dungeons & dragons

Powrót do domu. „Dungeons & Dragons. Zło u Wrót Baldura. Tom...

0
Każdy fan „Dungeons & Dragons” powinien przeczytać ten tom, a na pewno cała wydaną serię.
marriage toxin

Potrzebna żona na wczoraj. „Marriage Toxin” – recenzja mangi, tomy 1–2

0
„Marriage Toxin” to zwariowana komedia o wysoko wykwalifikowanym zabójcy poszukującym małżonki w możliwie najmniej standardowy sposób.
piękna i bestia

Introwertyk i bibliofilka. „Piękna i Bestia” – recenzja komiksu

0
„Piękna i Bestia” to kolejna, komiksowa odsłona klasycznych animacji Disneya, której nie może zabraknąć w domowej biblioteczce!
krol deadpool

Potworne rządy. „Król Deadpool” – recenzja komiksu

0
„Król Deadpool” to pozycja do przeczytania, jak nie mamy nic innego w zanadrzu.
miecz zabójcy demonów kimetsu no yaiba

Koniec pewnej epoki. „Miecz zabójcy demonów” – recenzja mangi, tomy 21–23

0
Oto koniec opowieści o Zabójcach Demonów – pełne walk, cierpienia, krwi oraz wspólnego dążenia do zrealizowania marzenia o świecie wolnym od pomiotów Muzana Kibutsujiego.
niebieskie pudełko

Romans na sportowo. „Niebieskie pudełko” – recenzja mangi, tomy 1-2

0
Niebieskie pudełko to idealna seria dla wszystkich, którzy szukają przemyślanego i dobrze napisanego romansu z nastoletnimi bohaterami.

I znowu wszystko od początku. „Batman. Pogromca sprawiedliwości” – recenzja mangi,...

0
Póki co, Batman. Pogromca sprawiedliwości to wstęp i nie mogę traktować go inaczej.
stan strachu

Misterium grozy. „Batman. Stan strachu” – recenzja komiksu

0
"Stan strachu" to pozycja warta uwagi dla fanów świata Batmana.
talentless nana

Morderczy High School Musical. „Talentless Nana” – recenzja mangi, tomy 5–10

0
Talentless Nana zaczyna przypominać krwawy thriller, do którego ktoś naprędce dopisał fabułę.
shadows house

Ciemność, ciemność widzę! „Shadows House” – recenzja mangi, tomy 11–13

0
Przez dotychczasowe tomy fabuła Shadows House zachowywała się jak wąż.
nawet jesli rozetniesz mi usta

Specyficzny Kopciuszek. „Nawet, jeśli rozetniesz mi usta” – recenzja mangi, tom...

0
Nawet, jeśli rozetniesz mi usta prezentuje się ciekawie i uroczo, raczej jak mangowy horror romance niż porywający komiks akcji.