Łupieżca Umysłów kontra hormony. „Stranger Things” – recenzja 3. sezonu serialu

-

Jeśli ktokolwiek w Hawkins miał nadzieję, że w końcu w miasteczku nastanie spokój, spotkał się ze sporym rozczarowaniem. W trzeciej odsłonie Stranger Things ulubiona paczka dzieciaków (a właściwie już nastolatków) musi po raz kolejny stanąć w szranki z Łupieżcą Umysłów. Ale to nie koniec! Do gry wkroczą też źli Rosjanie, a wszystko zostanie okraszone sporą dawką buzujących hormonów.
Nastoletnie (i nie tylko) miłości

Ekipa z Hawkins dorasta. Nie są to już urocze dzieciaki, ale pełnoprawne nastolatki. Co za tym idzie, zaczynają szukać własnej drogi i eksperymentować, szczególnie w dziedzinie uczuć i związków. I tak dowiadujemy się, że Lucas kręci z Max, Mike i Nastka są szaleńczo w sobie zakochani (co za zaskoczenie!) i nawet Dustin znajduje dziewczynę na obozie naukowym. Nie wszystkim jednak podoba się to szybkie dorastanie. Łatwo domyślić się, że Jimowi nie bardzo odpowiada ciągła obecność młodego Wheelera. Z jego trudnym charakterem katastrofa gwarantowana. I rzeczywiście, komendant policji nie radzi sobie ani w rozmowie z młodzieżą, ani nawet z Joyce, z którą łączy go dość dziwna relacja. Zdaje się, że oboje nie potrafią lub nawet nie chcą zdecydować, czym dokładnie jest to, co do siebie czują. Bracia Dufferowi zaserwowali w tym sezonie istny miks uczuć i związków – od wspomnianej już nastoletniej miłości, przez dojrzałe niepewne uczucia, aż po rozstania, romanse i zdrady.

Łupieżca Umysłów kontra hormony. „Stranger Things” – recenzja 3. sezonu serialu
Kadr z serialu „Stranger Things”
Ten sam przeciwnik, a jednak inny

W Hawkins powstaje nowe ogromne centrum handlowe i szybko okazuje się, że to ono będzie głównym miejscem wydarzeń. To w nim pracuje Steve, do niego paczka Mike’a chodzi do kina i na zakupy. Po powrocie z obozu Dustin odbiera dziwny przekaz, z którego nie rozumie ani słowa. Razem ze Steve’em i Robin próbują rozszyfrować rosyjski szyfr, licząc po cichu, że zostaną bohaterami i uratują państwo. Okazuje się jednak, że wrogowie nie są tak daleko, jak można liczyć, a nawet gorzej – znajdują się tuż za rogiem. W Hawkins zjawiają się Rosjanie. Biegają z bronią, zabijają, zastraszają. A w tym wszystkim próbują po raz kolejny otworzyć przejście, co szybko wykorzystuje Łupieżca Umysłów, wślizgując się do tego świata przez powstałą szczelinę. Tym razem jest jednak inny, bardziej przebiegły. Planuje stworzyć armię, a co gorsza, wie o istnieniu Nastki i pamięta, że to ona ostatnim razem zamknęła portal. Łatwo domyślić się, kto staje się głównym celem potwora.

Łupieżca Umysłów kontra hormony. „Stranger Things” – recenzja 3. sezonu serialu
Kadr z serialu „Stranger Things”
Niesamowity klimat

Co tu dużo pisać, Stranger Things zdecydowanie należy do najlepszych seriali ostatnich lat. Świetnie odtworzone realia lat 80. nadają produkcji niepowtarzalnego charakteru. Od fryzur, przez muzykę, po filmy lecące w kinie (bohaterowie oglądali Świt żywych trupów i Powrót do przyszłości!) – to wszystko sprawia, że cały obraz staje się przyjemny w odbiorze i przekonujący. Oczywiście główne skrzypce gra paczka nastolatków z Hawkins, do której widz z pewnością zdążył się już przywiązać. Aktorzy świetnie wcielają się w swoje postaci, a jeśli już wcześniej wyczuwaliście między nimi chemię, w sezonie trzecim wręcz ona buzuje. Stranger Things to seans obowiązkowy!

https://www.youtube.com/watch?v=RQmxjDv6wpI

GrafikaIMDB

podsumowanie

Ocena
10

Komentarz

Trzeci sezon „Stranger Things” to mocny powrót do historii paczki z Hawkins. Łupieżca Umysłów, źli Rosjanie i buzujące emocje – to nie mogło się nie udać. W tym serialu znajdziecie zarówno grozę, jak i humor. Nie zabraknie też romansów, rozstań i powrotów oraz nowych, kradnących serce widza bohaterów. 
Joanna Posorska
Joanna Posorska
Wielka fanka koreańskich i japońskich dram. Uzależniona od anime z potężnymi protagonistami. Miłośniczka kawy, kotów i gier planszowych.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

Trzeci sezon „Stranger Things” to mocny powrót do historii paczki z Hawkins. Łupieżca Umysłów, źli Rosjanie i buzujące emocje – to nie mogło się nie udać. W tym serialu znajdziecie zarówno grozę, jak i humor. Nie zabraknie też romansów, rozstań i powrotów oraz nowych, kradnących serce widza bohaterów. Łupieżca Umysłów kontra hormony. „Stranger Things” – recenzja 3. sezonu serialu