Jak wiele jeszcze musimy dowiedzieć się o tym świecie? „World of Warcraft: Kronika Tom 1” – recenzja książki

-

Warcraft: Orcs & Humans zostało wydane w 1994 roku i to właśnie od tego momentu uniwersum rozrasta się. Gracze mogli  brać udział w wydarzeniach rozgrywających się w Azertoh oraz Dreanorze, wcielając się w przeróżne rasy, zaczynając od ludzi, a kończąc na orkach. Ważnym momentem dla całego świata Warcrafta stało się wydanie w 2004 roku World of Warcraft. Było to kluczowe wydarzenie, ponieważ dzięki temu miliony osób z całego świata mogło się spotkać w grze online, aby wspólnie odkrywać ciekawostki środowiska stworzonego przez Blizzard. Myślę, że książki, jak Kronika czy World pop-up staną się zakupem obowiązkowym dla wieloletnich fanów tego tytułu.
Początki

Opisanie treści zamieszczonej w tym tomie bez spojlerowania jest całkowicie niemożliwe, dlatego też pozostawię was w napięciu i pozwolę sobie nie zdradzać zbyt wiele. Seria WoW jest głęboko powiązana z mitologią nordycką, co można zauważyć, gdy pojawiają się Strażnicy. Blizzard natomiast pozwolił sobie także wpleść w historię nawiązania do mitów greckich oraz celtyckich. Książka została podzielona na cztery części: Mitologię, Początki Azeroth, Starożytny Kalimdor oraz Nowy Świat. Jak same tytuły wskazują, dane rozdziały tłumaczą nam, co działo się w poszczególnej erze. Dla przykładu, pierwszy z nich przybliża nam najstarsze czasy.

Kronika nie jest powieścią, a raczej kompendium wiedzy. Jej zadaniem jest zebranie wszystkich kluczowych wydarzeń, jakie miały miejsce od samego początku powstawania świata, oraz odpowiedzenie na pytania czytelników oraz graczy, jakie mogły narodzić się podczas zagłębiania się w uniwersum.

Perfekcyjna oprawa

Tłumaczenie nazw własnych w książkach oraz grach wydawanych przez Blizzard zawsze jest tematem kontrowersyjnym. Zdania na temat tego, czy powinniśmy je przetłumaczyć, czy nie, są zdecydowanie podzielone. Nazwy w kompendium zostały przełożone na język polski, na samym końcu tej swoistej encyklopedii odnajdziemy Skorowidz wszystkich polsko-angielskich nazw. Wydaje mi się, że przypadnie do gustu obu stronom sporu.

Muszę także napisać parę słów o oprawie graficznej, która jest ważną częścią książki. Obrazy, jakie znalazły się w pozycji, zostały dopracowane. Pozwalają nam także zrozumieć więcej z historii bądź ukazują to, w jaki sposób autorzy wyobrażali sobie konkretne wydarzenie albo lokacje. Poza samymi artami znajdziemy również mapy oraz ikonografiki, które objaśnią nam ważne podziały, jakie zachodziły w poszczególnych latach. Całość wyszła naprawdę dobrze. Otwierając Kronikę po raz pierwszy, miałam wrażenie, że nic, co odnajdę w środku, nie znalazło się w niej przez przypadek. Kroje pisma, grafiki oraz wszystkie mniejsze elementy zostały przemyślane podczas składania tej książki.

Na to czekaliśmy

Kronika spełniła swoje zadanie, dając mi odpowiedzi na pytania, jakie pozostały w mojej głowie podczas czytania powieści z tego uniwersum. Informacje jakimi dzielą się autorzy są, jest przede wszystkim ciekawe i chce się je zgłębiać. Napisana została lekkim i zrozumiałym dla każdego językiem. Blizzard stworzył coś, co było naprawdę potrzebne, ponieważ nie oszukujmy się, bardzo łatwo jest się pogubić w świecie Wow. Od czasów pierwszej książki oraz gry możemy śledzić losy takiej ilości bohaterów, że czasami  trudno jest się odnaleźć w wirze wydarzeń. Dlatego też ta książka jest przede wszystkim dla tych, którzy chcieliby sobie poukładać wiedzę, jaką nabyli o Azeroth.

Bardzo się cieszę, że Insignis zdecydowało się wydać Kronikę w Polsce, ponieważ jest to po prostu ciekawa pozycja, jaka była zdecydowanie potrzebna fanom serii. Napisana jest tak, żeby duża ilość wiedzy i historii była przystępna dla każdego. Poza samą dobrze stworzoną treścią dostaniemy również coś ładnego. Arty postaci, oraz cała oprawa graficzna, zostały dopasowane do stylu, w jakim tworzona jest  szeroko pojęta fantastyka oraz świat Wow. Zgłębienie tej książki było dla mnie ciekawym i przyjemnym doświadczeniem i liczę, że będę miała okazję zapoznać się z drugim tomem Kroniki, bo uważam, że warto. Zdecydowanie polecam ją wszystkim, którzy  grali w gry oraz czytali książki z tej serii.

Jak wiele jeszcze musimy dowiedzieć się o tym świecie? „World of Warcraft: Kronika Tom 1” – recenzja książki
Tytuł:
Kronika. World of Warcraft. Tom 1

Autor: Blizzard Entertainment

Liczba stron: 166

Wydawnictwo: Insignis

ISBN: 9788366360297

podsumowanie

Ocena
10

Komentarz

„Kronika” to książka, jaka była potrzebna fanom, aby usystematyzowali swoją wiedzę o świecie „Wow”. Gruba oprawa, piękne ilustracje oraz mnóstwo wiedzy sprawiają, że jest to pozycja obowiązkowa dla graczy.
Patrycja Szustak
Patrycja Szustak
Jest najprawdziwszym hobbitem, który kocha wszelkie zwierzęta, a najbardziej koty (jakby mogła wybrać swoje kolejne wcielenie, zostałaby grubym kotem). Przemieniła swój pokój w bibliotekę, na niekorzyść pleców mężczyzn, którzy musieli wnosić te wszystkie książki. Jej wzrost ułatwia zawinięcie się w kokon i oglądanie filmów oraz seriali całymi dniami. Lubi dobrą kawę, jednak jest zbyt leniwa, żeby ją zaparzyć.

Inne artykuły tego redaktora

Popularne w tym tygodniu

„Kronika” to książka, jaka była potrzebna fanom, aby usystematyzowali swoją wiedzę o świecie „Wow”. Gruba oprawa, piękne ilustracje oraz mnóstwo wiedzy sprawiają, że jest to pozycja obowiązkowa dla graczy.Jak wiele jeszcze musimy dowiedzieć się o tym świecie? „World of Warcraft: Kronika Tom 1” – recenzja książki