pozostać tam nienaruszone przez całe wieki. Okazuje się jednak, że pewne dusze nawet po śmierci są bardziej krnąbrne od pozostałych i nie sposób zatrzymać ich na ciasnej półce … Szczególnie, jeśli ktoś im w tym pomaga.
Koncepcja nieśmiertelnej duszy
Archiwum śmiało możemy przyrównać do biblioteki skrywającej ludzkie historie, Strażnicy, klucze otwierające wszystkie zamki oraz drzwi pozwalające nam wprowadzić zagubione dusze w wieczny sen to niesamowicie zaskakujący pomysł. Podobnie jak zawiła i zaskakująca fabuła, która rzadko pozwalała mi na swobodne złapanie oddechu. Książka Schwab sprawiła, że jednocześnie pragnęłam porządku opisanego przez nią świata, ale też się go bałam. Czasami z trudem przyswajałam, jak pokrętna może być ludzka psychika oraz na ile zła może się zdobyć. Najczęściej murem stałam za tymi „dobrymi”, od czasu do czasu moje serce mocniej biło do bohatera, do którego zdecydowanie nie powinno. Już dawno nie targały mną tak sprzeczne emocje.
Top 5 najlepszych powieści young adult
Świat, którego nie znamy
Victoria Schwab dokonała czegoś niesamowitego. W tłumie dobrze nam znanych, powtarzalnych historii, schematów oraz do cna przewałkowanych już uniwersów stworzyła świat, którego absolutnie nikt się nie spodziewał. Tętniący życiem, dwupoziomowy, posiadający swoje nienaruszalne zasady. W Mrocznej Krypcie nie znajdziemy żadnej kliszy, którą moglibyśmy połączyć z inną książką bądź filmem. Ta niezwykła świeżość sprawia, że o książce tej autorki myślimy jeszcze na długo po zakończeniu lektury. Na uwagę zasługują również bohaterowie z krwi i kości. U Schwab nie znajdziemy charakterów-wydmuszek, których jedynym zadaniem jest zapełnienie świata oraz kart książki. Tutaj również drugoplanowe postaci mają coś do powiedzenia, nawet jeśli pojawiają się tylko przez kilka stron w całej powieści.
600 stron niezwykłej historii
Książka przyciąga wzrok oraz cieszy twardą oprawą. Nie sposób jednak wyobrazić sobie mniej solidnego wydania, ze względu na to, że zawiera ona w sobie dwa tomy powieści, czyniące ją zamkniętą całością. Jak najbardziej popieram decyzję o ich nierozdzielaniu, zmęczył mnie jednak drobny font, do którego trudno było mi przywyknąć. I choć oczywiście historia rekompensowała trud przebrnięcia przez zapisane drobnym makiem strony, to nie obraziłabym się na wieść o wypuszczeniu ładnej kolekcjonerskiej edycji, w dwóch osobnych tomach.
Mam również przeogromną nadzieję, że na podstawie książki Schwab powstanie ekranizacja, której nie powstydziłyby się największe wytwórnie filmowe. Jeśli tak się nie stanie, rzesze fanów autorki z pewnością zapłaczą nad niewykorzystanym potencjałem, który mógłby Mroczną Kryptę rzucić na usta absolutnie wszystkich – nie tylko zagorzałych moli książkowych, dla których 600 stron książki nie jest żadną przeszkodą.
Autorka: Wiktoria Schwab
Liczba stron: 645
Wydawnictwo: We need YA!