W listopadowym numerze na pierwszy plan wysuwa się artykuł związany z premierą serialu Watchmen, jednak nie jest to element dominujący i fani horroru oraz innych fantastycznych tematów znajdą w nim coś dla siebie. A ja już na wstępie serdecznie polecam moje ulubione formy, czyli opowiadania i felietony, z których tym razem trudno wybrać faworytów.
Tematy przewodnie
Oprócz artykułu o Strażnikach, napisanego przez Przemysława Pawełka, przybliżającego komiksy i genezę powstania serii Watchmen od DC, zainteresowani mogą w takim samym stopniu zagłębić się w losy jednej z najbardziej popularnych amerykańskich rodzin – Addamsów. Andrzej Kaczmarczyk podkreśla wagę Wartości rodzinnych, które wyznawała upiorna familia, i udowadnia, jak wielkim fenomenem stała się ona poprzez łamanie schematów i przyjętych norm społecznych.
Przemysław Pieniążek odkrywa przed czytelnikiem Dziedzictwo Suttera Crane’a, analizując horror W paszczy szaleństwa w reżyserii Johna Carpentera. Witold Vargas na podstawie średniowiecznego bestiariusza Fizjolog uświadamia Czego nie wiesz o zwierzętach (a one wstydzą się powiedzieć). Opisy stworzeń, zawarte w tym tomiszczu, dają szeroki pogląd na to, jak jeszcze niedawno ludzie postrzegali świat. Za to o współczesnym spojrzeniu na mały jego fragment, a mianowicie bankowości i jej podejściu do pracowników i klientów, opowiada Marek Starosta w artykule Order Uśmiechu.
Tematy poboczne
Sebastian Drabik przeprowadził ciekawy wywiad z pisarzem i scenarzystą Davidem Seltzerem, który Lubi wymyślać niestworzone rzeczy, a Agnieszka Haska i Jerzy Stachowicz wyciągnęli z lamusa wszelkie utopijne fantazje, cuda techniki i wizje jej rozwoju. Przy okazji zagłębiają się w życiorys autora wielu ilustracji do publikacji SF, Alberta Robida.
Również dzięki pani Agnieszce poznajemy książkę miesiąca, Słownik miejsc wyobrażonych, za pośrednictwem którego możemy odbyć podróż po niemal wszystkich miejscach istniejących jedynie na kartach powieści i opowiadań. Innymi wyróżnionymi przez redaktorów książkami są na przykład Berserk. Spowiednik Pawła Majki, i ja dołączam do tej polecajki, Czas pomsty Macieja Liziniewicza, a z zagranicznych autorów Zakon drzewa pomarańczy Samanthy Shannon.
W komiksach znajdziemy natomiast Dystopię bliskiego zasięgu oraz Wiedźmina w Harlemie.
Felietony, felietony…
… czyli to, co lubię najbardziej. Tu Rafał Kosik wyjaśnia, na czym polega Ubogacanie ujemne i dlaczego tak bardzo pomaga nam ono w porozumieniu się z osobami używającymi innych języków. I czy to bardziej szkodzi, czy pomaga ojczystym mowom? Natomiast Tomasz Kołodziejczak uświadamia nam, że czas upływa bardzo szybko. 100 lat, 100 lat to rzeczywiście tak dużo, jak nam się wydaje?
Łukasz Orbitowski nieco zaskakuje, zakrzykując Ej, super jest ta dziewczyna! i wyciągając z typowego filmu o jakichśtam krwiożerczych stworzeniach o wiele więcej, niż może sugerować tytuł, Crawl (Pełzająca śmierć). To uświadamia nam, jak nieuważnie sami oglądamy niektóre dzieła i ile tak naprawdę nas, nie tylko w kinowym świecie, przez to omija.
Co z tymi opowiadaniami?
Jak już wspominałam, nie mam faworytów, wszystkie pięć opowiadań zasługuje na uwagę. Każde z nich to inny klimat i historia o odrębnym fragmencie rzeczywistości, od odtwarzania osobowości i AI zarządzających bojowymi statkami, po motywy rodem z Parnassusa czy klasyki polskiej literatury.
Jak to podsumować?
Jest to numer z głównym tematem, który jednak nie zdominował całego magazynu. Przeplatają się tu różnorakie artykuły i rozważania. Zdecydowanie najbardziej podobał mi się ten o rodzinie Addamsów oraz, jak zwykle, felieton Łukasza Orbitowskiego. Choć muszę przyznać, że do reszty działów przekonuję się coraz bardziej, ponieważ pismo prezentuje równy, wysoki poziom.
