Aktor Johnny Depp ogłosił na swoim Instagramie, że opuszcza serię filmów Fantastyczne zwierzęta.
Jak przyznaje, został o to poproszony przez Warner Brothers. Studio potwierdziło tę informację i zapowiedziało, że trzecia część cyklu pojawi się w kinach latem 2022 roku.
Sytuacja najprawdopodobniej wynika z kontrowersji wokół procesów z byłą żoną Deppa, Amber Heard, w sprawie przemocy domowej.
Przypomnijmy, że po tym, jak Heard oskarżyła Deppa o przemoc domową, jej mąż złożył pozew, w którym domagał się 50 milionów dolarów zadośćuczynienia za pomówienia, do którego dołączył zdjęcia swojej posiniaczonej twarzy. Według Deppa, to Amber stosowała wobec niego przemoc, a jej zarzuty dodatkowo zszargały jego dobre imię i źle wpłynęły na karierę. Jakiś czas potem na jaw wyszły nagrania prywatnych rozmów między małżonkami, z których wynika, że Heard wielokrotnie biła Deppa i rzucała w niego przedmiotami. Słychać także, jak kobieta przyznaje wprost, że podnosiła na męża rękę.
W oświadczeniu na Instagramie, które możecie przeczytać poniżej, aktor dziękuje za wsparcie i lojalność oraz poruszające wiadomości, pełne miłości i troski. Informuje także, że został poproszony o złożenie rezygnacji z roli Grindelwalda, co uszanował. Wspomina również, iż wyrok sądu nie zmieni jego chęci do ujawnienia prawdy i zamierza się od niego odwoływać, oraz udowodnić, że oskarżenia wobec niego są nieprawdziwe, a jego kariera i życie nie zostaną zdefiniowane przez te wydarzenia.
Aktor pozwał także gazetę The Sun za zniesławienie (konkretnie użycie w swoim artykule sformułowania „wife beater”), ale przegrał sprawę – sąd orzekł, że to, co zostało opublikowane, było właściwie prawdą.